Po raz pierwszy w historii klubu Motor wywalczył złoto drużynowych mistrzostw kraju. W decydującym starciu lublinianie z nawiązką odrobili u siebie straty z pierwszego meczu i pokonali Stal 53:37.
Na trudnym, lublińskim torze żużlowcy z Zielonej Góry nie mieli wiele do powiedzenia. Motor od początku był drużyną lepszą. Kontuzja i opuszczenie toru przez Mateja Zagara tylko pogorszyły widoki Falubazu na ugranie czegokolwiek.
Nie udało się wygrać u siebie z Włókniarzem, może choć jeden punkt uda się wyrwać Motorowi w Lublinie. Żużlowcy Falubazu kolejny mecz rozegrają już w ten piątek, poznaliśmy awizowane składy.
Polski rząd ogłosił, że w połowie maja kibice będą mogli znowu wejść na trybuny stadionów i oglądać mecze na żywo. W Falubazie Zielona Góra wielka radość, mimo że na razie dopuszczone będzie tylko 25-procentowe obłożenie.
W niedzielę żużlowcy Falubazu rzutem na taśmę uratowali awans do play-off. Bohaterem nie pierwszy raz był Patryk Dudek. - Lubię jeździć pod presją - oznajmił "Duzers" po meczu.
Co za sezon, co za mecz i awans żużlowców Falubazu do fazy play-off! Miejsce w czwórce wyciągnęliśmy rzutem na taśmę, dopiero w ostatnim biegu po niemal zupełnie nieudanych zawodach w Lublinie. Niespotykana historia.
Derby z Gorzowem wyszły nam świetnie, a kolejny, piątkowy mecz przy W69 utwierdza żużlowe środowisko w przekonaniu, że Falubaz Zielona Góra na dobre odzyskał atut własnego toru. Żużlowcy Piotra Żyto rozbili właśnie Motor Lublin, już po drugiej serii biegów prowadząc wysoko 28:14.
W niedzielę po 11. biegu Motor Lublin doszedł na własnym torze żużlowców Falubazu i doprowadził do remisu 33:33. Gospodarzy z marzeń obdarli jednak Patryk Dudek i Martin Vaculik. - Jakbyśmy tego nie przełamali, to byłby problem - ocenił po meczu "Duzers".
W rewanżowym meczu w Lublinie zielonogórscy żużlowcy pokonali tamtejszy Motor wynikiem 49:41. Było ciężko, zwłaszcza z powodu Wiktora Lamparta, rewelacyjnego juniora gospodarzy. Zielonej Górze wygraną zapewnili Martin Vaculik i Patryk Dudek.
Stelmet Falubaz Zielona Góra jedzie na rewanż do Lublina. Trener Adam Skórnicki zdecydował się na duże zmiany w składzie.
W piątek żużlowcy Stelmetu Falubaz Zielona Góra w przekonującym stylu pokonali na własnym stadionie Motor Lublin. - Najważniejsze, że Patrykowi nic się stało - podkreślają zgodnie zawodnicy i trener Skórnicki. Michael Jepsen Jensen po meczu wszedł na gniazdo, by podziękować kibicom za wsparcie.
Po trzech wyścigach Motor prowadził niespodziewanie 12:6, a my martwiliśmy się o zdrowie Patryka Dudka. Obawy na szczęście okazały się nieuzasadnione, podobnie jak te o rezultat spotkania. Z ważnych wiadomości: do formy wraca Michael Jepsen Jensen.
Fani Motoru Lublin mają powody do zmartwień. Grzegorz Zengota, który ma być jednym z liderów tegorocznego beniaminka PGE Ekstraligi, miał wypadek na motocrossie. Kontuzja wyklucza go z gry na parę miesięcy.
Dwa kluby - Get Well Toruń i Motor Lublin - bliskie ściągnięcia z Falubazu Patryka Dudka - podaje "Przegląd Sportowy". Żużlowiec jednak zaprzecza.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)