- W ciągu kilku lat możemy się spodziewać ogołocenia tych wiekowych lasów. Zostaną tylko wspomnieniem. Lasy Państwowe muszą zrozumieć, że my, społeczeństwo, nie godzimy się na prowadzenie niszczącej, rabunkowej gospodarki leśnej - przemawiał podczas pikiety w Zielonej Górze, poseł Tomasz Aniśko.
- Nasz protest to oddolna akcja społeczna wypływająca z niezgody na to, jak Lasy Państwowe traktują najcenniejszy górski las w Polsce, Puszczę Karpacką - tłumaczą organizatorzy i zapraszają we wtorek pod pomnik Bachusa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.