Dziennikarze wrocławskiej "Wyborczej" prześwietlili działalność Łukasza Mejzy na Dolnym Śląsku. Znają go dobrze na wrocławskich uczelniach. Zaczynał studia na kilku kierunkach, żadnego nie ukończył.
Jeszcze niedawno Łukasz Mejza figurował na stronie Republikanów jako wiceprezes i szef partii w Lubuskiem. Już go tam nie ma. A czy zniknie z rządu po kompromitujących go doniesieniach mediów? - Nie ma decyzji - odpowiada Adam Bielan, szef Republikanów, który wierzy w niewinność wiceministra sportu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.