We wrześniu ub. roku 16 polskich posłów poleciało na turniej piłkarski do Rumunii, wśród nich byli Marek Ast i Łukasz Mejza (obaj z woj. lubuskiego). "Był to prawdopodobnie najdroższy wyjazd w tej kadencji Sejmu" - donosi "Rzeczpospolita".
Funkcjonariusze CBŚP i straży granicznej rozbili grupę przestępczą, która trudniła się przerzutem cudzoziemców. Zatrzymano 10 osób. Podróż z Rumunii przez Polskę kosztowała od 6,5 do 20 tys. dolarów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.