Największą grupę stanowią obywatele Ukrainy, których jest niemal 28,5 tys. W zestawieniu nie zabrakło także gości z bardziej odległych regionów świata. Województwo lubuskie upodobali sobie m.in. obywatele Sri Lanki, Tajwanu, Ugandy, Korei Południowej czy Burundi.
Dane statystyczne Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) z województwa lubuskiego pokazują kolejny wzrost liczby obcokrajowców, którzy zostali zgłoszeni do ubezpieczeń emerytalnego i rentowego. Na koniec września 2023 r. było ich ponad 35,5 tys. To o blisko 800 więcej niż ostatniego dnia maja.
Samochodem jechał 18-latek. Za szybko, dlatego zwrócił uwagę drogówki. Policjanci odkryli, że przewoził jedenastu nielegalnych imigrantów z Syrii i Iraku
Przez polskie strzeżone ośrodki dla cudzoziemców cyklicznie przetaczają się strajki głodowe - zdesperowani, pozbawiani wolności na wiele miesięcy ludzie nie widzą innego sposobu, by zaprotestować przeciwko łamaniu ich praw. Tym razem strajk wybuchł w obozie w Krośnie Odrzańskim, a o warunkach w nim panujących Rzecznik Praw Obywatelskich pisał: "jest przepełniony, cudzoziemcom nie zapewnia się prywatności, niedostateczny jest także poziom opieki lekarskiej i psychologicznej".
W trakcie minionego weekendu na Uniwersytecie Zielonogórskim po raz pierwszy egzaminowano z języka polskiego jako obcego. Do testu przystąpili m.in. obywatele Białorusi, Indii, Ukrainy i Turcji.
Autostrada A2. Kurier z Gruzji miał pomóc Egipcjanom i Afgańczykowi w nielegalnym przekroczeniu granicy polsko-niemieckiej. Cudzoziemcy zostali zatrzymani przez Straż Graniczną po pościgu.
Młodzi Afgańczycy chcieli przedostać się przez granicę polsko-niemiecką. Policja zauważyła ich idących poboczem autostrady A2.
Dwóch Łotyszów próbowało przewieźć 13 cudzoziemców towarowym busem przez granicę polsko-niemiecką.
Na koniec drugiego kwartału do ubezpieczeń społecznych w lubuskich placówkach Zakładu Ubezpieczeń Społecznych zgłoszonych było ponad 34 tys. obcokrajowców. To oznacza przyrost mniejszy niż 1 procent w stosunku do ubiegłego kwartału.
Straż Graniczna zatrzymała na granicy z Niemcami dwie osoby. 29-latka z Konga i 34-letni Mołdawianin okazali strażnikom fałszywe dokumenty.
26-letni obywatel Tadżykistanu próbował pomóc czterem mężczyznom w nielegalnym przejeździe przez granicę polsko-niemiecką.
W ubiegłym tygodniu Straż Graniczna uniemożliwiła nielegalne przekroczenie granicy 16 obcokrajowcom. - Ośmiu z nich nie posiadało przy sobie żadnych dokumentów - mówi mjr Joanna Konieczniak.
Strażnicy graniczni ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki w Świecku zatrzymali czterech cudzoziemców. - Dwoch za usiłowanie niezgodnego z prawem przekroczenia granicy w porozumieniu z innymi osobami, a kolejnych dwóch za pomocnictwo w popełnieniu tego przestępstwa - mówi mjr Joanna Konieczniak.
Straż graniczna zatrzymała 27-latka. Ten nie miał przy sobie żadnych dokumentów, podawał się za Jordańczyka. - Cudzoziemiec w obecności tłumacza zaatakował funkcjonariusza, uderzając go pięścią w twarz - mówi mjr Joanna Konieczniak.
W strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców w Krośnie Odrzańskim od kilku dni trwa strajk głodowy. Grupa Irakijczyków domaga się wypuszczenia z ośrodka.
W trakcie minionego weekendu mundurowi z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej zatrzymali 13 cudzoziemców i trzech Polaków.
Granica polsko-niemiecka. Dwóch cudzoziemców zatrzymali w ciągu ostatniej doby w Lubuskiem funkcjonariusze Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Strażnicy graniczni uniemożliwili nielegalne przekroczenie granicy polsko-niemieckiej trzem mężczyznom podającym się za Syryjczyków. - Próbowało ich przewieźć dwóch Gruzinów - mów mjr Joanna Konieczniak.
Granica polsko-niemiecka. Straż graniczna zatrzymała Syryjczyka. - Podczas kontroli okazał funkcjonariuszom oryginalny hiszpański dowód osobisty należący do innej osoby - mówi mjr Joanna Konieczniak.
Funkcjonariusze z placówki Straży Granicznej w Gorzowie zatrzymali dwóch cudzoziemców, którzy opuścili zakład karny - mówi mjr Joanna Konieczniak.
- Ośrodek dla imigrantów w Wędrzynie nie spełnia żadnej z podstawowych gwarancji przeciwdziałania nieludzkiemu i poniżającemu traktowaniu osób pozbawionych wolności. Warunki w nim panujące są nie do zaakceptowania - stwierdzili po wizytacji przedstawiciele Biura Rzecznika Praw Obywatelskiego. Straż Graniczna odpowiada na zarzuty.
W Zielonej Górze trwa zbiórka rzeczy dla cudzoziemców zatrzymanych w rejonie granicy polsko-białoruskiej, a którzy przebywają obecnie w zamkniętych ośrodkach w Wędrzynie i Krośnie Odrzańskim.
- Tylko wczoraj Straż Graniczna zatrzymała 13 obywateli Iraku. W Polsce przebywali nielegalnie, chcieli dostać się do Niemiec - informuje mjr Joanna Konieczniak, rzeczniczka NoOSG. Wśród nich są dzieci. Najmłodsze ma rok. Sprawdziliśmy, ile osób przebywa w ośrodkach dla cudzoziemców w Krośnie Odrzańskim i Wędrzynie oraz skąd są.
Syryjczykom w pokonaniu granicy polsko-niemieckiej miał pomóc 24-letni Białorusin. - Nie posiadali żadnych dokumentów umożliwiających im legalny wjazd i pobyt na terenie Unii Europejskiej - mówi mjr Joanna Konieczniak, rzeczniczka Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Ponad głowami mieszkańców i samorządu tworzy się ośrodek dla nielegalnych imigrantów. Nic nie wiemy, a są plotki, że już stamtąd uciekają - straszą narodowcy i konfederaci z posłem Krystianem Kamińskim. - Ośrodek jest niedostępny, strzeżony, a cudzoziemcy nikomu nie zagrażają - odpowiada Straż Graniczna
46-latek z Litwy stracił prawo jazdy za prowadzenie auta po pijaku. Podczas kontroli okazał strażnikom granicznym fałszywe dokumenty, kupione za 250 funtów.
W okresie świątecznym mundurowi z Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej nie nudzili się. - W wyniku kontroli ujawniliśmy i zatrzymaliśmy 16 cudzoziemców, którzy złamali obowiązujące w Polsce przepisy, a także trzech naszych obywateli - mówi rzeczniczka oddziału, mjr Joanna Konieczniak.
Migracje cudzoziemców do Polski na chwilę przystopowała pandemia koronawirusa, ale obecnie wróciliśmy do normy, co znaczy, że obywateli innych krajów u nas przybywa. Tylko w Lubuskiem legalnie pracuje ponad 25 tys. obcokrajowców.
Polacy i Ukraińcy swoje pseudoagencje stworzyli na terenie kilku województw. Rzekomo miały załatwiać zatrudnienie dla obcokrajowców. Tak naprawdę usługa nie miała z pracą nic wspólnego.
Do gangu należeli Polacy i Wietnamczycy. W ekstremalnych warunkach transportowali ludzi przez kilkadziesiąt godzin. Jednym ze sposobów był przewóz w piecu. Cena: 6,5-20 tys. dolarów. - Wszedłem do środka. Wytrzymałem tylko godzinę - mówił służbom jeden z przemytników.
Pogranicznicy zatrzymali kolejnych cudzoziemców, którzy "na lewo" przebywali w Polsce. To m.in. obywatele Ukrainy, Rosji i Tanzanii.
Zakończono kontrole graniczne przywrócone w marcu z powodu koronawirusa. Funkcjonariusze Straży Granicznej powrócili do rutynowych działań. W ostatnich dniach na granicy z Niemcami złapali 28 cudzoziemców.
Obcokrajowców w Lubuskiem jest mniej niż pod koniec 2019 r. Większość z nich to obywatele Ukrainy.
W poniedziałek zakończył się długi weekend w Niemczech. Dobra okazja dla wielu Polaków, by wyskoczyć na urlop do domu. Przejścia na granicy polsko-niemieckiej w cztery dni pokonało 263,5 tys. osób. Zdarzyli się podróżni, którzy z pewnych względów zostali zatrzymani.
Nie brakuje śmiałków próbujących niezauważenie dostać się do Polski. Tym razem pogranicznicy złapali m.in. dwóch Syryjczyków, którzy przesmyknęli się przez granicę polsko-niemiecką.
W trakcie majówki na polsko-niemieckiej granicy skontrolowano ok. 20 tys. osób. 70 z nich miało w tym czasie przebywać na kwarantannie, a niektórzy w więzieniu. 233 cudzoziemców zawrócono do Niemiec.
Do Francji chcieli się dostać przez Iran, Turcję, Grecję, Bułgarię, Rumunię i Słowację. Dojechali do Polski. Czterech Afgańczyków i Pakistańczyk pokonali tysiące kilometrów chowając się w naczepie tira przewożącego ziemniaki.
W dniach 15-22 kwietnia służby skontrolowały na polsko-niemieckiej granicy ok. 18,5 tys. podróżnych. Wśród nich było ponad 900 cudzoziemców, których zawrócono, bo nie spełniali warunków wjazdu do Polski. Nie brakuje też osób pokonujących granicę w niedozwolonych miejscach.
28-latek schował się pod kocem u kolegi w busie, bo nie chciał odbyć obowiązkowej kwarantanny po powrocie do Polski. Zatrzymano też Wietnamkę, która przebywała w Polsce bez żadnych dokumentów.
Funkcjonariusze CBŚP i straży granicznej rozbili grupę przestępczą, która trudniła się przerzutem cudzoziemców. Zatrzymano 10 osób. Podróż z Rumunii przez Polskę kosztowała od 6,5 do 20 tys. dolarów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.