Dla niektórych turystów schroniska w Karkonoszach to tylko krótki przystanek w wędrówce po górach - byle odstać swoje w kolejce po kwaśnicę, zjeść i ruszać dalej. Ale są i takie, w których warto zatrzymać się na dłużej.
Turyści boją się komercjalizacji, kiczu i pomysłów potencjalnego nowego zarządcy schroniska Samotnia. Po 57 latach wypowiedziano dzierżawę rodzinie Siemaszków. - Są ikoną Karkonoszy. Wejdziemy do PTTK i przeprowadzimy tam kontrolę - zapowiada Piotr Borys, poseł PO. Akcję wspiera także m.in. Adam Lipiński, wiceprezes NBP, dawniej zastępca Jarosława Kaczyńskiego w PiS.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.