Może to jakiś nieopisany jeszcze rodzaj choroby wysokościowej - podobnie jak himalaiści, którzy nie potrafią czasem zawrócić spod szczytu, tłumy zdobywające Śnieżkę też chcą dostać się na górę za wszelką cenę.
Ponad 80 proc. turystów chciałoby limitu wejść w Karkonosze. Niektóre żądania są jeszcze bardziej kategoryczne: zamknąć kolej na Kopę, kto nie da rady pójść w góry, ten nie pójdzie.
Ferie w Lubuskiem na półmetku. Kto planuje wyjazd w góry, powinien bacznie śledzić komunikatów GOPR. W Karkonoszach panują trudne warunki, a szlaki w Tarach zostały zamknięte do odwołania.
Dolnośląskie stoki narciarskie są gotowe na święta, a w sylwestra zapraszają na szusowanie o samej północy. W okresie świątecznym narciarzy zapraszają również Czesi.
Lubuscy Łowcy Burz opublikowali zdjęcie zrobione w Zielonej Górze, na którym widać szczyty Karkonoszy. Choć wiele osób wciąż w to nie wierzy, przy idealnej pogodzie można dojrzeć stąd m.in. Śnieżkę.
Śnieg w Zielonej Górze na pewno poleży jeszcze kilka dni. Komu mało, może pojechać w Karkonosze. Te zdjęcia na pewno zachęcą
Przy idealnej pogodzie z Zielonej Góry można dostrzec m.in. Śnieżkę. Paweł Wawrzynowski uchwycił na zdjęciach ośnieżone Karkonosze.
W wyższych partiach Karkonoszy jest niebezpiecznie. Ogłoszono alarm lawinowy, zamknięto Drogę Jubileuszową na Śnieżkę
Zielony szlak od Pielgrzymów do schroniska Odrodzenie został otwarty po rocznym remoncie. Blisko 5-kilometrowy odcinek jest fragmentem Ścieżki nad Reglami, jednej z najpiękniejszych tras w Karkonoszach.
Karkonoski Park Narodowy wprowadza ruch jednokierunkowy na Śnieżkę ze względu na "intensywny ruch turystyczny".
Trwa budowa obwodnicy Bolkowa na Dolnym Śląsku. To krótka, ale bardzo ważna droga dla podróżujących w Karkonosze
Jak szacują urzędnicy, przez dwa miesiące wakacji Szklarską Porębę odwiedziło blisko milion turystów. To rekordowy sezon dla dolnośląskiego kurortu.
Uwaga! Zarząd Oddziału PTTK "Sudety Zachodnie" wraz ze stowarzyszeniem Bieg Piastów zamknął dwa szlaki turystyczne. Warto poznać alternatywne ścieżki
- Turyści wychodzą na szlak zbyt późno i dopada ich na szlaku zmrok. Nie zabierają map ani latarek, źle oceniają swoje możliwości. A zimą warunki są radykalnie inne niż latem - mówi Sławomir Czubak, naczelnik Grupy Karkonoskiej GOPR.
Copyright © Agora SA