Reforma Czarnka cofa oświatę nie o jedną, a o kilka epok. Cieszyliśmy się, gdy wywalczyliśmy autonomię w szkołach, a dziś ją się niszczy - mówi Ewa Kostrzewska, szefowa lubuskiego ZNP.
Leśnicy rządzą lasami, lekarze medycyną, a oświatą mają rządzić politycy - mówi Ewa Kostrzewska o "lex Czarnek" w szkołach. - A grożenie więzieniem nieposłusznym nauczycielom pokazuje stan umysłu PiS - dodaje wicemarszałek Łukasz Porycki.
Od soboty zawieszony jest strajk nauczycieli. Decyzję podjęły władze ZNP. - To optymalne rozwiązanie. Codziennie widzieliśmy, ilu ludzi wycofuje się ze strajku. Środowisko oświatowe to nie krezusi, więc element finansowy był nie bez znaczenia - mówi Bożena Mania, szefowa ZNP w regionie.
Solidaryzują się z nauczycielami i chcą dać temu dowód. W jaki sposób? Piosenką. Jak zapowiadają, niepokorną - ku pokrzepieniu ich serc.
- Z rozwagą rozwijajmy nasz kraj. Nie róbmy takiej hucpy, jaka się dzieje kosztem dzieci. Dziećmi i młodzieżą nie wolno szantażować - mówi Jerzy Materna, poseł PiS.
Trwa drugi dzień strajku nauczycieli. - Jesteśmy nauczycielami z powołania, ale w końcu trzeba było powiedzieć "stop" - mówi Marzena Wolny, nauczycielka geografii w zielonogórskim "ekologu".
Ważna decyzja dla rodziców. Mimo trwającego, bezterminowego strajku nauczycieli, w środę odbędą się egzaminy gimnazjalistów z ostatnich klas. A potem prawdopodobnie kolejne.
8 kwietnia strajk nauczycieli i pracowników oświaty. Według danych Związku Nauczycielstwa Polskiego (ZNP) zagłosowało za nim 77,6 proc. wszystkich placówek w woj. lubuskim.
W szkołach i placówkach oświatowych w całej Polsce trwa referendum strajkowe. Do lubuskiego ZNP spłynęły już wyniki z połowy oddziałów. - Prawie 80 proc. oddziałów jest za przystąpieniem do strajku - mówi Bożena Mania, szefowa ZNP w regionie.
Na 8 kwietnia zaplanowany jest ogólnopolski strajk nauczycieli i pracowników placówek oświatowych. W woj. lubuskim trwa referendum, które pozwoli nauczycielom sprawdzić, ilu z nich weźmie udział w proteście. - Tego już się nie da zatrzymać. Chyba że premier usiądzie z nami do stołu - mówi Bożena Mania, szefowa ZNP w regionie.
- W Zielonej Górze nie dojdzie do zwolnień nauczycieli, nowa reforma oświaty nas oszczędziła - mówi Bożena Mania, prezes lubuskiego Związku nauczycielstwa Polskiego. Niestety, w całym regionie sytuacja nie wygląda już tak optymistycznie
Co najmniej 200 placówek w woj. lubuskim przyłączyło się do ogólnopolskiego strajku szkolnego, organizowanego przez ZNP. W Zielonej Górze bierze w nim udział 70 proc. szkół.
31 marca ZNP organizuje ogólnopolski strajk nauczycieli w proteście przeciwko reformie edukacji. W Zielonej Góry do strajku ma się przyłączyć 70 proc. szkół, w całym województwie ponad 50 proc.
Związkowcy z ZNP, stowarzyszenia i partie zbierają podpisy pod wnioskiem o referendum szkolne. - Nadal wierzymy, że reformę PiS da się jeszcze powstrzymać. Dla dobra dzieci i nauczycieli - tłumaczą
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.