W niedzielę, 7 kwietnia na Golęcinie odbędą się żużlowe Mistrzostwa Polski Par Klubowych. Tytułu bronić będzie Motor Lublin, w którego składzie nie zabraknie Bartosza Zmarzlika. Jako gospodarz w zawodach weźmie udział również PSŻ Poznań.
Znamy kalendarz cyklu Grand Prix na 2024 r. Nie ma dalej żadnej ekspansji poza Europę, a to kolejny dowód na to, że światowy żużel głównie Polską stoi. Mamy więcej turniejów - 11, bo przybyła czwarta impreza w naszym kraju, we Wrocławiu.
Nie ma takich przeciwności, z którymi Bartosz Zmarzlik nie potrafiłby sobie poradzić. Podczas turnieju SGP w Cardiff już wydawało się, że w ogóle nie wystąpi w półfinałach, a ostatecznie główny kandydat do czwartego złota żużlowych mistrzostw świata skończył zawody jako trzeci. Wygrał kapitan Stali Gorzów, Słowak Martin Vaculik.
Niepocieszony na podium w Malilli był kapitan Stali Gorzów Słowak Martin Vaculik, który w pierwszej odsłonie wielkiego finału prowadził, ale został staranowany przez Szweda Fredrika Lindgrena. W powtórce znakomite ściganie pokazał Brytyjczyk Daniel Bewley. W klasyfikacji przejściowej żużlowych mistrzostw świata nadal zdecydowanie prowadzi Bartosz Zmarzlik.
Szwed i Polak aktualnie współliderują w wyścigu o tytuł żużlowego mistrza świata. Z zawodników Stali Gorzów do półfinałów awansował Słowak Martin Vaculik.
Tradycyjne "Szczakiele", czyli nagrody przyznawane podczas Gali PGE Ekstraligi, trafiły w 2022 r. do Bartosza Zmarzlika, Mikkela Michelsena, Kacpra Woryny, Mateusza Cierniaka oraz Stanisława Chomskiego. W Warszawie uhonorowano też drużynowego mistrza Polski - Motor Lublin, a "Złoty Szczakiel" został odebrany przez Piotra Protasiewicza.
Sensacyjny zwycięzca Grand Prix Challenge Szwed Kim Nilsson będzie jedynym nowym, stałym uczestnikiem wyścigu o żużlowego mistrza świata w 2023 r. Powtórka z rozrywki i jednocześnie stagnacja na żużlowym szczycie? Zdecydowanie tak.
Po raz pierwszy w historii klubu Motor wywalczył złoto drużynowych mistrzostw kraju. W decydującym starciu lublinianie z nawiązką odrobili u siebie straty z pierwszego meczu i pokonali Stal 53:37.
Bartosz Zmarzlik ze Stali Gorzów w sobotni wieczór sięgnął po trzeci tytuł żużlowego mistrza świata w wieku 27 lat. Nasz zawodnik zdominował rywalizację w 2022 r. Dzisiaj wygrał rundę w Malilli w Szwecji i mógł się cieszyć ze złotego medalu jeszcze przed zamykającym zmagania w tym sezonie turniejem w Toruniu.
Gorzowscy kibice pięknie pożegnali Bartosza Zmarzlika, który na jakiś czas pojechał w niedzielny wieczór ostatni mecz na domowym stadionie. Kapitan Stali jeszcze raz odwdzięczył się rewelacyjną jazdą. Dzięki niemu i znakomitemu występowi całej drużyny żółto-niebiescy są bliżej dziesiątego złotego medalu w lidze w historii klubu. Moje Bermudy Stal Gorzów - Motor Lublin 51:39.
Patrząc na to, co żużlowiec Stali Gorzów Bartosz Zmarzlik wyrabiał w sobotni wieczór na torze w Danii, przestajemy pytać, czy znów zostanie mistrzem świata, tylko zastanawiamy się, kiedy zagwarantuje sobie trzecie złoto w karierze. Czy już za tydzień, w przedostatnim turnieju cyklu Grand Prix 2022 w Szwecji?
Stal Gorzów walczy o tytuł mistrza Polski i wszystkie oczy są zwrócone na Bartosza Zmarzlika. Dla jednych wybitny sportowiec, któremu trzeba godnie podziękować, dla drugich niewdzięcznik, który miał wybrać większe pieniądze poza domem.
Stalowcy ruszyli na Włókniarz z ogromną determinacją i wiarą, że jeszcze raz mogą zaszokować całą żużlową Polskę, pokonać faworyta na jego torze. Bezbłędny Bartosz Zmarzlik i niesamowity Słowak Martin Vaculik porwali resztę do wielkich rzeczy. Coś wspaniałego, mamy wielki finał! Zielona-energia.com Włókniarz Częstochowa - Moje Bermudy Stal Gorzów 42:48.
Żużlowiec Stali Gorzów wciąż pozostaje głównym faworytem do zdobycia trzeciego złotego medalu w karierze, choć w sobotni wieczór we Wrocławiu parę punktów do Zmarzlika odrobił Duńczyk Leon Madsen. Wspaniale ściga się ostatnio 23-letni Daniel Bewley z Wielkiej Brytanii, który wygrał drugi turniej z rzędu i w klasyfikacji przejściowej jest już na medalowej pozycji.
Fatalne wieści dla gotowej drużyny żużlowej nadeszły z sobotniego GP Challenge w Glasgow. Tam Anders Thomsen uczestniczył w groźnym wypadku, złamał nogę w dwóch miejscach. - To dla mnie koniec sezonu - przekazał Duńczyk. W niedzielę, w pierwszym ćwierćfinale play-off w Toruniu, który rozpocznie się o godz. 18, Stal Gorzów pojedzie bez trzech podstawowych zawodników.
Gospodarzy w ekstazę wprawił Daniel Bewley, który pierwszy raz w życiu awansował do wielkiego finału i od razu zwyciężył. To pierwszy sukces Brytyjczyka w Cardiff od 2007 r., gdzie najlepszy był Chris Harris. Bartosz Zmarzlik pewnie zmierza po trzeci tytuł żużlowego mistrza świata. Właśnie swoją przewagę w klasyfikacji przejściowej powiększył do 22 pkt.
Chwalimy się najlepszą żużlową ligą na świecie, polskie kluby płacą zawodnikom miliony, ale poza naszym podwórkiem trudno naszym przychodzi zdobywanie najbardziej prestiżowych tytułów. Nikt nie zakładał, że Bartosz Zmarzlik, Patryk Dudek i Maciej Janowski w duńskim Vojens zupełnie spadną z podium Speedway of Nations, wyprzedzą jedynie ekipę Finlandii. Złotymi medalistami Australijczycy, srebro dla Brytyjczyków, a brąz dla Szwedów.
Słyszeliśmy o tym już wcześniej, ale teraz zostało oficjalnie potwierdzone. Nowemu promotorowi rywalizacji o żużlowego mistrza świata też nie udało się zorganizować finałowego turnieju w Australii. Medale w 2022 r. zostaną rozdane 1 października w Toruniu.
Polscy żużlowcy w Vojens w Danii przebili się do finału Speedway of Nations dopiero po zwycięstwie w wyścigu barażowym z Niemcami.
Ponad 200 meczów, ponad 1000 przejechanych wyścigów w barwach Stali. I na razie wiele więcej nie będzie. Gorzowscy kibice są w szoku po tym, jak wychowanek i kapitan drużyny Bartosz Zmarzlik zdecydował się na przenosiny do Motoru Lublin. - Po tylu wspaniałych latach, w których z dumą nosiłem i noszę nadal żółto-niebieskie barwy, poczułem, że doszedłem do ściany i aby móc iść dalej, osiągać jeszcze więcej, coś muszę zmienić - przekazał żużlowiec.
Tuż po ostatnim wyścigu po trybunach niosło się głośne: Stal Gorzów! Stal Gorzów! W wielkim finale zwyciężył Duńczyk Anders Thomsen przed Słowakiem Martinem Vaculikiem i Bartoszem Zmarzlikiem. - Fajnie było stanąć na podium wyłącznie z kumplami ze Stali. To był bardzo ciężki turniej ze szczęśliwym zakończeniem - powiedział Zmarzlik, który w klasyfikacji przejściowej SGP prowadzi i w Gorzowie powiększył przewagę nad rywalami.
Polacy stęsknieni za rywalizacją pełnych drużyn żużlowych namówili inne nacje do organizacji pierwszych w historii drużynowych mistrzostw Europy i zgodnie z przewidywaniami zabrali złote medale. - Szkoda tylko, że na lepszym torze nie mogliśmy pokazać żużla w najlepszym wydaniu - powiedział Bartosz Zmarzlik ze Stali Gorzów, który w niedzielne popołudnie w Poznaniu zdobył 14 pkt na 15 możliwych.
Nieoczekiwany powrót do klasycznych zmagań drużynowych na żużlu mamy nie w randze mistrzostw świata, a mistrzostw Europy. Medale zostaną rozdane w niedzielę, 15 maja o godz. 14 w Poznaniu, a na liście startowej znajdujemy trzech zawodników Stali Gorzów. - Formuła rywalizacji jest bardzo prosta, a zarazem bardzo sprawiedliwa. Wielokrotnie zdobywała złote medale polska drużyna juniorów. Świetnie, że teraz taką samą szansę dostaną seniorzy - powiedział Rafał Dobrucki, trener naszej kadry.
Towarzyskie spotkanie odbyło się w Bydgoszczy. Biało-czerwona reprezentacja, która przygotowuje się do finału drużynowych mistrzostw Europy (już 15 maja) i lipcowych zmagań w Speedway of Nations, pokonała Resztę Świata 51:38.
- Planujemy przed finałem Speedway of Nations dwa mecze towarzyskie żużlowej reprezentacji Polski. Pierwszy z nich odbędzie się 2 maja w Bydgoszczy. Rozmawiamy na temat lokalizacji drugiego spotkania. Na 95 proc. będzie w tym roku jeszcze jedna, zupełnie nowa wielka impreza z udziałem naszej kadry - przekazał Piotr Szymański, przewodniczący Głównej Komisji Sportu Żużlowego.
Żużlowa reprezentacja Polski rozpocznie w poniedziałek oficjalne zgrupowanie, czyli przygotowania do najważniejszej imprezy w sezonie - FIM Speedway of Nations. Zawodnicy pod wodzą trenera Rafała Dobruckiego będą szlifować formę w Bydgoszczy.
Pomysł, aby miasto Gorzów w latach 2022-25 zapłaciło za organizację żużlowego turnieju Grand Prix na stadionie im. Edwarda Jancarza ponad 10 mln zł, jest już nieaktualny. Od teraz za imprezę odpowiedzialna jest Stal, a miasto na najbliższej sesji chce wesprzeć klub pieniędzmi z nowej puli na promocję.
Również w drugim meczu z pierwszoligowym Falubazem, tym razem na wyjeździe, liderzy Stali oddawali swoje starty młodszym zawodnikom. Mieliśmy w niedzielę wyścig, podczas którego Bartosz Zmarzlik wyrwał z krzesełek wszystkich widzów w Zielonej Górze.
Kapitan Stali Gorzów Bartosz Zmarzlik zdobył w piątkowy wieczór komplet 15 pkt i w ten sposób zachował główne, przechodnie trofeum, wręczane zwycięzcy Kryterium Asów w Bydgoszczy. Drugi był Patryk Dudek - 13 pkt, a trzeci Duńczyk Mikkel Michelsen - 11 pkt.
Duże zmiany w indywidualnych mistrzostwach Polski na żużlu. Od 2022 r. wprowadzono szereg nowości, które mają za zadanie uatrakcyjnić rywalizację o tytuł najlepszego polskiego zawodnika. Co będzie musiał zrobić Bartosz Zmarzlik ze Stali Gorzów, aby obronić złoto?
W XXXIII Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych im. Mieczysława Połukarda nie zabraknie gwiazd PGE Ekstraligi. Turniej wystartuje w Bydgoszczy w piątek, 25 marca, o godz. 17. Na liście startowej mamy dwóch stalowców.
Wojna na Ukrainie. Po napaści Rosji i rozpętaniu wojny w Ukrainie sankcje dosięgły właśnie również żużlowców z kraju agresora. Aktualny mistrz świata Artiom Łaguta i brązowy medalista Emil Sajfutdinow zostali usunięci z cyklu Grand Prix w 2022 r. Jednocześnie Polski Związek Motorowy wykluczył aż do odwołania zawodników rosyjskich oraz białoruskich z udziału we współzawodnictwie sportowym w sportach motorowych organizowanym na terytorium Polski.
W żużlowej reprezentacji Polski powołanej przez Rafała Dobruckiego na 2022 r. znalazło się tylko 12 zawodników. To spora zmiana w porównaniu z poprzednim sezonem, kiedy to szkoleniowiec podzielił kadrę na trzy grupy: seniorów, juniorów, U23 i powołał wtedy łącznie 28 żużlowców. Wśród wybrańców pewniakiem był aktualny wicemistrz świata, kapitan Stali Gorzów Bartosz Zmarzlik.
Najlepszym Sportowcem Polski 2021 w 87. Plebiscycie "Przeglądu Sportowego" został Robert Lewandowski, który wyprzedził Anitę Włodarczyk. Wśród nominowanych byli także kajakarka AZS AWF Gorzów Anna Puławska, żużlowiec Stali Gorzów Bartosz Zmarzlik czy pochodząca z Drezdenka lekkoatletka Natalia Kaczmarek i cała trójka znalazła się w najlepszej dziesiątce! Zmarzlik wrócił w prestiżowym plebiscycie na podium, zajął znakomite trzecie miejsce, sztafeta mieszana 4 x 400 metrów wraz z Kaczmarek była siódma, a Puławska z Karoliną Nają dziewiąte.
Gorzowska kajakarka Anna Puławska na zawsze zapisała się w historii polskiego sportu. Zdobyła dwa medale na igrzyskach olimpijskich. Wielkie sukcesy naszych sportowców w Tokio elektryzowały wszystkich.
Po zastąpieniu Drużynowego Pucharu Świata zmaganiami w Speedway of Nations Polacy trzy razy przegrali z Rosjanami, a ostatnio z Brytyjczykami. Od 2022 r. format zmienia się. Rozegrany zostanie tylko jeden dzień finałowy, rezerwowi będą mogli być seniorami. Dalej jednak kumulacja emocji pojawi się w 23. wyścigu, gdzie poznamy kolejnych złotych medalistów.
Dla wielu ta zmiana jest zaskakująca. Ostatecznie Dominika Kuberę, który był jednym ze współautorów półfinałowego awansu, na decydującą rozgrywkę Speedway of Nations w Manchesterze zastąpił Maciej Janowski. To on powalczy o zwycięstwo razem z Bartoszem Zmarzlikiem i rezerwowym juniorem Jakubem Miśkowiakiem.
- Dotychczas światowi promotorzy Grand Prix na żużlu myśleli tylko o tym, jak odzyskać swoje pieniądze. Jeśli Discovery chce zrealizować plan i uczynić żużel sportem globalnym, musi zainwestować - mówi Krzysztof Cegielski.
Identycznie było w 2019 r. Rywal Polaków też nie najmocniejszy i zwycięstwo 58:52. - Prawdziwa Reszta Świata byłaby, gdyby moje zaproszenie przyjęli Leon Madsen, Artiom Łaguta czy Jason Doyle, ale każdemu coś wypadło. A Biało-Czerwoni posłali do walki samych najlepszych - powiedział oficjalnie dzisiaj żegnany trener Marek Cieślak.
W miniony weekend poznaliśmy nowego mistrza świata na żużlu, a teraz pięciu zawodników, którzy otrzymali stałe przepustki do cyklu Grand Prix na sezon 2022. Dostali je ci, którzy w 2021 r. zajęli w GP miejsca od siódmego od dwunastego. Ósmy w klasyfikacji końcowej Australijczyk Max Fricke był pewny startu już wcześniej, bo wywalczył go sobie w GP Challenge. Wśród szczęśliwców znaleźli się m.in. obcokrajowcy Stali Gorzów - Słowak Martin Vaculik i Duńczyk Anders Thomsen.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.