Prezydent Zielonej Góry Janusz Kubicki pisze o sobie w internecie, że jest szczery, odważny, wali prosto z mostu "prawdę o koronaściemie" i żąda odpowiedzi na proste pytania o koronawirusa. A przed "Wyborczą" ucieka jak tchórz i nie odpowiada na pytania o dramaty mieszkańców Domu Kombatanta i ich rodzin.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.