- Nie czas na pilotaż, a na szerokie otwarcie. Po roku pandemii chwalić się pilotażem? To raczej moment, gdy można zapytać bardziej, czy leci z nami pilot - mówią lubuscy liderzy PO o szczepieniach na COVID-19.
Skoro poseł Mejza z prezydentem Kubickim proponują kompromis i wszystkich u władzy w województwie, to my proponujemy kompromis zielonogórski, czyli wiceprezydentów miasta z KO, PSL i Lewicy. Przecież, jak twierdzi Kubicki, stołki się nie liczą - mówią liderzy lubuskich ludowców.
Arkadiusz Dąbrowski w Radiu Zielona Góra żałował: - Ciężko jest nam się przebić w mediach z naszym przesłaniem, dlatego że nie mamy nikogo w radzie miasta
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.