Ruszył sezon "kleszczowy". - Wiele osób uważa, że wystarczy założyć jasne ubranie i kleszcz nas nie zaatakuje. To mit. Jasne ubrania nas nie chronią, ponieważ kleszcze są ślepe, więc nie widzą, jak się ubraliśmy - mówi dr Sylwia Andrzejczak-Grządko, mikrobiolog z Uniwersytetu Zielonogórskiego.
Mieszkańcy woj. lubuskiego jeszcze w ogromnej większości nie przechorowali tego wirusa. Jeśli obecnie mamy ok. 100 potwierdzonych przypadków, to liczba faktycznych zakażeń może być kilkakrotnie większa. Mówimy więc o 400-500 osobach, które prawdopodobnie przechorowały - twierdzi dr Tomasz Ozorowski.
Koronawirus budzi strach, bo jest nowy. To nie jest kolejny przypadek grypy. Ona charakteryzuje się sezonowością, natomiast pandemią aktualnie objęty jest cały świat - mówi dr Sylwia Andrzejczak-Grządko, mikrobiolog z Uniwersytetu Zielonogórskiego
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.