Jeszcze w PRL-u ulica Bankowa była gęsto obsadzona lipami. Później niemal wszystkie drzewa wycięto. Nasadzenia wróciły pod koniec grudnia. To prawie 40 lip drobnolistnych odmiany rancho, drobniejszych niż zwykłe lipy.
Zielona Góra na 800-lecie miasta zasadzi 800 drzew. W sobotę odbyła się kolejna odsłona akcji. Naprzeciwko Castoramy pomagali prezydent miasta, rektor i pracownicy uniwersytetu, harcerze, policjanci.
Po wycinkach drzew władze Zielonej Góry zwykle bronią się wyjaśnieniem, że w ich miejsce nasadzono nowe. Problem w tym, że młode drzewka bywają zaniedbywane. Tak dzieje się m.in. w zrewitalizowanej za miliony złotych Dolinie Gęśnika.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.