Radni przekażą także kasę policji i na loty z Babimostu, rozpatrzą skargę na dyrektora MOPS i zaopiniują likwidację ośrodka, który szkolił nauczycieli. Powołają nową miejską skarbnik i powiększą Kiełpin.
Kto ma jedną posadę, a kto kilka stanowisk? Komu najbardziej pomogła "dobra zmiana"? Przejrzeliśmy oświadczenia majątkowe zielonogórskich radnych za 2017 rok. Do najmajętniejszych należą lekarze Robert Sapa (ma blisko milion złotych oszczędności tylko w polskiej walucie, żadnych kredytów), Robert Górski i Paweł Mocny. Stawkę uzupełniają ekonomista i wykładowca Uniwersytetu Zielonogórskiego Zbigniew Binek czy radca prawny Adam Urbaniak (jego i żony nieruchomości są warte ponad 1,5 mln zł). Sporego majątku dorobił się Jarosław Berent (lubi dobre auta i motocykle). A na końcu stawki? Najmniej posiadają Kazimierz Łatwiński czy Andrzej Brachmański. Ten pierwszy swoje oszczędności na koniec roku wyliczył na zawrotną kwotę 500 zł w gotówce (i jeszcze na koncie 90 zł).
Ile zarabiają w ciągu roku? Jakie mają domy, mieszkania, samochody? Kto ma tylko jedną posadę, a kto zasiada w kilku radach nadzorczych? Pod lupę wzięliśmy oświadczenia majątkowe zielonogórskich radnych za 2016 r.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.