Rada miasta ustaliła pensję Marcina Pabierowskiego, nowego prezydenta Zielonej Góry. Na rękę dostanie ok. 13 tys. zł miesięcznie. W jego przypadku to maksimum.
We wtorek w zielonogórskim ratuszu rada miasta po raz pierwszy spotka się roboczo w nowym składzie. W rozkładzie jazdy m.in. ustalenie pensji prezydenta.
Klimat w lokalnej gospodarce jest nadal dołujący, ale odetchnęły gastronomia i turystyka - wynika z najnowszego raportu o lubuskiej gospodarce przygotowanego przez Urząd Statystyczny w Zielonej Górze. Wynagrodzenia w ciągu roku wzrosły o 12 proc.
Prezydent Zielonej Góry zapowiedział podniesienie dodatków do wynagrodzeń nauczycieli, choć rzecz przyklepać musi jeszcze rada miasta. Świadczenia wzrosną od 30 do 80 proc.
Wakacyjny sezon już w pełni, a gastronomia, hotele, sklepy i punkty usługowe w pasie nadmorskim na Pomorzu Zachodnim nadal poszukują pracowników sezonowych. Coraz trudniej ich znaleźć - mimo obietnic dobrych zarobków i korzystnych bonusów.
Lubuska marszałek Elżbieta Polak także w tym roku dość szybko porozumiała się ze związkami zawodowymi ws. rewaloryzacji płac. Pracownicy urzędu zarobią 850 zł brutto więcej.
Orlenowska "Gazeta Lubuska" zarzuca Platformie Obywatelskiej, że pasie "tłuste kosty" w samorządowych placówkach. Ta odgryza się i publikuje zarobki radnych PiS. Zarabiają więcej od marszałek województwa.
Zielonogórska rada miasta przyjęła apel do premiera Mateusza Morawieckiego. Domaga się w nim podwyżek wynagrodzeń nauczycieli, w tym także akademickich. Działacze PO chcieli dodać wzmiankę o tym, by rząd PiS nie ideologizował szkoły, ale została odrzucona przez większość.
W czerwcu w miejskim Biuletynie Informacji Publicznej opublikowane zostały oświadczenia majątkowe władz miast i urzędników na stanowiskach kierowniczych. Ile zarobili prezydent Janusz Kubicki i jego zastępcy?
W 2021 r. przeciętny dochód na członka rodziny w woj. lubuskim przekroczył średnią krajową. Taki wynik plasuje Lubuskie wśród sześciu najbogatszych rejonów Polski.
Pięciu rektorów zarabia powyżej 40 tys. zł miesięcznie, prawie 20 - powyżej 30 tys. zł. Jak na liście płac wypadają rektorzy Uniwersytetu Zielonogórskiego i gorzowskiej Akademii Jakuba z Paradyża?
Radni sejmiku lubuskiego na ostatniej sesji zagłosowali za podwyżkami dla siebie i marszałek Elżbiety Polak. Zarobią dużo więcej. Wynagrodzenie marszałek sięgnie ustawowego maksimum.
Na Mazowszu przeciętne wynagrodzenie w 2020 r. wyniosło nieco ponad 6,2 tys. brutto, to o ponad 1,6 tys. zł więcej niż w woj. lubuskim, które znalazło się w dużej grupie o najniższych pensjach.
W Biuletynie Informacji Publicznej dostępne są oświadczenia majątkowe prezydenta Janusza Kubickiego i jego najważniejszych podwładnych. Wiceprezydent Dariusz Lesicki w urzędzie miasta zarabia więcej niż szef polskiego rządu. Nie tylko on.
Rada miasta opublikowała oświadczenia majątkowe radnych Zielonej Góry. Brakuje tylko jednego - od przewodniczącego rady Piotra Barczaka z PiS.
2,8 mln zł w postaci nagród wypłacił swoim podwładnym na koniec roku Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry - podała "Gazeta Regionalna". Część mieszkańców jest oburzona, bo włodarz miasta wielokrotnie mówił o potrzebie zaciskania pasa na czas pandemii koronawirusa.
Trwa strajk pracowników oświaty. - Nasze zarobki są uwłaczające, przez pierwszy rok stażu musiałam dorabiać sprzątając w weekendy - mówi Marta Kopycińska, nauczycielka w Miejskim Przedszkolu nr 18. - Niestety, za 2,3 tys. zł na rękę nie jestem w stanie przeżyć miesiąca - tłumaczy Agnieszka Skrzypczak, nauczycielka w SP nr 13.
Kto ma jedną posadę, a kto kilka stanowisk? Komu najbardziej pomogła "dobra zmiana"? Przejrzeliśmy oświadczenia majątkowe zielonogórskich radnych za 2017 rok. Do najmajętniejszych należą lekarze Robert Sapa (ma blisko milion złotych oszczędności tylko w polskiej walucie, żadnych kredytów), Robert Górski i Paweł Mocny. Stawkę uzupełniają ekonomista i wykładowca Uniwersytetu Zielonogórskiego Zbigniew Binek czy radca prawny Adam Urbaniak (jego i żony nieruchomości są warte ponad 1,5 mln zł). Sporego majątku dorobił się Jarosław Berent (lubi dobre auta i motocykle). A na końcu stawki? Najmniej posiadają Kazimierz Łatwiński czy Andrzej Brachmański. Ten pierwszy swoje oszczędności na koniec roku wyliczył na zawrotną kwotę 500 zł w gotówce (i jeszcze na koncie 90 zł).
Lubuszanki zarabiają prawie o 20 proc. mniej od swoich kolegów po fachu. Nieważne jak bardzo się napracują. Statystyki są bezlitosne.
Statystyczny Lubuszanin zarabia 3,6 tys. zł brutto. W lutym 2017 r. oddano do użytku 520 mieszkań. Oto garść liczb z ostatnich raportów Urzędu Statystycznego
Według najnowszych badań Sedlak&Sedlak, przeciętne zarobki Lubuszanki wynoszą 3064 zł brutto. Jest to wynik nienajlepszy, ale i nienajgorszy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.