Rak to druga najczęstsza przyczyna zgonów w Polsce. Mieszkanki regionu najczęściej chorują na raka piersi, co czwarty przypadek dotyczy właśnie tej choroby. Jak się uchronić? Wczesne wykrycie guza daje niemalże stuprocentowe wyleczenie. A badać się można w mammobusach.
To kolejny taki marsz w Zielonej Górze, jego celem jest promocja badań piersi. Marsz odbywa się co roku w październiku, który jest miesiącem walki z rakiem piersi.
Marsz wyruszy w najbliższą sobotę spod ratusza w Zielonej Górze, przejdzie do muzeum. Odbywa się co roku w październiku, który jest miesiącem walki z rakiem piersi.
Zabieg elektrochemioterapii od tego roku jest w pełni refundowany, ale szpitale, żeby z niego skorzystać, musiały spełnić warunek - wykazać, że leczyły już tą metodą przynajmniej 40 pacjentów. W efekcie zapłacić za leczenie pierwszych pacjentów blisko pół miliona złotych. Po publikacji "Wyborczej" wycofano się z absurdalnych wytycznych. - Wielka ulga dla pacjentów - mówi prof. Dawid Murawa.
Pandemia wydłużyła kolejki do specjalistów, a w przypadku nowotworów czas dotarcia do lekarza ma szalone znaczenie. Szpital Uniwersytecki w Zielonej Górze uruchomi wkrótce ośrodek, który pomoże szybko diagnozować nowotwory, także dużych piersi.
Zwiększają komfort, zmniejszają ból i dają pewność pacjentkom, które straciły pierś w chorobie nowotworowej. Siatki biologiczne nie są niestety standardem w koszyku świadczeń NFZ, zielonogórska fundacja kupuje je, by ulżyć kobietom. - To mądrze wydane pieniądze - mówi prof. Dawid Murawa, polski chirurg onkolog.
W najbliższy czwartek spod ratusza w Zielonej Górze wyruszy kolejny Różowy Marsz. Odbywa się co roku w październiku, który jest miesiącem walki z rakiem piersi.
15 października to Europejski Dzień Walki z Rakiem Piersi. - Pacjentki muszą być cierpliwe. Walka o powrót do zdrowia toczy się przede wszystkim w głowie. Najtrudniejsze są dwa pierwsze etapy. Operacja i chemioterapia - mówi dr Piotr Plecka, onkolog ze szpitala w Gorzowie.
Pacjentki przeszły podwójną mastektomię z równoczesną rekonstrukcją piersi. Ultralekkie implanty, umieszczone z specjalnej siatce, zmniejszają ból, poprawiają komfort kobiet chorych na nowotwory piersi.
Do tej pory lekarze oznaczali złośliwy guzek za pomocą długiego drutu, który przebijał pierś pacjentki. - To bolesne, dlatego u nas drut zastąpi nowoczesna procedura - mówi prof. Dawid Murawa z zielonogórskiego szpitala, który pierwszy w Polsce przejdzie na znacznik magnetyczny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.