Jesteśmy niby społeczeństwem nowoczesnym, natomiast w kwestii donacji narządów zmarłych patologicznie konserwatywnym. Taka Hiszpania, rownież katolicka, ma najwięcej w Europie donacji, a Polska najmniej. Dlatego pani Urszula ze Siecieborzyc zapewne długo poczeka na operację - mówi dr Adam Domanasiewicz, nazywany lekarzem od przyszywania rąk.
Konrad Harasimowicz miał 14 lat, gdy usłyszał, że zostało mu maksymalnie sześć dni życia. Potrzebował przeszczepu wątroby. Stał się cud, po kilku dniach znalazł się dla niego dawca. Teraz jest aktywnym chłopakiem, uprawia sport. Ostatnio zdobył dwa medale na światowych igrzyskach dla osób po transplantacji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.