Wizyta lubuskich winiarzy w Madrycie może być przełomowa dla naszego winiarstwa, które ma szanse na trwałe znaleźć się na europejskiej mapie enoturystyki.
Muzeum Ziemi Lubuskiej w środę zaprasza na otwarcie wystawy poświęconej piwnicom winiarskim w Zielonej Górze. Będzie wino, a także wiele zdjęć podziemnego świata. Inspiracją dla muzealników były winiarskie spacery "Wyborczej" i fundacji Przemysława Karwowskiego.
Jeden z najważniejszych zabytków winiarskich w Zielonej Górze ma nowy dach. Jego remont przysporzył robotnikom wielu problemów. - Była to jedna z trudniejszych prac dekarskich w mieście - mówi Izabela Ciesielska, konserwator zabytków.
Ostatniego dnia Kongresu Gospodarczego Lubuskie 2018 w Zaborze dyskutowano m.in. o potencjale biznesowym i turystycznym lokalnych winnic.
- Piwnice są chyba najlepiej zachowaną częścią winiarskiego świata, z której istnienia wielu zielonogórzan w ogóle nie zdaje sobie sprawy. Wiele przetrwało do dzisiaj w pierwotnej postaci. Brakuje jedynie beczek i zapachu wina - mówi Przemysław Karwowski, znawca winiarstwa.
Dlaczego to, czym możecie się pochwalić, nie jest powszechnie dostępne? Zmieńcie to! Trzeba oddać miasto ludziom, a najważniejsze, po latach ciemności, już macie. Wina dla turystów wam nie zabraknie - mówi Robert Makłowicz w rozmowie o winiarskich szlakach
Niepozorna skarpa przy ul. Wodnej skrywa jedyną w swoim rodzaju piwnicę winiarską w Zielonej Górze. Ma ponad 230 lat, przez cały XIX w. pokazywano ją znamienitym gościom, którzy przyjeżdżali do Grünbergu. Zobaczymy ją w sobotę podczas spaceru winiarskiego.
Pierwsze winnice w Santoku, w powiecie gorzowskim, to już fakt. W sobotę przyjechały wyselekcjonowane sadzonki i winorośl już rośnie na słonecznych stokach. Nie tylko w Santoku, bo winnica powstała również w Jenińcu.
Mam kilka grup turystów, wszyscy wierzą, że zobaczą pałac. Nie wiem, jak im powiem, że zostali oszukani, bo zwiedzania wcale nie będzie - żali się Krzysztof Fedorowicz, winiarz z Winnicy Miłosz w Łazie.
Kiedyś otoczony winnicami Weinschloss przyciągał zielonogórzan winem i dobrą kuchnią. Słynął też z charakterystycznego dachu nazywanego kapeluszem Napoleona. Witajcie przy ul. Pięknej 20. Jeden z niewielu zachowanych do dzisiaj reprezentacyjnych domów winiarskich wkrótce przejdzie remont.
Tradycje winiarskie Zielonej Góry mają swoje odzwierciedlenie w architekturze miasta. Na fasadach wielu kamienic odnaleźć można zdobienia związane z winem i winną latoroślą. Zachowały się nawet przedwojenne szyby okienne z motywami winiarskimi. Część takich miejsc przedstawiamy w naszej galerii.
Ponad 80 osób spacerowało razem z "Wyborczą" śladami zielonogórskich tradycji winiarskich. Chociaż momentami padało, nie poddaliśmy się złej pogodzie. Największą atrakcją były wizyty w dawnych piwnicach winiarskich.
Razem z Fundacją na rzecz Lubuskiego Dziedzictwa - Gloria Monte Verde, 22 kwietnia zapraszamy na spacer po najważniejszych i najciekawszych miejscach związanych z winiarstwem w Zielonej Górze. Będzie to niepowtarzalna okazja, żeby przekonać się, dlaczego miasto zyskało miano Winnego Grodu.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.