Gdy Polska grała z Francją na mundialu w Katarze, Maurice Charrier był w drodze do Francji. Na zawsze opuścił Zieloną Górę, wcześniej pochował żonę. - Miałem tu piękne życie - mówi.
COOLturalna Zielona Góra po raz siódmy. Będzie to ostatnia podróż, w którą udamy się z Biblioteki Norwida. Tym razem przeniesiemy się do Francji i Tunezji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.