Czy radni sejmiku się nie zagalopowali, wskazując Gorzów jako jedyne miejsce na spalarnię w woj. lubuskim? Bo co wolnością gospodarczą i prawem antymonopolowym?
Zamiast paliwa lub drewna przewożą zmieloną gumę i zmieszane odpady. Funkcjonariusze lubuskiej skarbówki we wrześniu przechwycili ok. 180 ton nielegalnych śmieci spoza kraju.
Raport Najwyższej Izby Kontroli na temat gospodarki odpadami nie zostawia złudzeń. Ustawa wciąż wymaga korekt, a miasta naliczają za wysokie opłaty. Ale do części rekomendacji gminy już się zastosowały.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.