Nielegalne odpady z Niemiec zostały przywiezione do Polski w 2014 roku. Teraz koszty ich wywozu pokryje Berlin.
CBA zatrzymało sześć osób, w tym wysokiego rangą urzędnika Urzędu Marszałkowskiego w Zielonej Górze, powiązanego z PSL. Sprawa dotyczy wyłudzeń podatku VAT i nadzoru nad składowiskami odpadów.
Przed nami rok wyborczy. Wszystko wskazuje na to, że Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, nie podniesie opłat za wywóz śmieci.
Na Dolnym Śląsku rządząca w sejmiku koalicja PiS i Bezpartyjnych Samorządowców skutecznie dotąd blokowała kontrole składowisk śmieci. Michał Dworczyk miał nawet na spotkaniu koalicyjnym oświadczyć, "że on sobie ich nie życzy".
W zielonogórskim Przylepie płonie hala z toksycznymi i rakotwórczymi odpadami. Prezydent miasta Janusz Kubicki od wielu lat odmawiał wydania publicznych pieniędzy na ich utylizację.
Prawie 100 ton porzuconych śmieci usunęły w 2022 r. gorzowskie służby miejskie, a ich sprzątanie kosztowało budżet blisko 100 tys. zł. Z powodu śmieciarzy bez skrupułów, obecny rok nie zapowiada się lepiej.
Granica polsko-niemiecka. Celnicy zatrzymali ciężarówkę z nielegalnymi odpadami - styropianem, puszkami, tworzywami. A miały być tylko fragmenty śmigieł wiatraków. Kara? W grę wchodzi nawet pół miliona złotych i więzienie
Lubuszanie mają coraz większą świadomość ekologiczną? Jeśli chodzi o lasy i rzeki, tak, ale przy śmieciach jest gorzej. Każdy wyrzuca rocznie ponad 400 kg, o 20 proc. więcej niż pięć lat temu
"Domagamy się od Pani starosty sprzeciwu i nie przedłużania decyzji na odzysk odpadów w Mirocinie Dolnym" - protestują mieszkańcy w liście o uciążliwym i kontrowersyjnym wysypisku na byłej żwirowni w powiecie nowosolskim.
Granica polsko-niemiecka. Auta na naczepie ciężarówki wyglądały, jakby je ktoś przepuścił przez niszczarkę. Przewoźnikowi grozi do 12 tys. zł grzywny.
Jesteśmy mniej ważni niż śmieci, którymi już nas zatruwacie - protestują mieszkańcy gorzowskiego Chróścika. - 20 lat temu było tu fajnie - twierdzą, bo wysypisko pod bokiem już mają, a miasto chce im wcisnąć jeszcze punkt PSZOK.
Wkrótce w Zielonej Górze pojawi się 49 pojemników na przeterminowane leki. Miejska spółka od czystości postanowiła ustawić je w aptekach.
Z odpadami po remontach jest problem - przyznaje zielonogórski ZGK. - Mieszkańcy wrzucają gruz do zwykłych śmietników i takich nie będziemy odbierać - ostrzega.
Miejskie służby przypominają, że świąteczne choinki z osiedli będą zbierać jeszcze do końca stycznia. Warto wystawić drzewko w odpowiednim czasie, by nie zalegało tygodniami.
Wiecznie przepełniony osiedlowy pojemnik na szkło doprowadza cię do szewskiej pasji? Zadzwoń do ZGK, w innym wypadku odpady mogą zalegać tygodniami.
Zielonogórscy leśnicy liczyli, że wywiozą z lasu 50 ton opon, gruzu i butelek, ale odpadów jest dużo więcej. - Tu będzie naturalny, dziki las, bez gospodarki leśnej - zapowiadają.
Granica polsko-niemiecka. Blisko 18 ton starych puszek i plastikowych odpadów próbowali wwieźć do Polski przemytnicy przez most w Gubinku. Kara? 30 tys. zł na początek.
Przemyt na granicy polsko-niemieckiej. Ponad 23 tony śmieci elektrycznych i plastikowych próbował wwieźć z Danii do Polski jeden z przewoźników. Celnicy zapowiadają wielotysięczne kary.
Dziś w programie "Alarm!" niezależny dziennikarz Maciej Piotrowski opowie o problemie toksycznych śmieci w Przylepie, które zdaniem biegłego w każdej chwili mogą eksplodować. Mimo tak poważnego problemu dziennikarz został wyrzucony z gabinetu prezydenta Janusza Kubickiego. A kierowca prezydenta naruszył nietykalność osobistą dziennikarza. - Szarpał, popychał - mówi dziennikarz.
Na Uniwersytecie Zielonogórskim podpisano kolejną trójstronną umowę o realizacji doktoratu wdrożeniowego. Wojciech Dronia postara się rozwiązać problem dla spółki gospodarującej odpadami.
Dwa lata temu prezydent Zielonej Góry upierał się, że to marszałek powinna zutylizować niebezpieczne odpady magazynowane w Przylepie. Sąd orzekł jednak, że to obowiązek miasta. Urzędnicy właśnie ogłosili przetarg. Operacja może kosztować nas kilkadziesiąt milionów. Ceny poszybowały w górę.
Mieszkańcy Zielonej Góry skarżyli się, że w mieście brakuje pojemników na zużyty elektryczny sprzęt. Wkrótce pojawią się pierwsze. Miejska spółka od odpadów na początek zamówiła 20 sztuk.
"Nikt normalny nie będzie z dwoma żarówkami jechał do Raculi" - napisał mieszkaniec, apelując za pośrednictwem radnego PiS o ustawienie na ulicach Zielonej Góry pojemników na tzw. elektrośmieci.
Lubuscy celnicy na granicy zatrzymali nielegalny transport odpadów. W papierach stało, że do Polski z Niemiec wjedzie 26 ton tłuczonego szkła. Tymczasem szkło wymieszane było z plastikiem, metalami i innymi odpadami.
W czterech ciężarówkach było 106 ton nielegalnych odpadów, gruzu budowlanego, ziemi i azbestu. Kara może sięgnąć nawet 500 tys. zł.
Kosztem czego ma być zniszczona pozostała tam przyroda? Czy wycięcie 40-letnich drzew i w ich miejsce wsypanie odpadów i posadzenie później traw ma się nazywać rekultywacją? - piszą mieszkańcy Mirocina pod Kożuchowem, gdzie trwa ich zdaniem, niebezpieczna i szkodliwa "rekultywacja" terenu.
Czy radni sejmiku się nie zagalopowali, wskazując Gorzów jako jedyne miejsce na spalarnię w woj. lubuskim? Bo co wolnością gospodarczą i prawem antymonopolowym?
"Polska jest europejskim liderem w podwyżkach cen śmieci. I to drugi rok z rzędu! Wywóz śmieci przez ostatnie dwa lata podrożał u nas ponad dwukrotnie!" - alarmuje na Facebooku Anita Kucharska-Dziedzic, lubuska posłanka Lewicy.
Miały być czyste surowce, było mnóstwo odpadów. Pogranicznicy oprócz lewego transportu odkryli, że odpowiedzialna za niego firma nie posiada odpowiednich uprawnień.
Z powodu epidemii koronawirusa zielonogórskie Punkty Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych zostały zamknięte. Dla mieszkańców mających sporo odpadów przed punktem przy ul. Wrocławskiej wystawiono kontenery.
Od 1 marca w Zielonej Górze w życie miały wejść nowe stawki za wywóz śmieci. Uchwałę zakwestionowała jednak Regionalna Izba Obrachunkowa. Miasto musiało wprowadzić zmiany, przez które będzie nieco drożej, a nowe naliczenia obowiązywać będą od kwietnia.
Mieszkańcy co roku skarżą się, że cmentarz w okresie Wszystkich Świętych tonie w śmieciach - twierdzi Jacek Budziński, miejski radny PiS. Jego zdaniem odpady powinny być odbierane częściej.
Zamiast paliwa lub drewna przewożą zmieloną gumę i zmieszane odpady. Funkcjonariusze lubuskiej skarbówki we wrześniu przechwycili ok. 180 ton nielegalnych śmieci spoza kraju.
Spółdzielnia chciała zamknąć zsypy w 70 wieżowcach. Było referendum. Mieszkańcy powiedzieli: nie! Bo "wywożenie śmieci windą osobową jest mało humanistyczne"
To już pięć lat, jak w hali w zielonogórskim Przylepie zalegają niebezpieczne kwasy, rozpuszczalniki i alkalia. Spółka, która zwiozła odpady, ogłosiła bankructwo i jest bezkarna. Za problem zapłaci miasto, nawet 20 mln zł...
Śmieci w Zielonej Górze. Połamana klapa od kosza, gnijące śmieci i lekceważenie. Takie zarzuty padają w stronę zielonogórskiego ZGK. - Kierownictwo mówi, że nie ma szans na odebranie śmieci. Coś złego dzieje się w tej firmie - przekonują czytelnicy "Wyborczej"
- Już niedługo ruszamy z kampanią, jesteśmy w trakcie przygotowań - zapowiada Krzysztof Sikora, prezes zielonogórskiego Zakładu Gospodarki Komunalnej. ZGK dołącza do ogólnopolskiego projektu, którego celem jest edukowanie mieszkańców, jak segregować odpady.
W każdej chwili będziesz mógł sprawdzić, kiedy twoje śmieci odjadą na wysypisko. Jak? Wystarczy kilka kliknięć.
Nawet 300 do 500 zł rocznie więcej zapłaci zielonogórska rodzina za wywóz śmieci. Taką podwyżkę zapowiedział prezydent Kubicki. - To konieczność. Na razie poziom recyklingu w mieście to nieco ponad 20 proc. - tłumaczy Krzysztof Sikora, prezes ZGK.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.