Obrońcy zwierząt odebrali 29 psów z hodowli zarejestrowanej w polskim Związku Kynologicznym. - Horror - mówią o warunkach, w jakich żyły czworonogi.
Ognisko wirusa ASF w dużej chlewni pod Świebodzinem potwierdził Główny Lekarz Weterynarii. To wyrok śmierci na blisko 16 tysięcy świń.
Niemka Maud S. do spółki z synem prowadziła nielegalną hodowlę psów w Stargardzie Gubińskim. Do Polski przeniosła się po tym, jak szemrany biznes kazano jej zamknąć we własnym kraju. Szczenięta sprzedawała w Niemczech po 200-600 euro.
Kazimierz B. na terenie swojego gospodarstwa w Wilkanowie prowadził hodowlę owczarków niemieckich. W zasadzie pseudohodowlę, bo za sposób w jaki traktował psy odpowie przed sądem. - Psy przeszły przez piekło - mówią obrońcy zwierząt.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.