Pomimo starań społecznikom nie udało się otworzyć przed świętami trzeciej jadłodzielni w Zielonej Górze - zostanie ukończona dopiero w nowym roku. W mieście działają jednak dwie inne.
Nie marnujmy jedzenia. Świąteczne gotowanie często kończy się przygotowaniem porcji jak dla pułku wojska. A zamiast wyrzucić do kosza, niepotrzebne potrawy przynośmy do specjalnej szafy przy ul. Moniuszki.
Niemal każdego roku zdarza się nam przyszykować zbyt wiele wigilijnych potraw. Po co je marnować, możemy się nimi podzielić. Wystarczy podejść na ul. Moniuszki.
Zielonogórzanie nie muszą się już martwić o to, co zrobić z niezjedzonymi posiłkami i nadmiarem produktów w lodówce - jadłodzielnia przy ul. Moniuszki jest już otwarta.
Największy w Polsce serwis do zamawiania jedzenia rozstrzygnął doroczny plebiscyt na najlepsze restauracje serwujące jedzenie na dowóz. Zdaniem zielonogórskich użytkowników Pyszne.pl najlepszym takim lokalem w mieście jest La Gondola.
Falubaz Zielona Góra wprowadza duże udogodnienie dla kibiców. Jedzenie i napoje w trakcie meczów przy W69 będzie można zamówić przez internet. To oznacza koniec stania w kolejkach - zamówione produkty dostarczy obsługa.
Dotychczas Food Truck Fest, impreza z najlepszym ulicznym jedzeniem, odbywała się na pl. Bohaterów w Zielonej Górze. Teraz tłumy ściąga w Nowej Soli, gdzie potrwa jeszcze do czwartku.
Mało jest miejsc w Polsce, gdzie w ciągu jednego dnia na rozlewiskach i łąkach można zobaczyć nawet 200 gatunków ptaków.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.