Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, przez ponad rok szukał pieniędzy w budżecie na naprawę spalonego masztu oświetleniowego na stadionie żużlowego Falubazu. Ostatecznie miasto zapłaci 1,8 mln zł.
Spalony słup oświetleniowy na stadionie Falubazu przy W69 wraz z instalacją elektryczną wymaga generalnego remontu. Sytuacja utrzymuje się od sierpnia zeszłego roku i prędko się nie zmieni. Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, unieważnił właśnie drugi przetarg na to zadanie.
W poniedziałek Falubaz Zielona Góra na własnym stadionie mierzył się z Unią Leszno. Kibiców zdziwiło, gdy w trakcie ostatniego wyścigu zgasł jeden z masztów oświetleniowych. Jak się okazało, wybuchł w nim pożar, strawił całe jego wnętrze. Strażacy na miejscu pracowali półtora godziny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
