Deszczowe święta i jesień w Zielonej Górze? Niech was nie zwiodą, miasto jest w czołówce najbardziej suchych w Polsce. Mniej padało tylko w Kaliszu i Poznaniu - ogłosił GUS.
Blisko 9 mln zł wynoszą straty w woj. lubuskim spowodowane tylko silnym wiatrem - wylicza branża ubezpieczeniowa. To przede wszystkim uszkodzenia samochodów, zerwane dachy, zalane domy i mieszkania.
Pół setki uczniów, leśników i przyrodników wygrabiło liście spod blisko 200 kasztanowców w niezwykłym Gaju Wandy pod Sławą. Drzewom śmiertelnie zagraża szrotówek kasztanowcowiaczek. - Jest namacalnym dowodem na zmiany klimatyczne - mówi Anna Niemiec z Lasów Państwowych.
Witek z aktywistami Greenpeace zablokował ministerstwo, którym rządzi Jacek Sasin. Claudia rachuje tysiące ściętych drzew w Zielonej Górze, a Wiktor sadzi pod szkołą miłorząb. Kim są zielonogórscy aktywiści klimatyczni?
Z Zielonej Góry wyruszy 5. Ekumeniczna Pielgrzymka dla Sprawiedliwości Klimatycznej. Uwaga, do przejścia jest 1,5 tys. km, meta w stolicy Szkocji. Dołączyć może każdy i naprawdę nie trzeba przejść całej Europy, by dołożyć cegiełkę do ochrony przyrody
"Procesy zachodzące w Zielonej Górze są sztampą tego, co dzieje się na całej Mateczce Ziemi. W imię "dobrostanu naszych dzieci i wnuków" niszczymy wszystko, co mogłoby zapewnić im godne, zdrowe i szczęśliwe życie. Niszczymy biosferę, atmosferę, litosferę i hydrosferę" - pisze G. Adalbert Ryś.
Lustro wody w jeziorze Reczynek obniżyło się już o 70 cm. Dlaczego się tak dzieje? - Zmiany klimatu, melioracja i ręka człowieka. To będzie postępowało - ocenia ekspert hydrologii i kreśli, co się stanie, gdy lustro spadnie o pięć metrów.
"Wasza bierność, nasza złość", "Stop kłamaniu o klimacie" - skandowało na zielonogórskiej starówce kilkudziesięciu uczniów podczas Młodzieżowego Strajku Klimatycznego.
Polska pod koniec lat 80. była krajem wielkiej klęski ekologicznej. Dziś jest lepiej, ale jedne zagrożenia wymieniliśmy na inne - usłyszeliśmy na konwencie marszałków w Zielonej Górze. Eksperci od ekologii zgodzili się, że bez przełomu w myśleniu zmiany w Polsce nie będą możliwe.
Czy wycięcie 400 ha lasu pod strefę to rozwój miasta? Może byłoby dla przemysłowego miasta wielkości Nowej Soli, ale nie będzie dla uniwersyteckiej Zielonej Góry - pisze Maja Sałwacka
Koronawirus potrafi zdziałać też cuda. Senator Robert Dowhan jeszcze kilka lat temu chciał wycinać wszystkie drzewa przy polskich drogach. Dziś, pod wpływem epidemii pisze: Ile może wytrzymać planeta wycinanych tysięcy hektarów drzew.
Wybory parlamentarne 2019. Co zrobić, żeby w przyszłości w Lubuskiem nie zabrakło wody w kranach? Jakie recepty na powstrzymanie kryzysu klimatycznego mają partie i kandydaci do parlamentu? Dziś debata w Centrum Przyrodniczym.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.