Zielona Góra jest w piłkarskim ogonie ligowej Polski, ale ma stanąć stadion za 100 mln zł. Jak? - Nie jest już ministrem, ale słowo jest słowem. Niech się wykaże - ogłosił Janusz Kubicki, prezydent miasta. Myślał o Łukaszu Mejzie, swoim politycznym wspólniku. - Wybuduję ten stadion! - podłapał Mejza i zorganizował zlot u ministra Bortniczuka.
Łukasz Mejza, wiceminister sportu w rządzie PiS, oficjalnie ogłosił swoją dymisję. Polityk z woj. lubuskiego na stanowisku utrzymał się nieco ponad dwa miesiące. Po serii artykułów na temat jego przeszłości i podejrzanych biznesów Mejza przebywał na urlopie.
Nieoficjalnie: Założona przez Adama Bielana Partia Republikańska wchodzi do rządu PiS - Kamil Bortniczuk dostanie posadę ministra sportu. Wiceministrem tego resortu zostanie Łukasz Mejza.
PiS oferował posadę ministra sportu Robertowi Dowhanowi, senatorowi PO z Zielonej Góry. Ten ucina spekulacje: Nie wybieram się do żadnego ministerstwa, przynajmniej nie w tej kadencji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.