Zielonogórscy policjanci byli zdziwieni odkryciem w jednym z domków jednorodzinnych. Niczym w dużej hurtowni, znaleźli tony nielegalnego tytoniu, wartego grube miliony złotych.
Lubuscy policjanci zwalczający przestępczość gospodarczą zabezpieczyli 200 kg nielegalnego tytoniu, który przewoziło w aucie dwóch zatrzymanych do kontroli mężczyzn. Kolejne 300 sztang papierosów bez znaków skarbowych akcyzy mundurowi znaleźli w mieszkaniu jednego z nich. Zatrzymani odpowiedzą za złamanie przepisów Kodeksu karnego skarbowego. Grozi im do 5 lat pozbawienia wolności oraz wysokie kary finansowe.
Dwóch młodych Lubuszan urządziło w wiejskim budynku gospodarczym manufakturę tytoniową. Na akcyzie państwo straciłoby 1,7 mln zł.
Przemytnik z Zielonej Góry chciał przewieźć przez granicę 80 balotów suszu tytoniowego. Sprawę bada prokuratura w Krośnie Odrzańskim.
Nielegalną przetwórnię odkryli funkcjonariusze lubuskiej skarbówki. Przechowywano w niej tytoniową krajankę i susz o wartości ponad 400 tys. zł.
Szmugler papierosów o mały włos nie potrącił kobiety na pasach. Był nerwowy, bo miał przy sobie 70 tys. papierosów bez akcyzy. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Zdaniem prokuratury 75 mln zł stracił skarb państwa na papierosach wyprodukowanych przez gang, który stanie przed sądem w Szczecinie. Grupa działała na terenie województw: lubuskiego, zachodniopomorskiego i dolnośląskiego.
Lubuscy funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej zatrzymali mieszkańca Zielonej Góry, który przewoził w samochodzie 18 kg krajanki tytoniowej. Postanowili przeszukać jego garaż, gdzie znaleźli kolejne "fanty".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.