Sprawa jest przesądzona. Nowy przystanek autobusowy obok ZUS nie będzie miał zatoczki, bo ta zwyczajnie się nie zmieści. Na pierwszy rzut oka wydaje się odwrotnie.
Kierowcy torpedują najnowszy pomysł Miejskiego Zakładu Komunikacji. Miejska spółka w tym tygodniu uruchomiła nowy przystanek tuż obok siedziby ZUS. Wyznacza go "żmijka" na jedynym pasie w kierunku ul. Batorego.
Nowy przystanek rozwiązał kilka problemów, ale wygenerował kolejne - zdaniem radnego utrudnia ruch i wyjazd z posesji.
W grudniu z przystanku MZK koło dworca PKP (naprzeciwko baru Turysta) zniknął elektroniczny rozkład jazdy. Mieszkańcy pytają, co się z nim stało. Okazuje się, że ekran został przeniesiony na świeżo wyremontowaną ul. Bohaterów Westerplatte. - Przystanek przy dworcu wkrótce i tak zostanie zamknięty - tłumaczy Barbara Langner, dyrektorka MZK.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)