Dwa najbardziej inspirujące dla mnie miejsca w Gorzowie to urząd wojewódzki i stadion żużlowy. Urząd to świetna konstrukcja. Właśnie mam przed sobą płaszcz z tym budynkiem. Dużo szkła, elewacja pod kolor nieba - mówi projektantka mody Natalia Ślizowska.
Gdy Piotr Świst wrócił do Stali w roli trenera, część kibiców była oburzona - "zdrajca", "hańba". - Przesadzona reakcja. To właściwy człowiek na właściwym miejscu. Śwista nikt nie oszuka. On widzi, kto zamyka gaz. Od razu rzuci: "Obsrajnoga do parkingu" - mówi Jerzy Synowiec.
Pomysł, aby miasto Gorzów w latach 2022-25 zapłaciło za organizację żużlowego turnieju Grand Prix na stadionie im. Edwarda Jancarza ponad 10 mln zł, jest już nieaktualny. Od teraz za imprezę odpowiedzialna jest Stal, a miasto na najbliższej sesji chce wesprzeć klub pieniędzmi z nowej puli na promocję.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.