W niedzielę skończyło się święto Zielonej Góry. Nad jego bezpieczeństwem czuwała policja. - Tegoroczne Winobranie było jednym z najspokojniejszych w ciągu ostatnich kilku lat - mówi podinspektor Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Od tygodnia trwa Winobranie. Również w ten weekend pełen program wydarzeń. Będzie muzyka, taniec, teatr i oczywiście, to, co jest sednem święta: atrakcje w winnicach, piwnicach i w winiarskim miasteczku.
W czwartkowy wieczór na placu Teatralnym wystąpi Mela Koteluk. Pochodząca z Sulechowa zdobywczyni czterech Fryderyków, uczyła się w zielonogórskim V LO.
Winobranie wygląda inaczej niż w poprzednich latach. Niektórzy się cieszą, że winiarska kultura jest bardziej eksponowana, innym tęskno za straganami. Czy jest lepiej? Kwestia gustu. - Nie pozbyliśmy się jarmarcznej hucpy, ale ta została odsunięta od strefy winiarskiej i nie musimy się w nią zapuszczać - komentuje Barbara Marcinów z Ruchu Miejskiego.
We wtorek na placu Teatralnym wystąpią artystki związane z Zieloną Górą, czyli Justyna Kokot, Paulina Gołębiowska i Misia Furtak.
Za nami pierwszy winobraniowy weekend. Bezpieczeństwa podczas niego pilnują m.in. policjanci. W ciągu dwóch dni interweniowali 80 razy.
Frekwencja dopisuje, pogoda trochę mniej. Wśród stoisk pustek nie ma, sporo osób korzysta z atrakcji przygotowanych na pierwszy dzień święta Zielonej Góry.
Rozpoczyna się Winobranie 2020. Ze względu na koronawirusa program będzie okrojony. Jakie atrakcje czekają nas w sobotę i niedzielę? Sprawdźcie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.