Lubuskie ma rekordowo pięć posłanek w Sejmie, wszystkie wybrane z list demokratycznej opozycji. Będą walczyć o prawa kobiet, naciskać na prezydenta Andrzeja Dudę, gdyby myślał o zawetowaniu ustaw, które przygotują kobiety dla kobiet. I będą wspierać inne kobiety, które chcą wejść do świata polityki.
Dzisiejszy wyborca Lewicy ma twarz młodej świetnie wykształconej kobiety z dużego miasta, progresywnego studenta i młodego dorosłego pracownika korporacji o dość liberalnych poglądach gospodarczych - twierdzi Anita Kucharska-Dziedzic, jedyna lubuska parlamentarzystka z Lewicy.
Anita Kucharska-Dziedzic, posłanka Nowej Lewicy z Zielonej Góry, skarży się na nieuczciwą konkurencję przed wyborami. Sympatycy PiS zakleili jej plakaty wizerunkiem kandydata ze Świebodzina.
Lubuska Nowa Lewica pokazała pełną listę kandydatów do Sejmu. Otwiera ją Anita Kucharska-Dziedzic, zamyka Tomasz Nesterowicz. Po lewej stronie wierzą, że "to jego czas".
Ponownie liderką listy lubuskiej Lewicy będzie Anita Kucharska-Dziedzic. Za nią Tadeusz Jędrzejczak. Jak wygląda pierwsza piątka? Czy Lewica powtórzy wynik bez Wontora?
Robert Biedroń, lider Nowej Lewicy, wykluczył jakiekolwiek koalicje z Konfederacją, nawet te przeciwko PiS, i namawia do tego sojuszników z opozycji. - Nie ma mowy o współpracy z tymi, którym bliżej jest do Rosji niż do Unii Europejskiej - mówił.
Po pożarze składowiska w Przylepie. - Zobaczyłeś, że Polska jest krajem coraz bardziej BEZprawia i NIEsprawiedliwości. W którym możesz sobie pobiegać i popić kawusię, gdy ludzie dostali wyrok odroczonej śmierci - pisze posłanka Anita Kucharska-Dziedzic do prezydenta Zielonej Góry.
- Pracują w zwykłych butach, ubraniach. Boimy się. Smród jest przerażający, chce się wymiotować - mówią rodziny bliskich, którzy zostali oddelegowani przez miasto do czyszczenia pogorzeliska po pożarze zakładów w Przylepie. ZGK odmówiło posłance Anicie Kucharskiej-Dziedzic kontroli poselskiej.
"Za utylizację toksycznych odpadów zapłacimy wszyscy - w podatkach, bo koszty poniesie Straż Pożarna - i zdrowiem i życiem - strażaków, policjantów i mieszkańców Przylepu, Płotów, Łężycy i gdzie tam jeszcze wiatr powieje. Samorząd wojewódzki będzie musiał szykować nowe polityki leczenia nowotworów" - pisze posłanka Nowej Lewicy Anita Kucharska-Dziedzic.
Lubuski oddział PolRegio ma już nowego szefa i obiecuje poprawę. Na razie sytuacja wciąż jest kiepska, o czym przekonała się w sobotę posłanka z Zielonej Góry.
Nawet wojewoda lubuski zaczyna obawiać się powtórki katastrofy na Odrze. Zwołuje sztab kryzysowy, rozgląda się za pompami do napowietrzania. - PiS nie zrobił nic. Odra dla nich jest autostradą dla barek i kanałem ściekowym do morza - mówi posłanka Anita Kucharska-Dziedzic.
Nad Odrą pod egidą lubuskiej marszałek spotkali się naukowcy, badacze, ekolodzy, politycy. - Wleciała bomba, latają balony i drony, ale nikt nie nagłaśnia, że są zagrożenia równie niebezpieczne: budowa CPK, przekop Mierzei Wiślanej, niszczenie Puszczy Karpackiej. Jesteśmy blisko wielkiej katastrofy ekologicznej, wszystko dokona się jednego dnia - ostrzega prof. Grzegorz Gabryś.
Choć jako dziennikarze mamy swoje typy, o zdanie pytamy czytelników "Wyborczej". W Lubuskiem działają społecznie setki kobiet. Które są najbardziej skuteczne? Przygotowaliśmy sondę.
Projekt "renty wdowiej" utknął w sejmowej zamrażarce, więc Lewica próbuje wprowadzić go innymi drzwiami. Dlatego rusza ze zbiórką 100 tys. podpisów.
Ponad 20 osób zatańczyło przed ratuszem przeciwko przemocy wobec kobiet. Prof. Bogumiła Burda apelowała też o przyjęcie ustawy zmieniającej definicję gwałtu. "Tylko tak oznacza zgodę. Seks bez zgody to gwałt" - mówiła.
W Polsce co roku zostaje zgwałconych 30 tys. kobiet. To miasto niewiele mniejsze od Nowej Soli. - Gwałciciele u nas mają się dobrze. Niskie wyroki, często w zawieszeniu, wina przekierowywana na ofiarę. Pokażmy razem, że gwałt nie jest tematem, który PiS może hibernować w zamrażarce sejmowej - mówi Anita Kucharska-Dziedzic, która domaga się zmiany definicji gwałtu.
Czołówka posłów Lewicy objazd po woj. lubuskim zaczęła od targowiska w Zielonej Górze. - Jakim skarbem i kamieniem szlachetnym musi być Kaczyński, skoro porusza się po kraju w eskorcie policjantów i ochroniarzy. My jeździmy bez obstawy - mówi Włodzimierz Czarzasty.
Przez siedem ostatnich lat, Polki i Polacy chcący zainwestować w odnawialne źródła energii, byli ignorowani przez rząd Prawa i Sprawiedliwości - mówi posłanka Anita Kucharska-Dziedzic z Nowej Lewicy i podaje, że wydano blisko 6 tys. odmów odbioru energii z OZE.
- Nie wiemy, dlaczego pierwsze oddane do badań ryby zostały spalone, a nie zbadane? Nie wiemy, dlaczego średnio w każdym z punktów pobrań robiono badanie co sześć dni, a nie co kilka godzin? Nie wiemy, skąd tak ogromne zasolenie Odry, skąd takie natlenienie i temperatura wody, skąd glony i sinice? - pisze Anita Kucharska-Dziedzic, posłanka Nowej Lewicy z Zielonej Góry.
Nad Odrą, w Lubuskiem, zawiązała się Koalicja nadodrzańskich mostów. Tworzą ją właściciele firm, społecznicy i mieszkańcy, którzy żyją nad rzeką. Katastrofa ekologiczna rujnuje im biznesy i życie. - Będziemy blokować mosty na Odrze, włącznie z tymi na S3, dopóki rząd nie zacznie problemu traktować poważnie. Nie wskaże truciciela, nie powie, co zabiło rzekę - mówi Tomasz Włoch, lider strajku.
Nikt nas nie ostrzegł, choć wiedzieli, że toksyczna fala leci na nas. Katastrofie ekologicznej można było w porę zapobiec, ale rząd nie zrobił nic. Niech zbadają to prokuratorzy - mówi senator Wadim Tyszkiewicz. Lubuska marszałek chce zlecić niezależne badania wody, bo tym z GIOŚ nie wierzy. - Wszyscy widzimy trupy ryb z wypalonymi oskrzelami - mówi burmistrz Krosna Odrzańskiego.
Jarosław Kaczyński, prezes PiS, jeździ po Polsce. Podczas wystąpień nie szczędzi obraźliwych wypowiedzi pod adresem osób LGBT. Posłanka Lewicy chce ukarania Kaczyńskiego przez sejmową Komisję Etyki, ale odbija się od drzwi.
Drugi dzień trwa manifestacja pielęgniarek i położnych pod Sejmem. Pracownicy służby zdrowia chcą dopilnować posłów, żeby nie odrzucili poprawek Senatu podwyższających ich wynagrodzenie i uznających posiadane przez nich kwalifikacje. Na razie poprawki przepadły w Komisji Zdrowia.
- Zjednoczona Prawica kolejny już raz zdecydowała, że prokuratorzy nie będą mieli żadnych terminów na wydanie decyzji administracyjnej pozwalającej na przerwanie ciąży pochodzącej z gwałtu. A wnioskowałam o to, żeby mieli na to siedem dni - mówi zrezygnowana Anita Kucharska-Dziedzic, posłanka Nowej Lewicy. I radzi kobietom wyjeżdżać za granicę.
W strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców w Krośnie Odrzańskim od kilku dni trwa strajk głodowy. Grupa Irakijczyków domaga się wypuszczenia z ośrodka.
Czy Polacy zazdroszczą Ukraińcom "socjalu"? Niestety słychać coraz więcej takich głosów. - Edukacja, ochrona zdrowia, praca to obszary, gdzie pojawią się dezinformacje i konflikty o przysłowiową pietruszkę - przyznaje posłanka Anita Kucharska-Dziedzic.
Czego w tych trudnych czasach, wojny w Ukrainie, życzą nam politycy podczas Świąt Wielkanocnych? Zebraliśmy ich życzenia.
Anita Kucharska-Dziedzic i Tomasz Nesterowicz zostali współprzewodniczącymi lubuskiej Nowej Lewicy. Czy to koniec konfliktów w partii? Niekoniecznie, w powietrzu wiszą pozwy sądowe posła Bogusława Wontora i jego zwolenników. "Bo wybory były nielegalne".
Sejm odrzucił wniosek o wysłuchanie informacji premiera Mateusza Morawieckiego i wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego na temat działań podjętych przez służby w związku z aferą dotyczącą firmy posła Łukasza Mejzy. Były wiceminister sportu mógł liczyć na pełne wsparcie PiS.
Oficjalne konto miasta na Facebooku zamieniono w tubę propagandową prezydenta Zielonej Góry. Ostatnio promuje także rosyjską propagandę wojenną. Powołuje się na agencję TASS i cytuje ministra Ławrowa, że Rosja wcale nie napadła na Ukrainę. W szpitalu w Mariupolu nie zginął żaden cywil.
Liderzy Nowej Lewicy zabrali głos ws. inwazji Rosji na Ukrainę. Chcą, by prezydent Andrzej Duda zwołał Radę Bezpieczeństwa Narodowego. Anita Kucharska-Dziedzic z Zielonej Góry podkreślała, że Polska stanie za chwilę przed poważnym egzaminem.
Krajowe władze Nowej Lewicy zastosowały wariant atomowy i rozwiązały struktury partii w województwie. To pokłosie zjazdu zbojkotowanego przez Wiosnę Biedronia. - Chodzi tylko o to, żeby gonić i w końcu mnie dopaść - mówi poseł Bogusław Wontor, współprzewodniczący Nowej Lewicy i były szef SLD.
- W grudniu 2020 r. moje Stowarzyszenie na Rzecz Kobiet Baba zapłaciło za gaz 600 zł. Rok później rachunek wyniósł 3 tys. zł. Jesteśmy przerażone, nie mamy na czym oszczędzać - pisze Anita Kucharska-Dziedzic, zielonogórska posłanka Lewicy.
- "Lex Czarnek" tworzy partyjną szkołę strachu zarządzaną przez kuratora, a nie przez samorządy. Nie możemy na to pozwolić. Ministerstwo powinno zmienić nazwę z edukacji na indoktrynacji - mówił senator Wadim Tyszkiewicz.
Hubert Kubik, adwokat i pełnomocnik Łukasza Mejzy, mówi, że mail, który wysłał do mamy chorego dziecka, nie był wezwaniem przedprocesowym. Przekonuje też, że nie wysyłał podobnych wiadomości do rodzin innych chorych dzieci.
- Jeżeli nie było to pismo przedprocesowe, to co to miało być? Zastraszanie, nagabywanie, cyberstalking? - pytała posłanka Lewicy na konferencji. Pokazała maila, jakiego do mamy chorego dziecka miał wysłać pełnomocnik Łukasza Mejzy. - Chcę poprosić inne rodziny, by się nie bały i odważyły się mówić. Zapewnimy im pomoc - mówiła Anita Kucharska-Dziedzic.
Informacje o pismach przedprocesowych Mejzy pochodzą od Anity Kucharskiej-Dziedzic, lubuskiej posłanki Lewicy. - Te rodziny się boją. Zgłosili się do mnie - mówi portalowi "WP". Wiceminister zaprzecza: - Żadnych pism nie ma.
PiS to zorganizowana grupa przestępcza, sąd pozwala tak mówić. To narodowi socjaliści wymieszani z bolszewikami - przemawiał senator Wadim Tyszkiewicz pod zielonogórskim biurem posła Marka Asta. Przeciwko "lex TVN", prawu uderzającemu w wolne media protestowało, ponad pół tysiąca zielonogórzan.
Wiceminister Mejza złożył wniosek o bezpłatny urlop do 31 grudnia 2021, który został zaakceptowany przez ministra Bortniczuka. Co będzie potem? Wróci do pracy? - zastanawia się Anita Kucharska-Dziedzic, posłanka Lewicy, która wykonała już drugą kontrolę w Ministerstwie Sportu.
- Panie premierze, proszę o wyjaśnienie sprawy korupcji politycznej, bo oferowanie stanowisk rządowych w zamian za głosowanie nad budżetem czy kagańcem Czarnka to jest absolutny skandal - mówiła w Sejmie Anita Kucharska-Dziedzic, zielonogórska posłanka Lewicy. - Kiedy Mejza złoży oświadczenie majątkowe? - pytała.
Copyright © Agora SA