Chcielibyśmy, aby Zielona Góra była naprawdę zielona, żeby dała sobie radę z betonozą. Ale bardzo też chcemy mieć dobrą pracę i uniwersytet na wysokim poziomie. Wybierzmy najważniejsze wyzwania dla Zielonej Góry. Czas na nasz plebiscyt. Rusza głosowanie!
Jak Zieloną Górę za 20 lat widzi Mariusz Grabowy, właściciel biura podróży Mega Tours? - Maj to Tydzień Otwartych Lubuskich Piwnic Winiarskich. Piwnice zrekonstruowane i odnowione stały się magazynami lubuskich winiarzy, tworząc niepowtarzalny klimat miasta i budując jego tożsamość - pisze.
Lubuskiej gospodarce brakuje okrętu flagowego, który byłby marką. Ale o takich inwestycjach decyduje też rząd. Lubuskie to też surowce naturalne. O kopalni węgla brunatnego, której temat mielono przez ostatnie lata, raczej już trzeba zapomnieć - pisze senator Wadim Tyszkiewicz
- Widzę ul. Westerplatte obsadzoną drzewami, nowy plac Teatralny pełen drzew i zieleni, z ławeczkami i pełen ludzi w letnie dni. Między nowo powstałymi blokami zielone tereny, na których bawią się dzieci. Zagospodarowany park Tysiąclecia - pisze Marlena Kopij, przewodnicząca koła Nowoczesnej w Zielonej Górze.
Trwa plebiscyt Superregiony i Supermiasta 2040. - Wyzwanie dla Lubuskiego? "Warunkiem koniecznym zatrzymania degradacji regionu jest powstrzymanie drenażu umysłów, a warunkiem rozwoju - odwrócenie trendu i zdolność przyciągania specjalistów" - pisze Anita Kucharska-Dziedzic, lubuska posłanka Lewicy.
Trwa plebiscyt Superregiony i Supermiasta 2040. - Sporo już zrobiliśmy, jednak pandemia pokazała deficyty. Nie ma odwrotu, trzeba modernizować nasze lecznice i wyposażać je w najnowocześniejszy sprzęt. To jedno z najważniejszych lubuskich wyzwań - wskazuje marszałek Elżbieta Polak.
W czasie pandemii wypadły przewozy turystyczne, dalekobieżne, spadła liczba pasażerów. Jednak PKS Zielona Góra przetrwał te ciężkie czasy i miejmy nadzieję, że będzie mógł realizować swoje plany - pisze Piotr Pasterniak, prezes zielonogórskiego PKS.
Dla Zielonej Góry i regionu wyzwaniami są szlak winiarski, promocja akwenów i lasów oraz kilka flagowych imprez kulturalnych na każdą porę roku. Nie tylko jedno oklepane w ramy sztampy Winobranie - pisze Grzegorz Lipiec
Nie sposób wybiegać w przyszłość, nie pamiętając o korzeniach, czyli przeszłości. W Europie wygrywają miasta i regiony, które zachowały ciągłość kulturową, to znaczy z ufnością inwestują w to, co sprawdziło się przez wieki - pisze Krzysztof Fedorowicz.
- Potrzebne jest zagospodarowanie terenu Zielonej Góry w sposób racjonalny pod względem przestrzennym i architektonicznym. Chodzi o wskazanie miejsc na budownictwo wielorodzinne z inwestycjami w szkoły, rozplanowaniem dróg, uzbrojeniem terenu. Nie może być tak jak w Łężycy, gdzie jedna istniejąca droga jest zakorkowana, a osiedle jest praktycznie bez usług - pisze Marcin Pabierowski, przewodniczący klubu KO w radzie miasta.
Jakie będzie woj. lubuskie za 5, 10, 20 lat? Czy możemy optymistycznie patrzeć w przyszłość? Przed nami wielkie wyzwania - szpitale, kolej, wyludnienie. A może Odrę uda się uratować
W naszym plebiscycie Supermiasta patrzymy na Zieloną Górę w perspektywie 5, 10 i 20 lat. Co nas czeka? Jakiego chcemy miasta za dwie dekady? Przed jakimi stoi wyzwaniami? Mam swoje typy.
Zastanawialiście się, jak będzie wyglądało życie w województwie lubuskim, Gorzowie i Zielonej Górze za 5, 10 i 20 lat? Gdzie pracujemy, jak się leczymy? Zostajemy w regionie czy szukamy szczęścia gdzie indziej? Wskażmy najważniejsze wyzwania.
Jak miasta i regiony radzą sobie z koronawirusem, ile kosztowała je epidemia i jakie przyniosła wyzwania. O tym dyskutują znani samorządowcy. O tym w programie Supermiasta TV.
Zapraszamy na galę "Supermiasta". Już 16 czerwca o godz. 18 wirtualne spotkanie z prezydentami polskich miast. Będą poważne rozmowy, trochę żartów, świetna muzyka.
Co nam się najlepiej udało w Zielonej Górze w ostatnim 30-leciu? - zapytaliśmy naszych czytelników. Na pierwszym miejscu były elektryczne autobusy. Sprawdź wyniki plebiscytu "Supermiasta"
To ostatni moment, żeby zagłosować w plebiscycie Supermiasta. Decyduj, co nam się najlepiej udało w Zielonej Górze w ostatnich 30 latach
W czasach pandemii koronawirusa, lubuskie miasta starają się pomagać przedsiębiorcom, którm zajrzał w oczy kryzys. I stosują bardzo różne strategie. Najlepsza urodziła się w Żaganiu
Pierwsze miejsce bez wątpienia dla Uniwersytetu Zielonogórskiego. Jego powstanie podniosło prestiż naszego miasta, tak jak elitarne kierunki, medycyna czy prawo - tłumaczy Anna Urbańska, głosując w plebiscycie Supermiasta. Głosowanie trwa, dziś zdradzamy pierwsze wyniki.
- Powstanie dobrych dróg w Zielonej Górze było absolutnie konieczne. Wyobraźmy sobie, że ciężarówki ze Stelmetu musiałyby przebijać się przez centrum miasta - tłumaczy Andrzej Żywień, głosując w plebiscycie Supermiasta.
Na szczęście nie postawiliśmy 10 lat temu w Zielonej Górze na budowę "halki", tylko na obiekt z aspiracjami. Naszym atutem wciąż jest miasto w nowych granicach - tłumaczy radny Marcin Pabierowski, głosując w plebiscycie Supermiasta
Uniwersytet, autobusy elektryczne, hala CRS - odpowiada zielonogórzanin pytany o to, co się udało miastu najlepiej w ostatnich 30 latach. Teraz czas na Wasz ostateczny wybór. Zaczynamy głosowanie.
Z okazji 30. rocznicy powstania samorządów zapraszamy Was do udziału w plebiscycie Supermiasta. Pytamy: co w Zielonej Górze udało się najbardziej. Co jest największym sukcesem, z czego jako mieszkańcy jesteśmy najbardziej zadowoleni i dumni?
Supermiasta. - Pamiętam jak jechaliśmy do Warszawy załatwiać pieniądze. Wieźliśmy w prezencie dywan z Novity - śmieje się Henryk Masternak, w latach 90. prezydent Zielonej Góry. - Brakowało wszystkiego, sypały się drogi, waliły się wiadukty. Ten na al. Zjednoczenia trzeba było remontować "na już".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)