- Dajemy wybór - poród drogami natury, bez niepotrzebnego bólu i cierpienia - mówi prof. Mirosław Czuczwar. Szpital w Gorzowie dołączył do nielicznych placówek w kraju, gdzie pacjentki rodzą w znieczuleniu.
Mała Sara, kiedy przyszła na świat, ważyła zaledwie 560 gramów i mieściła się w dłoni. W tej chwili skończyła 100 dni, waży blisko 3 kilogramy i właśnie została wypisana do domu.
- Jestem wdzięczna pacjentkom i ich rodzinom za zauważenie mojej pracy. To właśnie oni wszyscy dodają mi sił - mówi laureatka trzeciego miejsca w ósmej edycji ogólnopolskiego konkursu "Położna na medal".
Na oddziały: patologii ciąży, neonatologii, chirurgii dziecięcej Szpitala Uniwersyteckiego w Zielonej Górze są kierowani pacjenci z całego województwa. Czy specjalistyczne, ratujące życie oddziały zamienią się w oddziały zakaźne? Sprawdziliśmy.
Od kilku dni rodzice wcześniaków nie mogą odwiedzać swoich dzieci, które leżą na oddziale neonatologii zielonogórskiego Szpitala Uniwersyteckiego, by nie stać się dla nich śmiertelnym zagrożeniem. Jak przetrwać te dni? Pielęgniarki będą kręcić filmy i robić zdjęcia.
Ranking szpitali powstał na podstawie opinii rodzących kobiet. Opracowała go Fundacja Rodzić po Ludzku. W Lubuskiem na pierwszych trzech miejscach znalazły się małe szpitale powiatowe.
Noworodki z niedotlenieniem okołoporodowym muszą być wprowadzone w stan hipotermii. Karetka zielonogórskiego szpitala, jedna z trzech w Polsce, chłodzi dzieci już w czasie podróży. W sobotę zawiozła noworodka do szpitala we Wrocławiu.
Noworodki z niedotlenieniem okołoporodowym muszą być wprowadzone w stan hipotermii. Jedynie tak można minimalizować skutki. Lekarze mają na to sześć godzin. Dzięki zakupowi nowej karetki zielonogórski szpital terapię rozpocznie już w drodze do lecznicy. W całym kraju są tylko trzy takie pojazdy.
Na jednym z osiedli w Gorzowie w korku utknęła kobieta, która za chwilę miała rodzić. Część miasta była zablokowana przez trwający duatlon.
Lekarze przyznają, że pacjentka miała małe szanse, by przeżyć. Trafiła do szpitala w 34. tygodniu ciąży z łożyskiem, które przyrosło do kilku narządów. Poród siłami natury albo zwykłe cesarskie cięcie był niemożliwy.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)