Choć lekarze coraz częściej mówią o potrzebie działania rządu wobec osób niezaszczepionych, np. o wprowadzeniu ograniczeń korzystania z miejsc publicznych, w Zielonej Górze antyszczepionkowcy straszyli mieszkańców pod ratuszem... martwymi płodami. Legalnie. Mieli zgodę miasta.
Ostatniej doby rekordowo szczepiono w Sulechowie. Liczba przekroczyła 1,5 tys. dawek. Trzy razy więcej niż w Zielonej Górze.
Trwa przekształcanie hali lekkoatletycznej przy ul. Sulechowskiej w Zielonej Górze w masowy punkt szczepień. Obiekt obsłuży nawet 1,5 tys. osób dziennie. Samorządy biorą sprawy w swoje ręce.
Szczepienia na COVID-19 rozpoczęły się w kraju tuż po świętach Bożego Narodzenia. Część Polaków czeka na swoją kolej, inni są przeciwni, szczepić się nie chcą. Wielu wierzy w "foliarskie" teorie. A Ty?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.