Celnicy zwykle likwidują lewe tytoniowe fabryczki na wsiach i peryferiach miast. Jest nowy trend - hurtownie tytoniu działają w mieszkaniach zielonogórzan.
Funkcjonariusze skarbówki przeprowadzili kontrole w dwóch sortowniach przesyłek w Zielonej Górze. Podejrzane pakunki wskazywał pies służbowy Hektor. Wywąchał on aż 209 przesyłek z nieopodatkowanym tytoniem.
Czarny labrador Hektor znów miał nosa. W zielonogórskiej sortowni przesyłek wywąchał blisko 200 kg nielegalnego tytoniu. Straty podatkowe? Ponad 200 tys. zł.
Bus z nielegalnym tytoniem celnicy zatrzymali pod Zieloną Górą. W samochodzie odkryli 1,3 tony towaru i wyliczyli 670 tys. zł strat w podatkach.
Funkcjonariusze skarbówki i Straży Granicznej przeprowadzili wspólnie dużą akcję, likwidując w woj. lubuskim trzy magazyny z nielegalnym tytoniem. Na nieopłaconej akcyzie skarb państwa mógł stracić nawet 13 mln zł.
"Policyjny cios w przestępczość akcyzową" - chwali się lubuska policja. Akcję, po której zatrzymano 53-letniego mężczyznę, przeprowadzili mundurowi z Żagania.
Hektor to specjalnie wyszkolony labrador do wykrywania tytoniu. Na swoje utrzymanie zarabia z nawiązką. Właśnie wywąchał w sortowni przesyłek 235 kg nielegalnego towaru, a to w podatkach aż 260 tys. zł
Funkcjonariusze skarbówki przy granicy z Niemcami zatrzymali busa, który wiózł dwie tony nieopodatkowanego tytoniu. - Za taki ładunek należałoby zapłacić ponad milion złotych akcyzy - mówi Ewa Markowicz, rzeczniczka Izby Administracji Skarbowej w Zielonej Górze.
- Nielegalny towar przewoził 57-letni obywatel Rumunii. Mężczyzna został zatrzymany, grozi mu dotkliwa kara - mówi mjr Joanna Konieczniak, rzeczniczka Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej.
Dwóch młodych Lubuszan urządziło w wiejskim budynku gospodarczym manufakturę tytoniową. Na akcyzie państwo straciłoby 1,7 mln zł.
46-latek w przydomowej fabryczce miał towar o wartości ok. 1,25 mln zł.
W grupie działali Polacy, Paragwajczycy i Brazylijczyk. Od sierpnia do września 2019 r. w ich fabryce powstało ok. 70 milionów papierosów bez akcyzy. Grozi im do 10 lat więzienia i wysokie grzywny.
W dokumentach widniało: drewno kominkowe i akcesoria do mebli. W rzeczywistości miliony papierosów z białoruskimi znakami akcyzy. Lewy towar przechwyciła lubuska skarbówka.
Lubuscy pogranicznicy i skarbówka ujawnili przemyt sześciu ton tytoniu bez akcyzy.
Zielonogórskie służby wykryły nielegalną fabrykę tytoniu. Na miejscu oprócz suszu znaleźli "trawkę", "fetę" i ponad 40 tys. zł, które zapewne pochodzą z handlu lewym towarem.
CBŚP i skarbówka rozbiły pięcioosobową grupę "tytoniową" działającą na terenie Niemiec i Polski. Zamknięte zostały dwie przydomowe fabryki, przechwycono towar wart 5 milionów złotych.
Zakup paneli słonecznych warto poprzeć, bo ich używanie jest po prostu ekologicznym rozwiązaniem. Niestety nie w przypadku, gdy jest przykrywką dla przewozu dwóch ton "lewego" tytoniu wartego ponad 1,1 mln zł.
Nielegalny tytoń wiozła ciężarówka na polskich numerach rejestracyjnych. Śledztwo w sprawie nadzoruje prokuratura w Krośnie.
Zdaniem prokuratury 75 mln zł stracił skarb państwa na papierosach wyprodukowanych przez gang, który stanie przed sądem w Szczecinie. Grupa działała na terenie województw: lubuskiego, zachodniopomorskiego i dolnośląskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.