Prezydent Janusz Kubicki bez problemu otrzymał wotum zaufania i absolutorium od rady miasta. Może liczyć na 19 radnych, przy raporcie o stanie miasta więcej czasu poświęca grillowaniu opozycji niż Zielonej Górze. - Już nie wie, jak się przypodobać sponsorom z PiS - komentowali działacze PO.
17 spośród 29 obecnych radnych lubuskiego sejmiku zagłosowało za przyznaniem wotum zaufania zarządowi województwa lubuskiego i udzieleniem absolutorium za wykonanie zeszłorocznego budżetu. - Radzimy sobie dobrze - przekonywała Elżbieta Polak, lubuska marszałek.
Czy Janusz Kubicki poniesie odpowiedzialność za błędy w DPS-ie, których efektem była śmierć kilkudziesięciu ludzi? Na razie na stanowisku może czuć się bezpieczny, rada miasta udzieliła mu wotum zaufania. Przesądziły głosy dwóch radnych Platformy Obywatelskiej, którym teraz grozi wykluczenie z partii.
Będzie głosowanie nad odwołaniem lubuskiej marszałek Elżbiety Polak. Ciężko mówić jednak o sukcesie PiS i ludzi Janusza Kubickiego. Już wiedzą, że przejęcie władzy z rąk PO i PSL ma nikłe szanse powodzenia.
Trudno zrozumieć, jak to jest, że w XXI w. miasto wojewódzkie nie jest w stanie sprawnie przeprowadzić zdalnej sesji rady miasta. Radni zagłosowali za wotum zaufania dla prezydenta Janusza Kubickiego i przyjęli sprawozdanie z budżetu miasta, choć wielu z nich słyszało głównie bełkot. Debaty nie było żadnej, przewodniczący nie interweniował. Zapewnia, że słyszalność była dobra, mimo że nagranie udowadnia coś innego.
Janusz Kubicki to prezydent godny zaufania? - zapytaliśmy zielonogórskich radnych.
19 z 25 miejskich radnych głosowało za udzieleniem absolutorium Januszowi Kubickiemu, prezydentowi Zielonej Góry. Tylu samo przyznało mu po raz pierwszy wotum zaufania - to efekt nowych przepisów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.