Kierowca zginął w wypadku, do którego doszło w sobotę na trasie Brody-Biecz w powiecie żarskim. Samochód wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Przyczyną wypadku była prawdopodobnie nadmierna prędkość.
Było o krok od tragedii. Młody kierowca gruchnął w przydrożny zajazd, chwilę wcześniej znajdowała się tam kobieta z dzieckiem.
O wydarzeniu informuje portal newslubuski.pl. Kobieta, która testowała samochód, wjechała wprost w szybę jednego z salonów samochodowych w Zielonej Górze.
Nierozsądnie zachował się kierowca osobowego forda, który zaparkował na deptaku i nie zaciągnął w samochodzie hamulca ręcznego. Pojazd się stoczył i wjechał w rowerzystkę, niszcząc przy tym ławkę. Kobieta z podejrzeniami złamań trafiła do szpitala.
Jedną osobę z urazem klatki piersiowej do szpitala zabrał śmigłowiec pogotowia, kolejne cztery przewiezione zostały karetkami. Do wypadku doszło w Nowogrodzie Bobrzańskim.
W wypadku pod Krosnem Odrzańskim zginął 27-letni mężczyzna. Jego rok młodsza żona nie mogła wydostać się z auta, czekała na pomoc do rana. Dzień później zmarła w szpitalu.
27-letni mężczyzna zginął w sobotę późnym wieczorem w wypadku drogowym. Kierowany przez niego ford mondeo uderzył w drzewo. Ranna pasażerka nie mogła wydostać się z samochodu, przez całą noc czekała na pomoc zakleszczona we wraku auta.
Mężczyzna pomylił zjazdy i chciał zawrócić. Wbił się w ciężarówkę. Na szczęście wyszedł z wypadku bez szwanku.
Policja szuka świadków wypadku, do którego doszło 2 lipca na skrzyżowaniu ul. Wyszyńskiego z Węgierską.
Do tragedii doszło w niedzielę 12 sierpnia, ok. godz. 4.40 w miejscowości Budziechów. Nieznany sprawca potrącił 45-letniego mieszkańca Jasienia. Zamiast udzielić mu pomocy, uciekł z miejsca zdarzenia. Pieszy zmarł w szpitalu. Kierowcy szuka teraz policja.
W komunalnej kamienicy przy ul. Jeleniej 18 oderwał się kawałek gzymsu. Ściany budynku są popękane, mieszkańcy apelują do miasta o pomoc. Zdaniem straży pożarnej stan techniczny budynku stwarza zagrożenie dla życia i zdrowia.
Goście mogą już odwiedzać restaurację 12 Stolików przy ul. Kupieckiej. Pod koniec lipca na ogródek restauracji zawalił się dach sąsiadującego budynku, lekko ucierpiała jedna osoba. Dziś po zrujnowanym budynku nie ma śladu.
Kobieta kierująca osobowym renault zginęła w niedzielę wieczorem pod Zaborem. W pewnym momencie zjechała na przeciwległy pas i uderzyła w osobową dacię. Zmarła w szpitalu.
Mocne obrazki oglądali we wtorek mieszkańcy miejscowości Przytoczna k. Skwierzyny. Na ul. Głównej w jeden z domów wjechała ciężarówka.
Na przejeździe kolejowym w Dąbrówce Wielkopolskiej doszło do śmiertelnego wypadku. Pod pociąg relacji Zielona Góra - Gorzów wjechał 72-letni kierowca osobówki.
Tragicznie zmarły policjant zostanie pochowany na gorzowskim cmentarzu przy ul. Żwirowej. - Prosimy wszystkich o uszanowanie tej uroczystości - apeluje Marcin Maludy z biura prasowego lubuskiej komendy.
Jarosław Horożaniecki od ponad 25 lat prowadził dużą firmę elektryczną w Zielonej Górze. W sobotę zginął w wypadku na drodze S3. W jego auto wjechał kierowca jadący pod prąd.
Do tragedii doszło w sobotę po południu. 70-letni kierowca mercedesa wjechał na drogę S3 (Świebodzin - Sulechów) pod prąd. Zderzył się czołowo z osobowym lexusem. Obaj kierowcy nie przeżyli wypadku.
Kierownictwo lubuskiej komendy policji zostało odwołane przez ministra Joachima Brudzińskiego po śmiertelnym wypadku, do którego doszło po odprawie kadry gorzowskiej komendy wojewódzkiej policji. Odprawa odbyła się w Świnoujściu. Zginął tam Adam Pawlak, szef gorzowskich antyterrorystów.
Do tragedii doszło we wtorek ok. godz. 18 na obwodnicy Kolska. 83-latka jechała wzdłuż drogi na rowerze. Potrąciła ją ciężarówka z naczepą. Kobieta nie przeżyła.
Pociąg jechał ze Szczecina do Zielonej Góry. W okolicach Daleszewa (powiat gryfiński) zderzył się z ciężarówką. Jedna osoba nie żyje, 7 jest rannych.
Mężczyzna wjechał osobówką pod prąd na drogę S3 w okolicy Świebodzina. Policjanci złożyli już wniosek o tymczasowy areszt.
Do szpitala karetka zabrała motocyklistę, który został potrącony przez osobówkę. Jechał prawidłowo ul. Bohaterów Westerplatte.
Cztery osoby w szpitalu, w tym dwie na oddziale intensywnej terapii to bilans wypadku pod Kłodawą. Bus uderzył czołowo w drugiego busa, kiedy wiedział, że nie wyhamuje przed korkiem
Przed sądem stanie kierowca karetki i ratownik medyczny. Mieli bezpiecznie przetransportować pacjenta, a tymczasem spuścili go z noszy. Nabili krwiaki na głowie.
Pociąg relacji Wrocław - Zielona Góra w środę śmiertelnie potrącił mężczyznę w Nowej Soli. Ofiara to 29-letni nowosolanin. Przyczynę śmierci bada prokuratura, ale najbardziej prawdopodobna wersja to samobójstwo.
W środę rano pod Sulechowem doszło do tragicznego wypadku z udziałem karetki. Erka z niewyjaśnionych przyczyn zjechała z jezdni i z wielką siłą uderzyła w drzewo. Na miejscu zginął Grzegorz Wesołowski, ratownik medyczny i zawodowy strażak.
W poniedziałek wieczorem w wypadku pod Sławą śmierć poniosły trzy osoby, w tym 12-letnia dziewczynka. Policjanci pod nadzorem prokuratury starają się wyjaśnić przyczyny tragicznego zdarzenia.
Do śmiertelnego wypadku doszło w sobotę w nocy na drodze S3 w okolicach Nowego Miasteczka. 20-letni motorowerzysta jadący bez oświetlenia zderzył się z osobowym bmw. Zginął na miejscu.
Wojciech Pilarski, 20-letni żużlowiec Falubazu Zielona Góra, w piątek miał wypadek w Nowej Soli. Zawodnik przeszedł już operację, ale jego stan nadal jest określany jako poważny.
Droga krajowa nr 22 (Gorzów - Strzelce) jest zablokowana po wypadku z udziałem trzech samochodów. W szpitalu są cztery osoby, ich życiu nie zagraża jednak niebezpieczeństwo.
Osobowy nissan przed godz. 13 wypadł z drogi i uderzył w drzewo na drodze Nowa Sól - Stany. Autem jechała 35-latka i jej troje dzieci. 4-latka w ciężkim stanie została przetransportowana helikopterem do szpitala w Zielonej Górze.
O dużym szczęściu może mówić małżeństwo, które wczoraj przeżyło zderzenie z szynobusem. Wyszli z auta o własnych siłach
Do groźnego wypadku doszło w Żarach na przejeździe kolejowym na ul. Czerwonego Krzyża. 65-letni kierowca osobowego nissana wjechał pod nadjeżdżający szynobus. Mężczyznę i 64-letnią pasażerkę z zakleszczonego pojazdu wyciągali strażacy.
18-letni pasażer zginął w środę rano w wypadku osobowego forda focusa. Do tragedii doszło na starej "trójce" pod Nowym Miasteczkiem. Auto wypadło z drogi i uderzyło w drzewo, bo kierowca chciał uniknąć zderzenia z jadącą z naprzeciwka ciężarówką.
- To były jedne z bezpieczniejszych świąt na lubuskich drogach od lat, choć życia 34-letniego kierowcy, który dachował w powiecie żagańskim, nie udało się uratować. Policjanci zatrzymali 34 nietrzeźwych zmotoryzowanych - ocenia nadkomisarz Marcin Maludy, rzecznik lubuskiego komendanta.
W piątek na drodze z Zielonej Góry do Żar wydarzył się wypadek. Wyglądał bardzo groźnie, na szczęście tylko jedna osoba trafiła do szpitala.
Mąż naprawiał ciężarówkę, gdy nagle wybuchła poduszka pneumatyczna. Miał nie przeżyć, ale stracił "tylko" oko i słuch. Prawie nie chodzi, nie przełyka - opowiada zielonogórzanka Anna Nowak. I prawie pół roku czeka na protokół powypadkowy.
Rowerzystka została przetransportowana do szpitala z ciężkimi obrażeniami. Sprawca wypadku, kierowca białego audi uciekł. Ale mieszkańcy pomogli go złapać
Drewno uszkodziło dwa auta - toyotę i audi. Na szczęście nikt nie został ranny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.