Wybitna reżyserka kierowała Teatrem Lubuskim zaledwie kilka lat, ale był to jeden z najważniejszych momentów w historii zielonogórskiej sceny. Krystyna Meissner zmarła 20 lutego, miała 89 lat.
Podpułkownik Artur Filipowicz dowodził 151. batalionem WOT w Skwierzynie. Jesienią 2020 r. kierował głośną ewakuacją pensjonariuszy z DPS w Zielonej Górze. Zmarł nagle, miał 53 lata.
Przez ćwierć wieku Dariusz Lik był księdzem, administratorem i proboszczem zielonogórskiej parafii ewangelicko-augsburskiej. Od kilku lat zmagał się z ciężką chorobą onkologiczną. Miał 54 lata.
Witraż "Winobranie" w zielonogórskim muzeum jest największym w polskich budynkach świeckich. To jeden z symboli miasta. Zmarła autorka witraża - Maria Powalisz-Bardońska. Miała 86 lat.
Wszystkich Świętych. Kożuchowskie lapidarium to miejsce magiczne. Mało jest w Polsce cmentarzy, w których kamienne tablice przywracają do życia pamięć o umarłych. Tu zmarli nie są sprowadzeni wyłącznie do dat śmierci i narodzin. Nagrobne rzeźby mówią o nich wszystko
Wszystkich Świętych. Przypominamy sylwetki Lubuszan, którzy odeszli w ciągu ostatniego roku. Naukowców, polityków, biskupów, sportowców, aktorów. Ludzi, którzy mieli duży wpływ na nasze codzienne życie, nasze emocje, doznania, postrzeganie Polski i naszych małych ojczyzn. Zostaną w naszej pamięci.
Przypominamy sylwetki Lubuszan, którzy odeszli w ciągu ostatniego roku. Naukowców, społeczników, księży, bibliotekarzy, samorządowców. Ludzi, którzy mieli duży wpływ na nasze życie, nasze przekonania i emocje, postrzeganie Polski i naszych małych ojczyzn. Zostaną w naszej pamięci.
Aktor pozostanie w pamięci widzów dzięki rolom gangsterów i złodziei w "Kilerze" i "Vabanku". Zielonogórskiej publiczności zapadł w pamięć dzięki komedii na deskach Teatru Lubuskiego. Krzysztof Kiersznowski był także jurorem na festiwalu Solanin Film w Nowej Soli. Miał 70 lat.
Uratował od ruiny pałac, kilka kadencji był burmistrzem Nowogrodu Bobrzańskiego, stał na czele lubuskich samorządowców. Grzegorz Jankowski miał 75 lat.
Nie żyje Wiesław Hudon, fotograf, artysta, autor słynnego plakatu "Uprzejmie prosimy o ciszę", wykładowca WSP i Uniwersytetu Zielonogórskiego. Fotografia, jak tłumaczył, była przyjacielem i pomocnikiem w tragicznie niemożliwej do zrealizowania misji opisu świata. Miał 78 lat.
Henryk Olszak był filarem złotej drużyny Falubazu z początku lat 80. Z Andrzejem Huszczą sięgał po mistrzostwo Polski w parach. Zmarł w wieku 63 lat.
Stempel Łagowa zawsze coś znaczył, a gwiazdy to zostawmy Międzyzdrojom - mawiał Andrzej Kawala, szef Lubuskiego Lata Filmowego. Zmarł po długiej chorobie, miał 68 lat.
Zygmunt Malanowicz zagrał w kilkudziesięciu filmach, w tym w "Nożu w wodzie" Polańskiego. Aktorską karierę teatralną zaczynał w Zielonej Górze i to w złotym czasie miejscowej sceny.
W holu urzędu marszałkowskiego w Zielonej Górze wyłożono dla mieszkańców księgę kondolencyjną ku pamięci zmarłej Jolanty Fedak, byłej minister pracy.
Przypominamy sylwetki Lubuszan, którzy odeszli w ciągu ostatniego roku. Wspominamy ludzi, którzy wpływali na kształtowanie naszej tożsamości, budowali nasze miasta, zostawili trwały ślad po sobie. Pozostaną w naszej pamięci.
Przypominamy sylwetki Lubuszan, którzy odeszli w ciągu ostatniego roku. Wspominamy ludzi, którzy mieli wpływ kulturę regionu, politykę, służbę zdrowia. Wpływali na nasze życie i naszych miast. Pozostaną w naszej pamięci.
Krzysztof Stefański miał 61 lat, wójtem podzielonogórskiej Świdnicy był od dwóch. Jego wielką pasją była szermierka. Zmarł po ciężkiej chorobie
Za usługi medyczne odpowiadała jeszcze w pionierskich czasach Kas Chorych, w lubuskim NFZ podlegała jej mundurowa służba zdrowia. Jolanta Krug miała 61 lat
W Zielonej Górze mówiono o Zygmuncie Stabrowskim, że był ostatnim komunistą z ludzką twarzą. Był szefem propagandy, organizatorem Festiwali Piosenki Radzieckiej, wpływowym politykiem i doradcą prezydenta Janusza Kubickiego.
Prof. Czesław P. Dutka wykształcił pokolenia zielonogórskich humanistów. Znawca Norwida i literackich trendów, erudyta, gawędziarz, świetny szachista. Miał 84 lata.
Tomasz Niesłuchowski był jednym z najdłużej urzędujących wójtów w Polsce. Gminą wiejską Żagań rządził 42 lata. W tym czasie zagospodarował dużą poradziecka bazę wojskową. Nowe osiedle na jego cześć mieszkańcy nazwali Tomaszowem.
Z zawodu był fizykiem doświadczalnym, zakładał zielonogórską Solidarność, pomagał kombatantom. Stanisław Szymkowiak miał 73 lata
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.