Wybory parlamentarne 2019. Na czele listy PSL do Sejmu Jolanta Fedak, za nią Jan Świrepo. Natomiast Olimpia Tomczyk-Iwko, liderka Kukiz'15, zepchnięta dopiero na 10. miejsce. Ostatnie dostaje Łukasz Mejza, działacz Bezpartyjnych Samorządowców.
Połączone siły PSL i Kukiz'15 ogłosiły dziś liderów list wyborczych do Sejmu. W woj. lubuskim jedynką Koalicji Polskiej będzie Jolanta Fedak, szefowa wojewódzkich struktur ludowców.
PSL wysłał na listy Koalicji Europejskiej Jolantę Fedak i Jarosława Rzepę, szefów partii w Lubuskiem i Zachodniopomorskiem. Czy wzmocnią koalicję? Pięć lat temu wypadli beznadziejnie.
Z opóźnieniem, ale jednak. Koalicja Obywatelska wraz z PSL i SLD podpisała umowę koalicyjną w lubuskim sejmiku. Marszałkiem pozostaje Elżbieta Polak. Niespodzianka za to na stanowisku przewodniczącego sejmiku. W tej roli Wioleta Haręźlak, która przeszła do klubu radnych PSL.
Jeszcze dziś może dojść do podpisania umowy koalicyjnej Bezpartyjnych Samorządowców z PiS na Dolnym Śląsku. Warunek jest jeden: rząd musi się zgodzić na obniżenie podatku miedziowego.
PSL z czterema radnymi może wykiwać Koalicję Obywatelską (11 mandatów) i pokumać się w sejmiku lubuskim z PiS (9 mandatów) oraz Bezpartyjnymi Samorządowcami (4 mandaty). Na razie ludowcy niczego nie obiecują. - Rozmów o personaliach jeszcze nie było - mówi wicemarszałek Stanisław Tomczyszyn z PSL.
Wcale nie jest przesądzone, że Koalicja Obywatelska obroni stanowisko marszałka lubuskiego, choć matematyka w sejmiku lubuskim za tym przemawia. Czy marszałek Polak obroni swoją pozycję?
Kto jest największym przegranym w wyborach do sejmiku? Bez wątpienia dotychczasowy przewodniczący Czesław Fiedorowicz. Zabraknie także Tomasza Wontora, Grażyny Dereń i Klaudiusza Balcerzaka.
Wybory samorządowe 2018. Władysław Kosiniak-Kamysz oficjalnie poparł Janusza Kubickiego na prezydenta Zielonej Góry. W sejmiku natomiast wyklucza koalicję z PiS
Wybory samorządowe 2018. Według najnowszego sondażu PO z Nowoczesną wygrywają na ścianie zachodniej, w tym w woj. lubuskim. Do sejmiku dostałyby się jeszcze SLD i PSL
Wybory samorządowe 2018. O ile PiS przoduje w sondażach krajowych, to w woj. lubuskim jest nieco inaczej. Platforma z Nowoczesną odjeżdża partii Kaczyńskiego.
Gdyby wybory do sejmików na zachodzie Polski odbyły się dziś, wygrałaby je koalicja PO-Nowoczesna. Coraz lepsze wyniki odnotowuje SLD.
W wyborach do sejmiku lubuskiego dziś wygrałaby koalicja PO-Nowoczesna. Duży skok odnotował SLD
Od czterech miesięcy zielonogórski RCAK, który ma budować Centrum Dizajnu, nie ma dyrektora. Aż w końcu... Przesłuchania już dziś. O posadę starają się Tomasz Siemiński i Władysław Ryl
Niech pan pokaże mi Żyda, który bronił Polaków. Ja nie widziałem - wypalił w dyskusji w lokalnym programie TVP Jerzy Materna, wiceminister gospodarki morskiej i poseł PiS. - Wypłynął z pana antysemita - ripostował Czesław Fiedorowicz, radny PSL i przewodniczący sejmiku lubuskiego.
Jak wygrać z PiS, który przygotował "pod siebie" ordynację wyborczą? - Wszyscy powinniśmy stawić opór - nawołują prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz i Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry
Władysław Kosiniak-Kamysz, szef PSL, przyjechał do Zielonej Góry. Jutro wspólnie z Januszem Kubickim najpewniej ogłoszą wspólny start w wyborach. Wcześniej lider ludowców zwołał dziennikarzy na krótką konferencję, gdzie mocno skrytykował projekt nowej ordynacji wyborczej proponowany przez PiS.
PSL nie wystawia kandydata na prezydenta i startuje z list Kubickiego. Niewykluczony jest też sojusz w wyborach do sejmiku. - Poczekajmy na ordynację. Ona wyznacza sojusze - mówi Jolanta Fedak, szefowa lubuskiego PSL
Zielonogórskie PSL popiera rewitalizację Wzgórz Piastowskich w wersji zaprezentowanej przez urząd miasta. - Wieża widokowa przyciągnie turystów z całej Polski i Europy, wpływając na rozwój lokalnej przedsiębiorczości - pisze partia w petycji. Przewodniczący Arkadiusz Dąbrowski porównuje inwestycję do pomnika Chrystusa Króla w Świebodzinie.
Janusz Frąckowiak, wywodzący się z Polskiego Stronnictwa Ludowego starosta wolsztyński, kazał podwładnej sto razy napisać swoje imię i nazwisko. To kara za pomylenie w jednym z pism jego imienia. O sprawie poinformował Krzysztof Sadowski z Radia Merkury.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.