Gorzowscy policjanci musieli wybić szybę w aucie, bo w środku był kilkuletni chłopiec, który nie dawał oznak życia.
Seria marznących opadów trwa. Policjanci ostrzegają, że drogi są bardzo śliskie. We wtorek w wypadku pod Gorzowem zginęły dwie osoby. W poniedziałek rano wypadek miało bmw, którym podróżowało niemowlę, wieczorem zderzyło się aż pięć ciężarówek. Wszystko przez pogodę.
Na miejscu pracują policja i strażacy. Nastolatki, która wpadła pod pociąg, nie udało się uratować.
Pogoda nie rozpieszcza kierowców, ale nie wszyscy jeżdżą bezpieczniej. Wczoraj w nocy doszło do dwóch wypadków na drodze S3.
- Wielu kierowców miało błędne przekonanie, że ze względu na sytuację epidemiczną na drogach będzie mniej policjantów lub że będą stosowali taryfę ulgową. Wyprowadziliśmy ich z tego błędu - mówi Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.
Wypadek zostanie zakwalifikowany jako kolizja, nikt na szczęście w nim mocno nie ucierpiał.
- W niewyjaśnionych okolicznościach doszło do wybuchu petardy w ręku 4-letniego chłopca - mówi st. asp. Justyna Łętowska, rzeczniczka policji w Międzyrzeczu.
47-latkę odrzuciło kilkanaście metrów po uderzeniu auta. W ciężkim stanie została przewieziona do szpitala. Kierowca stracił prawo jazdy. Twierdzi, że kobiety nie widział.
Miał 1,7 promila alkoholu we krwi i zero pohamowania. Nieletni kierowca przed kraksą zniszczył radiowóz, inne auto oraz barierki ochronne.
Chłopak jeździł po leśnych drogach w okolicy Trzebiela (pow. żarski). - Poniósł śmierć na miejscu - informuje policja.
Wypadek wydarzył się tuż przed godz. 16. Zdedrzyły się dwie osobówki i ciężarówka. Dwie ranne osoby zostały odwiezione do szpitala.
36-latek jechał volkswagenem i nagle wpadł w poślizg. Wypadł z drogi i uderzył w drzewo. Zmarł na miejscu.
Osobowy opel nie ustąpił pierwszeństwa radiowozowi jadącemu na sygnale. Dwóch policjantów przewieziono do szpitala. Są utrudnienia w ruchu.
Nie udało się uratować mężczyzny potrąconego w niedzielę na "zebrze" w Ochli. Obrażenia były zbyt poważne.
Do wypadku doszło we wtorek rano w Żarach. Kierowca osobówki wjechał w drzewo, jedna osoba jest ranna.
W czwartek pod Gubinem zginął 40-letni kierowca BMW, 34-letnia pasażerka walczy o życie. Kilka dni wcześniej, także w powiecie krośnieńskim, o drzewo rozbił się citroen. 35-letnia kobieta zginęła na miejscu.
Wypadek wydarzył się w niedzielę wieczorem na drodze pomiędzy Milskiem i Zaborem. Ranne zostały dwie osoby.
W wypadku ginie półroczny chłopiec, a 3-latka zostaje sparaliżowana i przestaje mówić. Ich mama i 6-letnia siostra są ciężko ranne. Trudno wyobrazić sobie większą tragedię, dlatego rodzina Kasprzyków potrzebuje pilnie pomocy.
Policjanci na podstawie wyników badań DNA ustalą, kto podróżował mercedesem GLA. Auto po wypadku spłonęło.
Podczas ćwiczeń na poligonie w Żaganiu rannych zostało dwóch żołnierzy. To saperzy z Brzegu. Mężczyźni leżą w szpitalu, ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Podczas wesela w zielonogórskiej Krępie kula dyskotekowa spadła na głowę starszej kobiety. Na miejsce został wysłany śmigłowiec pogotowia, kobieta była reanimowana.
W pobliżu Leśniowa Wielkiego zderzyły się trzy samochody osobowe. Jedna z trzech rannych osób trafiła do szpitala w ciężkim stanie. Droga jest całkowicie zablokowana.
Chłopiec przecinał prawoskręt na rowerze, gdy został z impetem potrącony przez kierowcę osobowego fiata. 11-latek przebywa w szpitalu.
Osobówka zderzyła się z tirem na drodze wojewódzkiej nr 290 w okolicy Nowogrodu Bobrzańskiego. Zginęła jedna osoba, jedna trafiła do szpitala. Droga jest całkowicie zablokowana.
Siła zderzenia była ogromna. 18-letni kierowca bmw i jego rok młodszy kolega trafili do szpitala z obrażeniami głowy i kręgosłupa. Przyczyny wypadku wyjaśnia policja.
W niedzielę przy jednej z gminnych dróg odnaleziono ciało 62-letniego mężczyzny. Obok leżał roztrzaskany rower. Policja przypuszcza, że sprawca wypadku uciekł z miejsca zdarzenia.
Wypadek wydarzył się w niedzielę ok. godz. 16 na Trasie Północnej w Zielonej Górze. Sprawca wypadku, który nie przepuścił pieszego, był prawdopodobnie pod wpływem amfetaminy. Nie miał prawa siedzieć za kółkiem.
Na drodze S3 w kierunku między węzłami Głogów Południe i Kaźmierzów w kierunku Polkowic doszło do wypadku, w którym zginął kierowca ciężarówki. Trasa jest zablokowana.
Do kolizji doszło w okolicy stacji Pieprzyk przy ul. Zjednoczenia. Obydwa pasy jezdni są zablokowane.
Piotr Ksiuk, społecznik i wielki przeciwnik odkrywki pod Gubinem, zginął w wypadku w swoim gospodarstwie. Zabił go młody byk.
Kierowcy jadący w drogą S3 w stronę Nowej Soli i Wrocławia moga spodziewać się kilkugodzinnych korków, po tym jak ciężarówka zatarasowała trasę
Dziewczynka wybiegła na ulicę i trafiła pod koła osobówki. Została przewieziona do szpitala. - To kolejne zdarzenie w tym miejscu. Brakuje tam przejścia dla pieszych - mówi radny Jacek Budziński (PiS).
Jedna z trzech osób rannych jest w ciężkim stanie. Została przetransportowana helikopterem do zielonogórskiego szpitala. Ruch w stronę Zielonej Góry jest zablokowany.
Rodzina pojechała na rowerową wycieczkę. Chłopiec wpadł pod skład szynobusu na niestrzeżonym przejeździe kolejowym w Bobowicku (pow. międzyrzecki).
Do wypadku doszło w niedzielę przed godz. 14. Nie żyje mężczyzna, kierowca motocykla. Zjazd z Trasy Północnej w kierunku Sulechowa jest zablokowany.
Auto jechało w stronę Zielonej Góry i na wysokości Sulechowa dachowało. Dwie osoby ranne zostały przewiezione do szpitala. To kolejny wypadek w ciągu dwóch dni.
Wypadek wydarzył się pod Trzcielem na drodze wojewódzkiej 137. W wypadku ranna została kierująca osobówką. Kobieta została przewieziona do szpitala.
W piątek doszło do wypadku na Trasie Północnej w stronę drogi S3. Na miejscu są służby ratunkowe. O godz. 16:30 odblokowano drogę.
Na drodze S3 w okolicy Sulechowa leży tir na poboczu. Kierowca ciężarówki nie utrzymał się na jezdni i z niej wypadł. Droga w kierunku Szczecina jest zablokowana.
W Starym Żaganiu zderzyły się osobowy volkswagen i dostawcze iveco. W volkswagenie poza kierującą znajdowała się trójka dzieci, wszyscy trafili do szpitala. W najcięższym stanie jest 13-letni chłopiec, którego strażacy wydobyli dopiero po rozcięciu wraku.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.