Trzy jedynki dla ludowców, dwie dla "hołowniaków" - tak wyglądają pierwsze miejsca listy Trzeciej Drogi do sejmiku lubuskiego. Otwierają je Marek Halasz, Zbigniew Kołodziej, Łukasz Matyjasek, Elżbieta Polak (ale nie była marszałek) i Tomasz Siemiński.
Według prognoz badacza opinii publicznej Marcina Palade w wyborach do sejmiku lubuskiego wygrywa Koalicja Obywatelska. A niespodzianka? Trzecia Droga wyprzedza PiS.
Miotła nowego rządu dociera do lubuskich agencji i instytucji rolniczych. Posadę stracił Roman Jabłoński, nowym dyrektorem KOWR został Marek Halasz z PSL.
Ekipa prezydenta Zielonej Góry próbuje podczepić się pod sukces Trzeciej Drogi. Właśnie ogłosiła, że jej liderem staje się radny Rafał Kasza. Reakcja ludowców i "hołowniaków" ostra: - To jakieś reality show. Jedyne, w czym jest liderem, to w serwowaniu kaszy na piknikach.
Cóż, szukam pracy, mam dopiero 40 lat - opowiada Krystian Kamiński, poseł Konfedracji. Odmienne nastroje są w lubuskiej KO, która wzięła srogi rewanż za porażkę sprzed czterech lat i pokonała PiS różnicą aż 10 proc. Miejscowi liderzy PiS wciąż leczą kaca, bo do Sejmu wpuścili skompromitowanego posła Mejzę.
Wybory 2023. Maja Nowak, jedynka na liście Trzeciej Drogi, liderka partii Hołowni w regionie, nie może zamieścić swoich ogłoszeń wyborczych w orlenowskiej gazecie "Nasze Miasto Gorzów". Wydawca, Polska Press, tłumaczy, że nie wspiera lewackich poglądów.
- W PiS-ie od tego weekendu naprawdę zaczęli trząść portkami. Trzeba ich utrzymać w tym stanie do następnej niedzieli - mówił w Zielonej Górze Szymon Hołownia, lider Polski 2050.
W piątek była Róża Thun, a we wtorek do Zielonej Góry przyjedzie Szymon Hołownia, lider Polski 2050, która do wyborów idzie z PSL jako Trzecia Droga.
Komentarz w "Wyborczej" był opinią, a nie agitacją wyborczą - uznał sąd w Zielonej Górze i oddalił w całości wniosek Rafała Kaszy, który wytoczył gazecie proces w trybie wyborczym. Wskazany przez PSL kandydat lubuskiej Trzeciej Drogi domagał się sprostowania, przeprosin i 10 tys. zł.
Blisko 180 kandydatów powalczy o 12 mandatów poselskich w lubuskich wyborach do Sejmu, które odbędą się w niedzielę 15 października. Sprawdźcie, kto jest na listach.
Lubuska lista Polski 2050 i PSL nie zaskakuje. Największa niespodzianka? Start zielonogórskiego radnego z obozu prezydenta miasta. Rafał Kasza ostatnio brał udział w pikniku PiS, dostał 24. miejsce, to samo, z którego startował Łukasz Mejza.
Pewnie, że chcielibyśmy, by to PSL miał jedynkę, ale nic się nie stanie, jak będę drugi - mówi Stanisław Tomczyszyn. Partia Szymona Hołowni stawia na gen. Mirosława Różańskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.