Ranny rowerzysta został zabrany do szpitala. Według wstępnych ustaleń policji to on jest winnym spowodowania wypadku.
Policjanci drogówki powracają na ulice, by sprawdzać prędkość. Niestety jeżdżą także do wypadków. Ich liczba zaczyna rosnąć i przypominać statystyki sprzed pandemii.
Osobowe auto nagle zjechało na drugi pas wprost pod ciężarówkę. Na miejscu zginął 39-letni kierowca. Wypadek bada świebodzińska prokuratura.
Na drodze S3 w kierunku Polkowic doszło do wypadku - droga jest zablokowana. W okolicy Gaworzyc zapalił się samochód osobowy.
Po 15 miesiącach prokuratorzy z Nowej Soli umorzyli śledztwo dotyczące wypadku na drodze S3. Młoda kobieta zginęła tuż przed oficjalnym otwarciem drogi. Adwokaci rodziny zmarłej wskazują, że drogę błędnie oznakowano.
Niedaleko miejscowości Głusko w powiecie strzelecko-drezdeneckim osobowy ford wypadł z łuku drogi, przebił bariery energochłonne i wpadł do rzeki Drawa. Nikt z podróżnych nie przeżył wypadku.
Jedna osoba poniosła śmierć na miejscu, a dwie kolejne zostały przewiezione do szpitala na badania. To bilans wypadku drogowego, do którego doszło na drodze pod Strzelcami Krajeńskimi.
Uczeń zielonogórskiej zawodówki odbywał praktyki na budowie osiedla bloków. Zasłabł i spadł z 4. piętra. Policja prowadzi śledztwo, bo chłopak ma zaledwie 16 lat.
Policjanci przechodzą badania w szpitalu w Zielonej Górze. Policja szuka mężczyzn, którzy nie dali się wylegitymować i poturbowali policjantów. Poruszają się osobowym autem.
Autem jechały trzy osoby. Jedna została uwięziona we wraku, strażacy ją wydobyli, a lekarze reanimowali. Mimo wysiłków 24-latka zmarła.
Nad Wagmostawem odbędzie się charytatywny trening biegowy dla Beaty. 32-latka od listopada ub.r. jest w śpiączce, potrącił ją pijany kierowca na pasach przy ul. Batorego.
Audi A4 wypadło z łuku drogi, uderzyło w betonowy przyczółek i wpadło prosto do stawu. Autem podróżowało pięć osób, wszystkie zginęły. Dziś prokuratura przyznaje, że wszystkie były pod wpływem narkotyków - marihuany, amfetaminy.
Kilka zastępów straży pożarnej dogasza pożar auta osobowego, które zapaliło się podczas jazdy na drodze S3. Nikt nie ucierpiał, policja zablokowała fragment drogi.
W poniedziałek koło południa na skrzyżowaniu ulic Bohaterów Westerplatte i Ułańskiej zderzyły się dwie osobówki - nissan i opel. Ruch w centrum jest utrudniony.
Strażacy jechali do wypadku na A2. Kierowca ciężarówki zamiast ich przepuścić, zaczął wyprzedzać. Kierowca może dostać 500 zł mandatu.
Auta zderzyły się na drodze krajowej nr 27 w okolicy wsi Piaski. Kilka osób zostało rannych. Droga jest całkowicie zablokowana.
Ciężarówka przewożąca luksusowe auta uderzyła w barierkę i przewróciła się na bok. Wraz z nią bentleye, każdy wart ponad milion złotych.
Pierwszą ofiarę reanimowano na miejscu wypadku, bez skutku. Druga kobieta zmarła w szpitalu. Sprawca wypadku był pijany. Sprawę bada prokurator.
W środę doszło do kolejnego potrącenia na "zebrze". Kilka godzin wcześniej, po raz drugi w ostatnich dniach, doszło do zdarzenia z udziałem miejskich autobusów.
Do niebezpiecznie wyglądającej kolizji doszło we wtorek na ul. Lwowskiej - kobieta prowadząca osobowe audi wjechała pod autobus. Siła uderzenia wyrzuciła ją na barierki, auto zawisło nad skarpą.
PKP PLK publikują ku przestrodze nagranie z wypadku, do którego doszło 7 stycznia na przejeździe kolejowym w Zbąszyniu. Kierowca ciężarówki wyłamał rogatkę i wjechał wprost pod pociąg relacji Berlin-Warszawa
Urazy czaszki, wstrząs mózgu, pogruchotane kości, tak skończył się dla pieszego zderzenie z rowerzystą. Kto zawinił? Wg prokuratorów rowerzysta.
W związku z porannym wypadkiem drogowym droga S3 na trasie Nowa Sól - Zielona Góra jest czasowo zablokowana - informuje zielonogórska policja
Mężczyznę próbowano reanimować, ale bezskutecznie. Poniósł śmierć w wyniku przygniecenia przez drewno. Do tragedii doszło na terenie firmy w Sierczynku (gmina Trzciel).
Wypadek wydarzył się na zielonogórskim Jędrzychowie. 50-latek wycinał drzewa, niestety jedno z nich go przygniotło.
W Nowy Rok czołowo zderzyły się osobowe audi i dostawczy mercedes. Auta uległy właściwie kompletnemu zniszczeniu. Na miejscu zginął 21-letni kierowca audi, jego przyjaciółka jest ciężko ranna.
Prokuratorzy nie zdążyli zamknąć sprawy w starym roku, kluczowa dla śledztwa opinia pojawi się dopiero za dwa miesiące. Tragiczny wypadek wydarzył się rok temu przed świętami. Drogowcy i ministrowie PiS tego dnia otwierali nową nitkę drogi S3. Kobieta wjechała pod prąd, jej auto zderzyło się z tirem.
To był pracowity rok dla lubuskich śledczych. I choć zniknęła typowa gangsterka, nadal jest co robić. Zdarzają się brutalne gwałty, morderstwa i przerażające wypadki. Przypominamy te sprawy, który najbardziej poruszyły opinię publiczną.
Jedna ofiara śmiertelna, trzy osoby ranne - to tragiczny bilans wypadku, do którego doszło w piątkowy wieczór na drodze wojewódzkiej 130 niedaleko Lubiszyna.
Radiowóz wylądował w rowie na wysokości Kożuchowa w trakcie pościgu za kierowcą osóbówki. Policjanci zostali przewiezieni do szpitala, uciekinier został już zatrzymany.
Audi A4 wypadło na łuki drogi, uderzyło w betonowy przyczółek i wpadło prosto do stawu. Wszyscy zginęli. Na moście od tygodni nie było barierek. Drogowcy z zarządu dróg powiatowych w Świebodzinie naprawiają błąd. Śledczy poznali wyniki sekcji zwłok.
W pierwszym autokarze były zepsute hamulce, w drugim brakowało aktualnych badań technicznych, na domiar złego jeden z kierowców był pijany. Autobusami miały podróżować przedszkolaki ze Świebodzina.
Samochód, którym podróżowała piątka nastolatków, wypadł z łuku drogi i wpadł do stawu. Auto uderzyło o betonowy przyczółek mostku i zanurzyło się w wodzie. Wszyscy zginęli. Na moście nie było barierek. Kilka tygodni wcześniej zostały zniszczone w innym wypadku.
Pięć osób zginęło w wypadku pod Świebodzinem (woj. lubuskie). Audi A4 wpadło do stawu.
W poniedziałek rano na drodze A4 w okolicach Jawora zderzyły się bus i samochód ciężarowy. W miejscu wypadku powstały poważne utrudnienia w ruchu.
Gdy młoda kobieta przechodziła przez przejście dla pieszych przy ul. Batorego, z impetem wjechał w nią pijany 37-latek. Beata od 18 listopada br. jest w śpiączce. Żeby mogła z niej wyjść, potrzebna jest kosztowna rehabilitacja.
25-latek wypchnął zza kierownicy trzeźwego kolegę i pędził jak szalony. Gdy uderzył w przydrożną skarpę, siedzący z tyłu pasażer wypadł przez okno i zmarł.
Kobieta zostaje potrącona na przejściu dla pieszych przy al. Konstytucji 3 Maja. To kolejna tragedia na "zebrze" w ostatnim czasie.
Trzylatka przeszła ryzykowną operację neurochirurgiczną w zielonogórskim szpitalu. Ma rozcięte pół głowy. Rodzice chcą zadbać o dziecko i zbierają na nowy fotelik.
Dziewczynka jest poobijana, z chłopcem gorzej, podejrzewany jest wstrząs mózgu. Oboje przechodzili na przejściach przy ul. Łużyckiej w Zielonej Górze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
