Stan zagłodzonej dziewczynki poprawia się. Trzylatka przybiera na wadze. - Je głównie mleko - mówi Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka zielonogórskiego szpitala. Trwają poszukiwania specjalistycznego ośrodka, który zajmie się dalszym leczeniem dziecka.
- To wszystko przypomina mi sytuację z lat 90., gdy pod Warszawą miał powstać pierwszy ośrodek dla chorych na AIDS - mówi prof. Zbigniew Izdebski, współtwórca kierunków lekarskich.
W wypadku w Białobłociu zginął 4-letni Alan. Dziecko zostało wciągnięte pod kosiarkę. Prokuratorzy po czterech miesiącach śledztwa wiedzą już, jak doszło do wypadku.
Kiedyś dzieci zarabiały na wakacje, czyszcząc szyby aut na stacjach benzynowych. Dziś zdarza się im sprzedawać lemoniadę albo owoce na placach i ulicach. Stanowisko sanepidu w tej sprawie jest jasne.
Prokuratorzy poznali wstępne wyniki sekcji zwłok 19-tygodniowego Rafałka z Gorzowa. Bezpośrednią przyczyną śmierci noworodka były obrażenia czaszkowo-mózgowe. Lekarze potwierdzili u niego także zespół dziecka maltretowanego. Ani matka, ani ojciec nie przyznają się do winy.
We wsi Białobłocie w woj. lubuskim czteroletni chłopczyk wpadł pod kosiarkę zamontowaną przy ciągniku rolniczym. Odniósł bardzo poważne obrażenia. Został zabrany śmigłowcem do szpitala.
Chłopiec uznał, że nie chce być w przedszkolu i wyszedł niezauważony. Samotnie spacerował po mieście. Sprawę bada policja, prokuratura i urząd miasta. - To nie może się powtórzyć - powiedział Marcin Pabierowski, prezydent Zielonej Góry.
Po roku od śmierci Kamilka z Częstochowy w Świebodzinie wydarzyła się podobna tragedia. Wojtuś i Róża czekali ponad pół roku, by znaleziono im bezpieczny dom, choć sąd nakazał niezwłocznie zabrać dzieci z patologicznej rodziny. Gdy dom wreszcie znaleziono, decyzję o tym wysłano listem. Tego samego dnia ojciec zabił Wojtka.
Stan 11-tygodniowego chłopca, którego z ciężkimi obrażeniami przewieziono do zielonogórskiego Centrum Zdrowia Matki i Dziecka, jest krytyczny. Lekarze nie chcą wypowiadać się na temat rokowań. Rodzicom chłopca grozi 20 lat więzienia.
- To nie tylko rodzinne słuchanie muzyki i swobodna zabawa w otoczeniu dźwięków, ale przede wszystkim tworzenie wspólnej przestrzeni - rodziców, dzieci - do bycia razem. Formuła, czas trwania koncertów, repertuar oraz prowadzenie są dostosowane do wieku najmłodszych, co pozwala im w kameralnej atmosferze doświadczyć piękna muzyki - tłumaczą muzycy i publikują terminy spotkań w nowym sezonie.
Zakład Remontowo-Budowlany Jakuboszczak z Kopanicy dostanie od miasta 12,4 mln zł. W żłobku przy ul. Wiśniowej od września przyszłego roku będzie mogło być przyjętych 150 dzieci więcej.
Miasto rozstrzygnęło przetarg na rozbudowę żłobka przy ul. Wiśniowej. Zakład Remontowo-Budowlany Jakuboszczak z Kopanicy dostanie 12,4 mln zł, z czego 11 mln zł to dotacja z rządowego programu Maluch Plus.
Najmniej za rozbudowę żłobka przy ul. Wiśniowej chce Zakład Remontowo-Budowlany Jakuboszczak z Kopanicy - 12,4 mln zł. Miasto wiosną dostało 11 mln zł rządowej dotacji z programu Maluch Plus.
To wydawało się misją niemożliwą, ale jednak się udało. W Aseko Art Gallery w Nowej Soli odbyło się wydarzenie, które połączyło przeszłość z teraźniejszością.
Lubuskie przyjęcia komunijne w lokalach zaczynają się od 200 zł od osoby. Widoczne są zmiany w trendach z prezentami. Dzieci nie chcą już rowerów. - W klasie mojej córki na topie są komputery - mówi Agnieszka.
Po rozbudowie żłobek Wisienka będzie mógł przyjąć pod opiekę dodatkowo 160 dzieci. Prezydent Zielonej Góry nie ukrywa zadowolenia z rządowego wsparcia.
Baby szafing to dziecięcy targ dla młodych mam. Pełen ubranek, zabawek, książek i akcesoriów dla najmłodszych dzieci. Szukasz czegoś? Zajrzyj w sobotę do urzędu.
Z marszałkowskiego lubuskiego programu in vitro urodziło się do tej pory 92 dzieci. Kolejna umowa, warta 500 tys. zł, popisana. Lubuszanki będą starały się o dzieci w szczecińskiej klinice Vitrolive.
Pierwsze noworodki w zielonogórskim szpitalu przyszły na świat już 1 stycznia. W całym 2022 r. w lecznicy urodziło się prawie 1346 dzieci. Czy będzie więcej? Szpital liczy, że tak.
Tak źle jeszcze nie było, w lubuskich szpitalach w pierwszym półroczu urodziło się zaledwie 3,4 tys. dzieci. - Program "500 plus" kompletnie przestał działać, za to efekty przynosi zaostrzenie prawa aborcyjnego - twierdzą naukowcy
Do historii przejdzie Nikodem. Jest pierwszym noworodkiem urodzonym w nowo otwartym Centrum Zdrowia Matki i Dziecka. Po nim na świat przyszła jeszcze trójka dzieci.
32-latek nie miał prawa jazdy, ale miał 0,5 promila alkoholu we krwi, gdy jechał samochodem niedopuszczonym do ruchu. Policja: - Pasażerami były jego dzieci w wieku 3, 6 i 9 lat.
Tylko jedna lubuska gmina miała dodatni przyrost naturalny w 2021 r. Zielona Góra jest blisko cztery punkty na minusie, a Gorzów na dwa razy większym.
- Może być stary, do naprawy, my go naprawimy, ale żeby był duży, na 50 miejsc - wylicza gorączkowo Slavik Harkuta, który odbiera transporty humanitarne, które na Ukrainę wysyła Lubuskie. Do granicy nie jedzie nigdy "na pusto". - Zawsze zabieramy rodziny, dzieci. Leżą na podłodze dostawczego busa. Gdybyśmy mieli autobus, moglibyśmy uratować jeszcze więcej malutkich dzieci - tłumaczy.
W czwartek, 16 grudnia rozpocznie się akcja szczepień dzieci w wieku 5-11 lat. W szczególnych przypadkach dzieci z tego przedziału wiekowego otrzymają trzecią dawkę. Ministerstwo Zdrowia ogłosiło datę otwarcia zapisów.
Baby boom? Zapomnijcie. W Zielonej Górze, Gorzowie i innych lubuskich miastach rodzi się coraz mniej dzieci, choć są powiaty ze zwyżką urodzeń.
Koniec z wilgocią, grzybem i ciasnotą. Potrzebujące wsparcia samotne matki i ich dzieci wreszcie zamieszkają w godziwych warunkach. W Zielonej Górze ukończono remont nowej placówki.
Właścicielka mieszkania w jednym z bloków przy ul. Dekerta urządziła w zaledwie 50-metrowym mieszkaniu nielegalne przedszkole, a właściwie "żłobkoprzedszkole". W nieprzystosowanym miejscu przebywało jednocześnie kilkanaścioro dzieci.
Temat: choroba. Forma: rapowy utwór. Czas realizacji: dwa dni. Dzieci leczone onkologicznie w Przylądku Nadziei we Wrocławiu nagrały już pięć piosenek.
Niepozorna gorączka utrzymywała się zbyt długo, by ją zlekceważyć. Okazała się sygnałem ostrej białaczki limfoblastycznej z mutacją genetyczną. Z chorobą od prawie roku dzielnie walczy 7-letnia Róża, jedna z pacjentek Przylądka Nadziei.
Koronawirus powstrzymał wszystkie wydarzenia, podczas których wolontariusze mogli zbierać datki. Nie odbył się Koncert Nadziei. Biznes jest mniej hojny. A przecież dzieci wciąż chorują na nowotwory. Dlatego, by im pomagać, sięgają nawet po aplikację randkową Tinder.
Dopiero w lipcu skończy trzy latka, ale doświadczeniami mógłby obdzielić kilka osób. To dżentelmen w każdym calu - ma wrodzone poczucie elegancji i dobrego stylu. Ma też za sobą przeszczep szpiku.
Po pokonaniu raka możesz niemal wszystko: zostać strażakiem, zdobyć Kilimandżaro, nurkować. Z pokonania tej choroby płynie siła.
Pięcioletni chłopiec zmarł, choć w Przylądku Nadziei przez osiem miesięcy walczono o jego życie. Takich przypadków może być więcej, ponieważ od początku pandemii diagnostyka chorób onkologicznych u dzieci jest utrudniona.
Nadia jest kilkanaście dni po podaniu komórek, które walczą z jej chorobą, a Olek 10. miesiąc w remisji. Jednak terapia CAR-T, która uratowała im życie, jest bardzo kosztowna i wciąż w Polsce nierefundowana.
Polski Bon Turystyczny od kilku dni jest już dostępny. Nie wiadomo, ile osób zgłasza się po niego w regionach. Prowadzone są tylko statystyki ogólnopolskie.
Zakład Ubezpieczeń Społecznych przygotowuje się do wprowadzenia Polskiego Bonu Turystycznego. Kiedy program zostanie uruchomiony i kto z niego skorzysta?
2-letnia Zuzia Michalska zmaga się z nowotworem złośliwym czwartego, a więc najwyższego stopnia. By przeżyć, będzie musiała przejść immunoterapię, której nie refunduje polskie państwo. Rodzina zbiera pieniądze na leczenie.
Śmiech to też lekarstwo, a jego sporą dawkę dostarczą dziś do zielonogórskiego szpitala Doktorzy Clowni. Z okazji Dnia Dziecka odwiedzą dzieci pod oknami placówki. Będą zabawy i prezenty.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
