Nadchodzi niż Peggy, nazywany też cyklonem. Co nas czeka w czwartek? - Porywisty wiatr, ulewny deszcz, a nawet burze z gradem - przestrzegają synoptycy, którzy dla Zielonej Góry i woj. lubuskiego wydali ostrzeżenie pierwszego stopnia.
Blisko 9 mln zł wynoszą straty w woj. lubuskim spowodowane tylko silnym wiatrem - wylicza branża ubezpieczeniowa. To przede wszystkim uszkodzenia samochodów, zerwane dachy, zalane domy i mieszkania.
W Zielonej Górze i całym województwie lubuskim do czwartku będzie obowiązywać II stopień zagrożenia upałem, temperatury za dnia sięgną 33 stopni Celsjusza w cieniu. Kiedy odetchniemy? Wkrótce. To najpewniej już ostatnia fala gorąca w tym roku.
Nad Polskę nadeszła fala upałów. W najbliższych dniach najgoręcej będzie w zachodnio-środkowej Polsce. Województwo lubuskie objęte zostało ostrzeżeniem najwyższego stopnia.
Najtrudniejsza sytuacja jest w woj. lubuskim i Wielkopolsce - przyznają synoptycy z IMGW. Na Nysie Łużyckiej na granicy w Gubinie nie ma nawet pół metra wody. Metr i nieco więcej jest na Odrze w Cigacicach, Nowej Soli i Słubicach
Przygraniczne Słubice w Lubuskiem są jednym z najcieplejszych miejsc w Polsce, mówi się o nich - razem z okolicami Tarnowa - jako o polskim biegunie ciepła.
Przez ostatnie dni przez Lubuskie przetoczyła się fala upałów. Nawet późnym wieczorem, ok. godz. 22, temperatura powietrza nie spadała poniżej 26 st. C.
IMGW ogłosił pomarańczowy alert dla Zielonej Góry i całego woj. lubuskiego. Przed nami upalny dzień, temperatura sięgnie 33 stopni Celsjusza, co niesie ryzyko odwodnienia i udarów. Jak się obronić przed upałem?
W Słubicach na granicy z Niemcami meteorolodzy odnotowali w upalną niedzielę aż 38,3 st. C. Tym samym został wyrównany rekord z 2019 r.
W poniedziałek zbiera się na deszcz, temperatura za dnia spadnie prawie o połowę. Pozostaje wytrwać do końca weekendu. Niedziela będzie najgorętszym dniem w tym roku, temperatura w Zielonej Górze sięgnie 35 stopni w cieniu.
W czwartek i piątek czekają nas słoneczne dni, choć mogą wystąpić burze. W sobotę i niedzielę czeka nas nawet 32-stopniowy upał. Przybędzie wtedy do nas gorące powietrze znad Sahary.
Synoptycy znowu zapowiadają burze, te są możliwe niemalże w całym kraju. Wydano także ostrzeżenie pierwszego stopnia ryzyka ulewnego deszczu oraz silnych porywów wiatru.
Czeka nas dziś pochmurny dzień. Spadnie deszcz i mogą pojawić się lokalnie burze. Warto zabrać graty z balkonu.
Oznaki suszy hydrologicznej synoptycy z IMGW dostrzegają w Lubuskiem i Wielkopolsce. - Ta może z czasem przekształcić się w suszę glebową - przestrzegają. - Oszczędzajmy wodę. Zapełniajcie całą pralkę, bierzcie krótsze prysznice.
Dziś mieszkańcy Lubuskiego otrzymali rządowe alerty ostrzegające przed silnym wiatrem, burzami. Łowcy Burz ostrzegają, że mogą wystąpić nawet trąby powietrzne.
Dziś ubierz się do pracy lekko. Takiego początku maja dawno nie było. Synoptycy przewidują, że termometry w słońcu przekroczą grubo 30 stopni Celsjusza.
Wyglądem przypomina trąbę powietrzną, ale niewiele ma z nią wspólnego. Bliżej mu do gorących piasków Sahary.
Synoptycy IMGW wydali ostrzeżenia przed przymrozkami. Najbliższej nocy i w niedzielę rano temperatura przy gruncie może spaść kilka stopni poniżej zera. Na drogach może pojawić się szklanka.
Wielkanoc będzie raczej chłodna, ale Lubuskie i tak ma sporo szczęścia. Wschodnią Polskę czeka duże większe ochłodzenie. Plusy? Nikt nie będzie szalał z wiadrami na śmigusa-dyngusa, a balkon może robić za dodatkową lodówkę.
W Zielonej Górze od środy możemy się spodziewać poprawy pogody. Codziennie ma wyglądać słońce, temperatury podskoczą do nawet 10 stopni Celsjusza.
Wichura w Zielonej Górze. Wiatr powalał drzewa, strażacy interweniowali sto razy w ciągu kilku godzin. Do 10 domów zawozili przenośne agregaty
Połamane drzewa i konary, zniszczony samochód i plac zabaw - to bilans wichury jaka przeszła nad Zieloną Górą i powiatem. Strażacy do akcji wyjeżdżali 250 razy. Wielkie szczęście miał kierowca z Przylepu, gdy na jego auto spadło drzewo. Uwaga to nie koniec silnych wiatrów
Orkan Dudley przechodzi przez Polskę. W Międzyrzeczu w Lubuskiem drzewo spadło na auto, którym podróżował 70-latek. Mężczyzna nie żyje. W Krakowie silne podmuchy wiatru przewróciły dźwig. Poszkodowane zostały cztery osoby, w tym dwie ciężko. W Polsce w 340 tys. domów nie ma prądu, w samym Lubuskiem w ok. 80 tys. Wichura powaliła tysiące drzew.
Lubuscy Łowcy Burz, synoptycy pasjonaci ostrzegają przed załamaniem pogody w końcówce tygodnia. Czekają nas dwie ekstremalnie niebezpieczne wichury, w tym przejście frontu z wbudowaną linią szkwału - ostrzega Daniel Stępień. Prognozy Łowców Burz są zawsze bardzo dokładne.
Potężny buk spadł wprost na osobowe, małe suzuki zaparkowane przy ul. Reja. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Wichury w woj. lubuskim spodziewane są z soboty na niedzielę i w niedzielę. Wiatr w porywach może osiągnąć nawet 100 km na godz.
W piątek i sobotę warto zaplanować spacery i wyprawy na sanki i łyżwy. Przed nami dwa dni pięknej zimy. W niedzielę już tak dobrze nie będzie.
W regionie lubuskim wiatr może osiągnąć w porywach prędkość nawet do 100 km na godzinę - przestrzegają synoptycy z IMGW. Dla województwa ogłosili pomarańczowy - 2 stopień zagrożenia
Ciśnienie wzrośnie w ciągu dwóch dni aż o 39 hPa - alarmują Lubuscy Łowcy Burz. Co to oznacza w praktyce? Silne bóle głowy i uszu.
IMGW wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dla Zielonej Góry i południowej części woj. lubuskiego. Przed nami kilkanaście godzin wietrznej pogody, w porywach wiatr do 55 km na godz.
W Wigilię topi się śnieg, który spadł w Zielonej Górze w czwartek. Przed północą temperatura spadnie poniżej zera, co nie zwiastuje niczego dobrego. Trzeba bardzo uważać, by wracając z pasterki, nie złamać nogi.
Przez najbliższy tydzień pogoda będzie wręcz narciarska. Śniegu co prawda nie napada za dużo, ale nie będzie topnieć. Warto nacieszyć się zimą w Zielonej Górze, koniecznie wybrać się do parków. Jest tam pięknie. Sami zobaczcie zdjęcia.
Czeka nas zimna i śnieżna sobota. W niedzielę powinno być spokojniej. - Kierowcy! Uważajcie na oblodzenie na drogach - przestrzegają synoptycy.
Lubuscy Łowcy Burz, synoptycy pasjonaci, bezbłędnie przewidują pogodę i często lepiej ostrzegają przed zjawiskami atmosferycznymi niż IMGW. Co mówią o pierwszym śniegu?
Pociąg z Zielonej Góry do Wrocławia utknął w Nowej Soli. - Linia jest zablokowana. Nie wiemy, kiedy odjedziemy. Mówią, że wiatr zerwał trakcję elektryczną - mówi jedna z pasażereky. Uwaga, pociągi do Berlina zatrzymuja się w Rzepinie i dalej nie jadą.
W Zielonej Górze wichura mogła zniszczyć kilkadziesiąt samochodów, na dworcu PKP niektóre pociągi maja trzy godziny opóźnienia. W Gorzowie zamknięto cmentarze. W całym regionie strażacy interweniowali pół tysiąca razy.
Silne porywy wiatru, dochodzące do 100 km na godz., łamią gałęzie oraz drzewa, zrywają dachy. Najpewniej spowodują przerwy w dostawach prądu.
Jeśli myślicie, że słoneczne dni tej jesieni już nie wrócą, jesteście w błędzie. Od soboty do poniedziałku włącznie przestanie padać, znikną też ciemne chmury.
Nie będzie typowej jesiennej pluchy, ale nie możemy liczyć na więcej niż 15 stopni Celsjusza za dnia, a nocą przymrozki. Coraz częściej przydarzyć się może poranne skrobanie szyb. Dziś w Lubsku temperatura spadła do -3,5 stopni Celsjusza.
Copyright © Agora SA