Tydzień temu Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, prosił internautów o udostępnianie postu obrażającego radnego Koalicji Obywatelskiej. Dziś przeprasza za hejt i przyznaje, że jest czasami zbyt porywczy. Dostał już pismo od prawników radnego.
Do ratusza wnieśli świeżość, są niezależni i nie boją się krytykować decyzji prezydenta. Czy właśnie dlatego Dariusz Legutowski i Janusz Rewers są niewygodni dla Janusza Kubickiego? - pisze Piotr Bakselerowicz.
Działacze PO nie mają wątpliwości, że to Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, zainicjował akcję wygaszenia mandatu radnego Janusza Rewersa. Sprawę łączą z wulgarnym atakiem na Dariusza Legutowskiego. - To nie przypadek, a próba zastraszenia niepokornych radnych - mówią.
Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, na Facebooku zamieścił obraźliwy wpis pod adresem radnego opozycji Dariusza Legutowskiego z Koalicji Obywatelskiej. Kubicki stwierdził, że ten byłby gotów sprzedać matkę, "byle tylko zabłysnąć". I nazwał radnego gnojem. Legutowski zapowiada złożenie pozwu.
Radni nie zajęli się tematem wzrostu podatków od nieruchomości dla przedsiębiorców. W tej sprawie zagłosują prawdopodobnie za miesiąc.
O godz. 9 w ratuszu rozpocznie się sesja rady miasta. Jej najbardziej kontrowersyjnym punktem będzie prawdopodobnie głosowanie w sprawie podniesienia podatków od nieruchomości dla przedsiębiorców. Ma to przynieść miastu dodatkowe 12 mln zł.
- Wszystko odbywa się bez żadnych konsultacji, bez rozmów z przedsiębiorcami. Braki w budżecie przerzuca się na barki przedsiębiorców, którzy są dla miasta bardzo ważni - mówi Dariusz Legutowski, miejski radny Koalicji Obywatelskiej.
Dariusz Legutowski obawia się, że niebawem wszyscy zielonogórzanie będą musieli zapłacić podatek od deszczu. Proponuje miastu wprowadzenie programu zbierania deszczówki. - Nie planujemy jego uruchomienia - odpowiada prezydent Janusz Kubicki.
We Wrocławiu wchodzi w życie program zbierania deszczówki. Dariusz Legutowski, zielonogórski radny, w tym pomyśle widzi potencjał. Chciałby wprowadzić go w Zielonej Górze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.