Miasto Zielona Góra za kilka dni przestanie być największym udziałowcem w klubie żużlowym. Spółka kontrolująca klub ma wypuścić pakiet akcji, po objęciu którego Stanisław Bieńkowski, prezes Stelemetu, będzie miał pełnię władzy w Falubazie.
Janusz Kubicki przegrał w niemalże każdej komisji wyborczej, nawet na swoim osiedlu. Jego sąsiedzi dali ponad 63-procentowe poparcie Marcinowi Pabierowskiemu. Kubicki wygrywał w areszcie śledczym, dps-ach, szpitalu. Kandydat PO zgarniał całe dzielnice.
Sąd wydał wyrok w sprawie ciągnącego się od kilku lat sporu między zielonogórskim politykiem i biznesmenem Robertem Dowhanem a popularnym aktorem Tomaszem Karolakiem. Karolak ma oddać Dowhanowi 85 tys. zł.
Na teren przy ul. Przemysłowej (na tyłach targowiska przy ul. Owocowej), który w przeszłości należał do Roberta Dowhana, wjechały koparki. Ziemię kupił deweloper specjalizujący się w budowie mieszkań. Los działki wydaje się przesądzony.
Przeglądaliśmy już oświadczenia majątkowe lubuskich posłów i miejskich radnych Zielonej Góry. Czas na senatorów - jest ich tylko trzech.
Senat odrzucił Bartłomieja Wróblewskiego, kandydata na RPO, choć do zwycięstwa PiS zabrakło niewiele. Kluczowy mógł być brakujący głos Roberta Dowhana. - To był błąd techniczny i mój osobisty. Na szczęście kandydat PiS przepadł - tłumaczy zielonogórski senator.
Senat odrzucił projekt podwyżek dla władzy. - Uregulujmy tę sprawę, ale z głową. Obecny czas jest totalnie przestrzelony - ocenia Robert Dowhan, senator Koalicji Obywatelskiej.
Koronawirus potrafi zdziałać też cuda. Senator Robert Dowhan jeszcze kilka lat temu chciał wycinać wszystkie drzewa przy polskich drogach. Dziś, pod wpływem epidemii pisze: Ile może wytrzymać planeta wycinanych tysięcy hektarów drzew.
- Zakładam, że ten rok sportowo będzie stracony. Żużel bez kibiców nie ma sensu, a nikt o zdrowych zmysłach nie wpuści ludzi na stadiony, dopóki nie wynajdziemy jakiegoś antidotum na koronawirusa, nie zapanujemy nad nim - ocenia Robert Dowhan, senator, biznesmen, współwłaściciel żużlowego Falubazu Zielona Góra.
Wśród 50 najbogatszych polityków na liście tygodnika "Wprost" znalazło się trzech senatorów z woj. lubuskiego i jeden europoseł. Najwyżej Robert Dowhan z Koalicji Obywatelskiej.
Senator Robert Dowhan domaga się 110 tys. zł od Tomasza Karolaka, znanego aktora i szefa teatru IMKA. - Wstyd, panie aktorze - napisał senator w oświadczeniu majątkowym.
Publikowaliśmy już oświadczenia majątkowe lubuskich posłów, teraz czas na senatorów. Jest ich tylko trzech - Robert Dowhan, Władysław Komarnicki i Wadim Tyszkiewicz - za to majątkiem biją większość naszych parlamentarzystów na głowę.
Były prezydent Nowej Soli został wiceprzewodniczącym komisji samorządu terytorialnego i administracji państwowej. - Jestem przekonany, że to będzie najaktywniejsza komisja w całym Senacie" - zapewnia senator Wadim Tyszkiewicz,
Władysław Komarnicki, lubuski senator Koalicji Obywatelskiej, za przejście do PiS mógł zostać ministrem sportu. Dostał taką propozycję, ale ją odrzucił.
Senat rozpoczyna obrady i wyborcy pytają: PiS przeciągnie pojedynczych senatorów, by mieć większość, czy nie. - Za siebie ręczę - mówi Wadim Tyszkiewicz, senator niezależny
PiS oferował posadę ministra sportu Robertowi Dowhanowi, senatorowi PO z Zielonej Góry. Ten ucina spekulacje: Nie wybieram się do żadnego ministerstwa, przynajmniej nie w tej kadencji.
Wadim Tyszkiewicz po 17 latach kończy rządy w Nowej Soli. Zdobył mandat senatora i udaje się na Wiejską. Obok niego do izby wyższej parlamentu wchodzą starzy wyjadacze i twórcy żużlowego zagłębia - Robert Dowhan i Władysław Komarnicki, obaj z Koalicji Obywatelskiej.
W Lubuskiem do wzięcia są trzy mandaty do Senatu. Wiemy już, że jeden zgarnął Wadim Tyszkiewicz, a kolejny Władysław Komarnicki. Walka trwa jeszcze w środkowej części województwa.
Po 10 latach na ekrany telewizorów wróci serial "39 i pół". Główny bohater Darek Jankowski pochodzi z Zielonej Góry i uwielbia żużel. Gra go Tomasz Karolak.
Miasto chce wejść do spółki żużlowego Falubazu. Na równe udziały nie zgadzają się jednak dwaj współwłaściciele - Robert Dowhan i Zdzisław Tymczyszyn. Adam Goliński, prezes klubu, nie szczędzi im gorzkich słów.
Dymisja wisiała w powietrzu od jakiegoś czasu, teraz stała się faktem. Po tym, jak Falubaz ledwo utrzymał się ekstralidze (by dopiąć sprawę do końca, musi jeszcze wygrać baraże), z funkcji prezesa klubu odwołano Zdzisława Tymczyszyna.
Prezesem Falubazu, grającego w III lidze został Marcin Grygier. Cel na początek to utrzymanie drużyny w lidze. - A dalej to stabilność i wiarygodność na wzór klubu żużlowego - mówi nowy prezes.
Senator PO Robert Dowhan wyraził na FB swoje poparcie dla Donalda Trumpa. I zaprosił go do Polski. - Może przyjmie zaproszenie, po wygranych, myślę, wyborach - napisał
Platforma popiera czarny protest kobiet. - Nie ma zgody na odbieranie im możliwości decydowania - mówi senator Waldemar Sługocki. PO zapowiada także likwidację IPN i CBA
Senator Robert Dowhan zajął drugie miejsce w plebiscycie "Srebrne Usta" radiowej Trójki. Wyprzedził go jedynie Ryszard Petru. Obaj wkrótce będą już w jednej partii. Dowhan przyjął ofertę szefa Nowoczesnej. I to nie wszystko, zamierza zbudować muzeum żużla
Orkiestrowe licytacje to często prawdziwe gratki dla sportowych kibiców. W tym roku, szczególnie zadowoleni powinni być miłośnicy żużla i koszykówki. Kto bowiem nie chciałby zjeść kolacji z Andrzejem Huszczą, żywą legendą czarnego sportu albo potrenować rzuty "za trzy" z Łukaszem Koszarkiem?
Grzegorz Schetyna liczy na to, że lubuscy działacze poprą go w wyborach szefa PO, a tu, na miejscu, pogodzą się z PSL i utrzymają razem władzę w sejmiku i regionie. A co Schetyna myśli o PiS? - Jest zagrożeniem dla demokracji, wolności i normalności - mówi.
Chociaż w woj. lubuskim PO straciła aż 50 tys. wyborców, to tylko jednego posła i w sumie wyszła z PiS na remis - po pięciu posłów, a w wyborach do senatu Platforma znokautowała PiS 3:0.
Znudziło cię przeglądanie kolejnych tekstów o wyborach? Tutaj znajdziesz najważniejsze informacje w pigułce: kto wejdzie do Sejmu i Senatu, kto zdobył najwięcej głosów i kto był największym pechowcem.
Znamy już dokładnie wyniki wyborów do Senatu z południa województwa. W Żarach, Żaganiu, Wschowie i Nowej Soli wygrywa Robert Dowhan z PO.
Zaskoczeni? Z nieoficjalnych danych wynika, że Platforma Obywatelska wywalczyła w nowej kadencji aż trzy fotele senatorskie. Do Warszawy pojadą Władysław Komarnicki, Robert Dowhan i Waldemar Sługocki.
Prezydenci, burmistrzowie i wójtowie z całego województwa ocenili działalność lubuskich parlamentarzystów w kończącej się kadencji. Najlepiej wypadł Waldemar Sługocki. Najgorzej? Stefan Niesiołowski.
W Lubuskiem zawsze PO wygrywała z PiS. - I teraz nie będzie inaczej. Tu bardziej do wyobraźni mieszkańców przemawia premier Ewa Kopacz niż Beata Szydło - przekonują kandydaci. Ale przyznają, jest ciężko. Dlatego niektórzy sięgają po nietypowe zagrywki w kampanii. Senator Dowhan rozdaje popcorn na ulicach
Je...ć Allaha i Kozoje... cy. Islamiści to pedały - wrzeszczał tłum w centrum Zielonej Góry. Głównie kibole Falubazu. Race i petardy poleciały w stronę bawiących się na placu dzieci. Senator Robert Dowhan odcina się od grup pseudokibiców, ale klubowych zakazów nie wystawi. Twierdzi, że nie może
SLD nie rezygnuje do końca z kandydatów do senatu. W Zielonej Górze sięga po Annę Drobek, adwokat, która w przeszłości walczyła o fotel prezydenta Zielonej Góry pod flagą Samoobrony
Szefowa lubuskiej Platformy traci pierwsze miejsce na liście do Sejmu. Spada na drugą pozycję. Komu odda jedynkę? W grę wchodzą trzy nazwiska: Sługocki, Osos oraz Pahl. Sama Bukiewicz najchętniej widziałaby na samej górze listy Stefana Niesiołowskiego.
Senator Robert Dowhan dziwi się, że na listach Platformy Obywatelskiej znalazł się Władysław Komarnicki. - Ta kandydatura budzi duży sprzeciw - tłumaczył.
Bożenna Bukiewicz i Stefan Niesiołowski otworzą listę lubuskiej PO w jesiennych wyborach do Sejmu. Na liście może zabraknąć wiceministra Waldemara Sługockiego. Bo niewykluczone, że partia wyśle go do Senatu. - Za młody jestem - odpowiada Sługocki
Helena Hatka i Stanisław Iwan, dwoje lubuskich senatorów, otwarcie wystąpiło przeciwko rządowej wersji ustawy o in vitro. Czy to oznacza koniec ich karier politycznych w PO?
Microsoft stworzył aplikację, która próbuje oszacować wiek i odgadnąć płeć osoby na zdjęciu. W sieci robi furorę. Korzystają z niej nawet gwiazdy Hollywood, żądne zachować młodość. Na ile lat zapracowały sobie nasze lokalne sławy?
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)