Na trzy dni otworzymy dla Was 17 historycznych piwnic winiarskich w Zielonej Górze, w każdej spotkacie lubuską winnicę. Start w piątek 18 czerwca.
W dniach 18-20 czerwca zapraszamy na Lubuski Festiwal Otwartych Piwnic i Winnic. Otworzymy dla mieszkańców i turystów 17 dawnych piwnic winiarskich Zielonej Góry. Zaprezentuje się w nich aż 26 lubuskich winnic.
W ubiegły weekend piwnice winiarskie Zielonej Góry zwiedzał Grzegorz Turnau, a okoliczne winnice Janusz Gajos. To proste. Jeśli chcemy pokazać turyście coś unikatowego, wybieramy właśnie winiarstwo.
Minął rok od poprzedniego tekstu, w którym pisaliśmy o fatalnym stanie dawnej tłoczni win Carla Engmanna przy ul. Wrocławskiej 7A. Konserwator zabytków zapowiedziała kolejną kontrolę, miasto do tej pory nie wyremontowało budynku.
Jak Zieloną Górę za 20 lat widzi Mariusz Grabowy, właściciel biura podróży Mega Tours? - Maj to Tydzień Otwartych Lubuskich Piwnic Winiarskich. Piwnice zrekonstruowane i odnowione stały się magazynami lubuskich winiarzy, tworząc niepowtarzalny klimat miasta i budując jego tożsamość - pisze.
Jestem już na Wzgórzu Schillera. Historyczny kasztanowiec usechł 10 lat temu, ale w jego miejscu posadzono nowe drzewo. Kiedyś też będzie potężne. Z góry spoglądam na zalesione wzgórza. Czuję się jak polscy osadnicy, którzy uprawiali tu winorośl po wojnie, kontynuując niemieckie tradycje.
- W 1979 r. z Zielonej Góry pochodziło wino Mariola. Teraz jest już normalne wino. Powstaną też potrawy będące zawsze elementem poczucia własnej odrębności. Poczucia lokalności nie może przecież spajać jedynie wiara w potęgę Falubazu - opowiada Robert Makłowicz.
Przyznaję bez bicia. Pod koniec diety trochę podjadałem, ale pocieszam się, że kuracjusze doktora Wolffa w sanatorium przy ul. Botanicznej pewnie też czasem lekko oszukiwali.
Cóż za wyzwanie! Znalazłem się w Grünbergu w 1852 r., skuszony cudownymi właściwościami soku z winogron. Doktor Ewald Wolff właśnie wydał książkę, która dała Grünbergowi nadzieję, że stanie się znanym na Dolnym Śląsku kurortem.
To już piąte winobranie na winnicy samorządowej w Zaborze. Rozpocznie się w najbliższy piątek o godz. 12.30.
Winobranie na winnicach w tym toku będzie pod znakiem dobrych nastrojów. - Zapowiadają się udane zbiory, oszczędziły nas wszystkie plagi, owoc jest wyjątkowo dobrej jakości - mówi winiarz Łukasz Chrostowski.
Chrupka różowa, czyli cenny krzew winorośli, który od 90 lat rośnie przy ratuszu, prawdopodobnie wygrała z mączniakiem. O opiekę nad krzewem apelowali winiarze, sommelierzy czy była prezydent Zielonej Góry.
Winnice z Górzykowa i Sulechowski Dom Kultury zapraszają na pokaz filmu pod chmurką. W programie m.in. seans "Francuskiego pocałunku" i degustacja lokalnego wina.
Na skwerze przy al. Niepodległości ma stanąć pomnik Winiarki Emmy. Miasto właśnie otworzyło oferty w drugim przetargu. Propozycje firm znacznie przekraczają budżet inwestycji.
Gdy oglądałem Trakt Winny w Żaganiu, czułem lekkie ukłucie zazdrości. W końcu to Zielona Góra była i jest stolicą winiarską regionu, a jednak wciąż niewystarczająco dba się u nas o winiarską spuściznę.
Na lubuskiej mapie turystycznej pojawiła się właśnie kolejna atrakcja. W Poaugustiańskim Zespole Klasztornym w Żaganiu otwarto Winny Trakt.
W Grünbergu była atrakcją umieszczaną na pocztówkach, zniknęła z miasta w czasie wojennej zawieruchy. Teraz znów sfotografujemy się z winiarką Emmą.
Barbara Bielinis-Kopeć wpisała do rejestru zabytków budynek dawnej wytwórni szampanów Fritza Briegera przy ul. Zamkowej 16A. Budynek może poszczycić się jednym z najciekawszych zdobień winiarskich w mieście.
Rządzący Zieloną Górą wciąż nie wyremontowali dachu zabytkowej tłoczni win przy ul. Wrocławskiej, choć prace dwa lata temu nakazała konserwator zabytków. Teraz nałożyła na miasto karę. - To przez zawiłą sytuację własnościową budynku - twierdzi ZGM.
Trzy lata temu w dawnym domku winiarskim przy ul. Ceglanej odbyła się wizja lokalna z udziałem m.in. konserwator zabytków. Zrobiliśmy wtedy zdjęcia, które możecie obejrzeć w galerii.
Marcin Pabierowski z KO zaproponował, by z okazji jubileuszu 800-lecia miasto wyremontowało dawny domek winiarski przy ul. Ceglanej. Prezydent Janusz Kubicki jego pomysł wyśmiał. - To nie czas na takie propozycje - mówi.
Ogniska płonęły m.in. na winnicy Gostchorze pod Krosnem Odrzańskim. Winiarze robili wszystko, by przymrozki nie zaszkodziły krzewom winorośli.
Na jakiej tradycji mają się oprzeć młodzi zielonogórzanie, by powiedzieć: "To moje miasto"? Czy na pewno na winie, winiarstwie i Winobraniu?
W starej zielonogórskiej piwnicy winiarskiej przy ul. Wodnej zagra Julia Karpeta. Podczas koncertu degustacja win regionalnych.
Piwnicy przy ul. Wodnej 32 na próżno szukać na planszy zielonogórskiej edycji gry Monopoly. A szkoda, bo w ciągu kilku, kilkunastu lat może stać się jednym z najbardziej rozpoznawalnych miejsc na mapie Zielonej Góry. Krzysztof Fedorowicz przymierza się do produkcji tam win musujących. Odbyły się już pierwsze próby.
Już po raz czwarty w Lubuskim Centrum Winiarstwa w Zaborze odbędzie się Święto Młodego Wina. 11 listopada goście skosztują gęsiny i produktów regionalnych, obejrzą też pokaz kulinarny w wykonaniu Mateusza Gesslera.
W książce "Mock. Golem" popularnego pisarza Marka Krajewskiego pojawia się wzmianka o zielonogórskim winie. - Wcale mnie to nie dziwi. Wina z Grünbergu były popularne m.in. we Wrocławiu czy Berlinie - mówi Tomasz Kowalski z Muzeum Ziemi Lubuskiej.
Ponad 130 osób wędrowało razem z nami po Zielonej Górze śladami Matyldy Neumann, bohaterki powieści "Winne miasto". Podczas spaceru poznawaliśmy historię, oglądaliśmy piwnice i degustowaliśmy wino.
Czas odetchnąć po wyborczych emocjach! W sobotę 19 października razem z Fundacją na rzecz Lubuskiego Dziedzictwa Gloria Monte Verde zapraszamy na kolejny spacer winiarski. Odwiedzimy dawne piwnice winiarskie i opowiemy Wam o pierwszych powojennych miesiącach w Zielonej Górze.
Kinga Kowalewska-Koziarska, Marek Krojcig, Krzysztof Fedorowicz i Przemysław Karwowski zostali pierwszymi ambasadorami lubuskiego winiarstwa. Nominacje otrzymali na winnicy samorządowej w Zaborze.
Jeśli ktoś miał nadzieję, to się srogo zwiódł. Zielonogórska winiarnia przy ul. Moniuszki, firma z ponad 170-letnią historią, oficjalnie przestała produkować wino.
W dniach 15-18 sierpnia potrwa weekend otwartych winnic. W wyjątkowej piwnicy przy ul. Wodnej i w okolicznym Łazie odbędzie się degustacja lokalnych win.
"Wakacyjna przygoda z winiarstwem" w Lubuskim Centrum Winiarstwa w Zaborze jest już na półmetku. W sobotę uczestnicy bezpłatnych warsztatów poznali podstawy sommelierstwa.
Lubuskie Centrum Winiarstwa w Zaborze zaprasza na cykl bezpłatnych warsztatów dla początkujących. Pierwsze z czterech spotkań już w tę sobotę, wystarczy się jedynie wcześniej zgłosić.
Nowe krzaki już sobie tak nie radzą. Mimo podlewania uschła mi w winnicy połowa nowych nasadzeń, jakieś 3 tys. krzewów - opowiada Krzysztof Fedorowicz, właściciel winnicy Miłosz w Łazie.
"Zielona Góra jest polską stolicą wina" - to zdanie zna i powtarza wielu z nas. Ale czy potrafimy tę stołeczność wykorzystać w celach promocyjnych? - pyta Szymon Płóciennik.
Ponad 1,5 tys. osób w sobotę wzięło udział w Dniu otwartych piwnic winiarskich. Zielonogórzanie i turyści chcą poznawać winiarską historię miasta, trzeba im to tylko umożliwić.
- Tyle lat mieszkam w Zielonej Górze, a nawet nie wiedziałam, że mamy takie piwnice. Są świetne - mówiła pani Małgorzata, która z mężem przyszła do "Sali szeptów" przy ul. Sowińskiego. Podobnych opinii w sobotę było wiele. Wydarzenie przyciągnęło ponad 1,5 tys. osób.
Gdy na dworze ponad 30 stopni, warto się ochłodzić. Najlepiej w jednej z 11 dawnych piwnic winiarskich w Zielonej Górze, które otworzymy dla was już w sobotę.
11 dawnych piwnic winiarskich, a w każdej winiarz z innej winnicy. Będzie można obejrzeć podziemną Zieloną Górę, a także napić się wina. Takie atrakcje zielonogórska "Wyborcza" szykuje dla Was już w sobotę, w ramach Święta Województwa Lubuskiego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)