Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, instaluje w mieście urządzenia do dezynfekcji rąk. Łącznie będzie ich 20. - Krany są tak skonstruowane, że nie da się nalać płynu do buteleczki i zabrać do domu - tłumaczy Kubicki.
Od poniedziałku, 20 kwietnia w kościele może przebywać jedna osoba na 15 m kw. Sprawdziliśmy, ile osób będzie mogło wejść do tych w Zielonej Górze.
34-letni Antonio Lindbaeck do Falubazu Zielona Góra ściągnięty został w miejsce Nickiego Pedersena. W normalnej sytuacji byłby już po pierwszych meczach. Epidemia koronawirusa jednak także sportowy świat trzyma w garści. - Mam nadzieję, że kibice wejdą na stadiony - mówi szwedzki żużlowiec.
Z powodu epidemii koronawirusa zielonogórskie Punkty Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych zostały zamknięte. Dla mieszkańców mających sporo odpadów przed punktem przy ul. Wrocławskiej wystawiono kontenery.
"Wpuśćcie nas do pracy! Wpuśćcie nas do domu!" - pod takim hasłem w piątek będą protestować na granicy z Niemcami i Czechami pracownicy transgraniczni i ich rodziny.
- W sobotniej mszy wzięło udział więcej niż pięć osób. Wśród nich moja 83-letnia mama, cierpiąca na wiele schorzeń. To skandaliczne przekroczenie obowiązujących wtedy obostrzeń - pisze do "Wyborczej" pani Iwona. - Zdaniem księdza odprawiającego tę mszę, w kościele nie znajdowało się więcej niż pięciu wiernych - odpowiada ks. Andrzej Sapieha, rzecznik kurii diecezjalnej w Zielonej Górze.
Ja lekarz, poddawany w szpitalu surowym procedurom sanitarnym, jestem większym zagrożeniem niż kierowca ciężarówki, nad którym nikt nie ma kontroli. To absurdalne i jawnie niesprawiedliwie - mówi dr Bogdan Gracz, ordynator ze szpitala w Guben
W szpitalach w Zielonej Górze i Gorzowie personel może prosić o wykonanie testów. Badane są także całe oddziały np. osób kontaktujących się z chorymi onkologicznie.
Wśród 119 nowych przypadków podanych przez resort zdrowia odnotowano 84. w Lubuskiem. To drugi zakażony w regionie, o którym poinformowano we wtorek.
28-latek schował się pod kocem u kolegi w busie, bo nie chciał odbyć obowiązkowej kwarantanny po powrocie do Polski. Zatrzymano też Wietnamkę, która przebywała w Polsce bez żadnych dokumentów.
Most w Milsku i nowa droga wojewódzka. Prace po zachodniej stronie Odry trwają mimo epidemii koronawirusa.
W polskich więzieniach i aresztach trwa produkcja materiałów ochronnych dla medyków. Do tej pory blisko tysiąc osób uszyło m.in. 40 tys. fartuchów i około miliona maseczek. "Chociaż tak możemy pomóc i się po prostu przydać" - mówią osadzeni.
Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 144 zachorowaniach na koronawirusa, w tym o 83. zakażonym w woj. lubuskim. W całym kraju liczba przypadków wzrosła do 9737.
Od wczoraj można znów spacerować po lasach i parkach. Mieszkańcy chętnie z tego korzystają, tym bardziej że w Zielonej Górze terenów leśnych nie brakuje.
Do 3 maja br. granice kraju możemy przekraczać w wyznaczonych miejscach. Tę z Niemcami pokonamy przez jedno z 10 przejść granicznych - czy aktualnie są przejezdne?
Ministerstwo Zdrowia poinformowało o kolejnych przypadkach zakażenia koronawirusem. W województwie lubuskim zdiagnozowano już łącznie 82 przypadki.
Radosław Wiśniewski rodziny nie widział od dwóch tygodni. Jest jednym z setek medyków i jednym z tysięcy "uwięzionych" pracowników transgranicznych w Niemczech, apelujących do premiera Morawieckiego o zniesienie obostrzeń. - Dla mnie lekarza to restrykcje kompletnie niezrozumiałe - mówi "Wyborczej".
Produkcja maseczek w zakładzie karnym w Krzywańcu nie stanęła w miejscu. W poniedziałek do zielonogórskiego szpitala dotarło następnych 5 tys. maseczek i inne niespodzianki przygotowane przez więźniów.
W piątek Mateusz Przysucha poprowadził przy ul. Obywatelskiej w Zielonej Górze balkonową dyskotekę. W czasie zabawy mieszkańcy zebrali ponad 4,5 tys. zł dla szpitala walczącego z epidemią koronawirusa.
Z powodu epidemii koronawirusa rozkład jazdy zielonogórskiego PKS skurczył się do malutkich rozmiarów. W weekendy autobusy nie kursują, w tygodniu wożą tylko do pracy i z powrotem. - Jesteśmy stratni, ale postaramy się utrzymać obecny, okrojony rozkład - mówi Piotr Pasterniak, dyrektor PKS Zielona Góra.
Nakaz zasłaniania twarzy obowiązuje od 16 kwietnia. A maseczki są drogie i coraz trudniej dostępne. Dla tych sulechowian, którzy nie mają możliwości ich zakupu lub uszycia, miasto przygotowało maseczkomaty. Czy to dobry pomysł?
To ważna wiadomość dla zielonogórzan, bo miasto jest otoczone lasami. Zgodnie z rekomendacją ministra środowiska w lesie nie trzeba nosić maseczki.
Zielonogórski LUG, światowy dostawca oświetlenia, na przyjście koronawirusa szykował się już w lutym. Firma na razie jest w niezłej sytuacji, kończy trwające projekty, lecz prezes Ryszard Wtorkowski ma świadomość, że kryzys na rynku dopiero nadejdzie.
18 kwietnia rozszerzyła się oferta "tarczy antykryzysowej" dla przedsiębiorców. Skorzystają z niej m.in. firmy zatrudniające od 10 do 49 osób. ZUS uczula wnioskodawców, żeby poprawnie wypełniali dokumenty i wskazuje najpopularniejsze błędy.
Koronawirus. "Nowa normalność: etapy znoszenia ograniczeń związanych z COVID-19" - tak rządzący nazywają nowe zasady bezpieczeństwa. Niektóre z nich zaczną obowiązywać od 20 kwietnia. Nikt nie ma jednak złudzeń, że do normalności wciąż bardzo daleka droga. Przynajmniej znów możemy wejść do parków i lasów.
Czesław Fiedorowicz, przewodniczący Zarządu Federacji Euroregionów Rzeczypospolitej Polskiej, zaapelował do premiera Mateusza Morawieckiego, by można było przekraczać granice Polski w obrębie euroregionów.
- Wiele osób pisze mi, że moja kwarantanna artystyczna jest dla nich jedną z niewielu miłych odskoczni od tej burej codzienności. Czekają na kolejne dzieła. I jak ja mam nie wrzucić następnego? Czuję się zobowiązana! - mówi Magdalena Budzyniak, aktorka teatru Terminus A Quo z Nowej Soli.
Plusem mijającego tygodnia była pomoc zielonogórzan dla szpitala i pracujących tam lekarzy. Minusem pożar, w którym spłonęło milion pszczół.
Lubuskie gminy i powiaty dostaną ponad 80 mln zł na remonty i budowy dróg lokalnych. To według premiera Morawieckiego dobry sposób na restart gospodarki po spustoszeniu wywołanym koronawirusem.
Za rok kierunek lekarski Uniwersytetu Zielonogórskiego ukończą pierwsi absolwenci, ale już teraz 20 z nich ruszyło do pracy w szpitalu. Od piątku pomagają przemęczonym już lekarzom i pielęgniarkom walczącym z koronawirusem.
W Polsce obowiązuje nakaz zasłaniania twarz, wiele gmin i miast zdecydowało się rozdać maski mieszkańcom. Prezydent Nowej Soli wolał te pieniądze wydać mądrzej.
Cztery lubuskie promy kursują, ale wprowadzono obostrzenia. Na prom mogą wjechać tylko trzy pojazdy, a pasażerowie nie mogą wysiadać ze swoich aut.
W sąsiednim Dolnośląskiem odnotowano 43 przypadki, w Zachodniopomorskiem 7, w Lubuskiem ruszyła trzecia doba bez zakażeń.
Eobuwie.pl to jeden z największych pracodawców w woj. lubuskim i potentat na rynku sprzedaży obuwia. Jak radzi sobie w trudnym czasie epidemii koronawirusa? Całkiem dobrze - w najbliższym czasie chce zatrudnić nawet 300 osób.
Gabinet stomatologiczny na kółkach jest wyposażony tak, jak wszystkie gabinety dentystyczne. Dwuosobowy zespół przyjmuje pacjentów odziany w kombinezony, przyłbice, maski i rękawice. Po każdej wizycie dentobus czeka wielka dezynfekcja.
Jesteśmy bezpieczni - mówi Elżbieta Polak, marszałek lubuska. Sprowadziła z Chin, do milionowego województwa aż 23 tony materiałów ochronnych. To prawie jedna trzecia ilości, jaką zamówił dla całej Polski nasz rząd w słynnym locie Antonowa.
Moją pierwszą maską była taka budowlana. Drugą kupiłem w Herbapolu. Trzecia jest najfajniejsza. Prezent. Uszyta z festiwalowej koszulki Pol'and'Rock. Kiedyś, jak to minie, oprawię ją w ramkę.
Laboratorium w Szpitalu Uniwersyteckim czeka na przesyłkę z USA. Testy kalifornijskiej firmy mogą ustalić, czy pacjent jest zakażony koronawirusem SARS CoV-2 w ciągu 45 minut. W ciągu doby będzie można zbadać 100 pacjentów. Testy dla lubuskiego szpitala finansuje marszałek z unijnej puli.
Na konta wybranych placówek trafi łącznie 4 mln zł na zakup sprzętu do walki z koronawirusem. A z samochodów korzysta już personel medyczny m.in. w Świebodzinie, Łodzi czy Krakowie. Mają usprawnić pracę medyków i służyć do przewozu potrzebnego im sprzętu.
Gmach zielonogórskiej filharmonii z oczywistych przyczyn jest zamknięty, ale artyści nie zaniechali gry dla widzów. Teraz możemy obejrzeć ich na ekranach naszych smartfonów i komputerów - każdy chętny muzyk ma szansę pokazać swoje zdolności.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.