Większość uczestników spaceru po raz pierwszy chodziła po tych pofabrycznych terenach. O historii Zastalu opowiadał Czesław Fedorowicz, były dyrektor i honorowy obywatel Zielonej Góry.
Firma Eurokey Recycling Limited, która od kilku lat składuje i przetwarza odpady na terenie Zastalu, wygasza działalność w Zielonej Górze. Taką informację przekazał urząd miasta.
Deweloper zapewnia, że mieszkania na terenie byłej fabryki Zastalu będą gotowe za ponad dwa lata, na gwiazdkę 2024 r. Ceny? Od 270 tys. zł, za 30-metrowe mieszkanie do blisko 900 tys. zł za 90-metrowy apartament.
Ruch Miejski złożył wniosek o wpisanie do rejestru zabytków kompleksu dawnych zielonogórskich zakładów przemysłowych Beuchelta i Zastalu. Konserwator Barbara Bielinis-Kopeć wszczęła postępowanie w tej sprawie.
Miasto kosztem 400 ha lasu będzie mogło utworzyć wielką strefę gospodarczą wzdłuż drogi S3. Na teren dawnego Zastalu będzie mógł natomiast wejść deweloper.
Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, na wtorek zwołał kolejną nadzwyczajną sesję rady miasta. Pod głosowanie pójdzie wiele istotnych uchwał, w tym zmiana studium, czyli najważniejszego dokumentu planistycznego.
Doświadczenie podpowiada też, że mieszkaniówka, podobnie jak w innych częściach miasta, polegać będzie na napychaniu budynków jeden na drugim, bez zapewnienia miejsc parkingowych - komentuje radny Tomasz Nesterowicz
Na terenie Zastalu najbardziej pożądana byłaby pewnie jakaś hybryda, czyli mieszkaniówka połączona z usługami, może jakąś galerią i terenami zielonymi - mówi radny Zbigniew Binek.
Dawanie wolnej ręki deweloperom byłoby największym błędem. Teren Zastalu zamieni się po prostu w jeszcze jedno osiedle mieszkaniowe - przestrzega radny Sławomir Kotylak.
Patrząc na stare hale fabryczne Zastalu, zastanawiam się, dlaczego ten historyczny teren przemysłowy nie może być takim naszym cackiem, świetnie zrewitalizowanym fragmentem miasta w stylu łódzkim. Niestety, pewnie skończy się blokowiskiem.
Miasto przedstawiło propozycję zmiany studium dla terenów byłego Zastalu. Miałyby tam stanąć m.in. bloki i obiekty usługowe, część starych obiektów ma zostać zachowana. To 32 hektary niemal w sercu Zielonej Góry.
Miasto chce, by na terenie dawnego Zastalu mogły powstawać bloki. To najważniejsza propozycja w projekcie zmiany studium dla tego terenu.
Podobnie jak w pierwszym meczu obu drużyn, także i tym razem koszykarzom Stelmetu Enei BC Zielona Góra zabrakło skuteczności na dystansie, by myśleć o pokonaniu słynnego Uniksu Kazań. Przewaga atletyzmu gości była oczywista. Po urazie Drew Gordona zaprowadziła ich na dwucyfrowe prowadzenie.
Miasto będzie mogło rozpocząć prace nad zmianami w parku przemysłowym Zastal. We wtorek zgodzili się na to radni. Przy okazji poparli też pomysł, żeby przy hotelu Leśnym można było budować domy. Na razie na małej działce.
- Władzom Zielonej Góry i Zastalu powinno w pierwszej kolejności zależeć na wznowieniu produkcji. Tabor kolejowy jest w Polsce potrzebny, wagony towarowe też. A jeśli zmieniać ten teren, nie idźmy w stawianie bloków. To najgorsze, co może być - mówi Czesław Fedorowicz, były dyrektor Zastalu i Honorowy Obywatel Zielonej Góry.
Janusz Kubicki, prezydent Zielonej Góry, chce teren dawnej fabryki Zastalu przekształcić pod deweloperkę mieszkaniową. Czy poprą go radni?
Zastal był w PRL-u największym producentem wagonów w Polsce. W Muzeum Ziemi Lubuskiej możecie obejrzeć dużą wystawę poświęconą zakładowi.
- Wagon gotowy do sprzedaży wyglądał jak dobry samochód: czyściutki, błyszczący, wypucowany - wspomina Jan Olszewski. W najbliższą środę Muzeum Ziemi Lubuskiej otworzy wystawę o Zastalu, największym producencie wagonów w Polsce.
W ramach budowy centrum przesiadkowego, pod wiaduktem przy ul. Sulechowskiej robotnicy budują rondo. Razem z Muzeum Ziemi Lubuskiej proponujemy, żeby nadać mu nazwę Zastalu - największego producenta wagonów w powojennej Polsce.
- Nie chodziłem z pułkownikami pod rękę, choć wcześniej chodzono pod rękę z partyjnymi prominentami i pułkownikami bez mundurów - pisze w liście do redakcji Czesław Fedorowicz, były dyrektor Zastalu (w latach 1982-1992) i Honorowy Obywatel Zielonej Góry. Jest to polemika z tekstem Ewy Tworowskiej-Chwalibóg.
Mieszkańcy narzekają na składowisko odpadów w samym centrum Zielonej Góry. Po interwencji radnego miasto nakazało usunąć śmietnisko. Choć wcześniej zgodę na śmieciowy biznes wydało
Kiedy latem 1980 r. do Zastalu przez płot zaczęli przeskakiwać działacze "Solidarności", Tata poprosił ich do swojego gabinetu. - Panowie, możecie wejść normalnie przez bramę - powiedział. - Szkoda waszego zdrowia, nie skaczcie więcej przez płot.
Trwa budowa centrum przesiadkowego, a pod wiaduktem przy ul. Sulechowskiej powstaje rondo. Razem z zielonogórskim muzeum walczymy o to, żeby otrzymało nazwę Zastalu, największego producenta wagonów w powojennej Polsce. Możecie nam pomóc, bo do końca wakacji zbieramy podpisy pod obywatelskim projektem uchwały.
Tata, kiedy wrócił ze szpitala, stwierdził, że "nie będzie rządzić Zastalem razem z pułkownikami" i napisał wniosek o rozwiązanie umowy o pracę na zasadzie porozumienia stron - pisze Ewa Tworowska.
W czasie stanu wojennego były sugestie z ministerstwa, żeby się zastanowić, czy nie rozebrać części linii produkcyjnych do wytwarzania wagonów. Oczywiście na to nie poszliśmy. W następnych latach osiągaliśmy najlepsze wyniki - mówi Czesław Fedorowicz, w latach 1982-1992 dyrektor Zastalu, Honorowy Obywatel Zielonej Góry.
W tym roku pod wiaduktem przy ul. Sulechowskiej oraz na skrzyżowaniu ul. Wrocławskiej i Sienkiewicza powstaną nowe ronda. To świetna okazja, żeby nadać im nazwy zakładów, które znajdowały się w pobliżu i tworzyły powojenną historię miasta - Zastalu i Polskiej Wełny. Razem z muzeum zbieramy podpisy pod obywatelskim projektem uchwały. Dziś o godz. 18 będziemy w hali CRS na meczu Stelmet BC - Polpharma Starogard Gdański.
W tym roku w Zielonej Górze powstaną m.in. dwa nowe ronda - pod wiaduktem przy ul. Sulechowskiej oraz na skrzyżowaniu ul. Wrocławskiej i Sienkiewicza. To świetna okazja, żeby nadać im nazwy zakładów, które znajdowały się w pobliżu i tworzyły powojenną historię miasta - Zastalu i Polskiej Wełny. Od dziś "Wyborcza" i muzeum zbierają podpisy pod obywatelskim projektem uchwały.
W niedzielę, 11 czerwca przed zielonogórskim ratuszem wystąpi Orkiestra Dęta Zastalu. Mieszkańcy posłuchają m.in. utworów ABBY oraz "Czwórki z Liverpoolu" w niecodziennych aranżacjach.
W poniedziałek o godz. 10 stanęły wszystkie większe lubuskie zakłady produkcyjne. Pracowników na przymusowe urlopy odesłały Kronopol, Rockwool, Ikea czy Faurecia. Dla wielkich fabryk jeden dzień przestoju to milionowe straty. Przez upały i suszę polskie elektrownie ledwie zipią. Wprowadziły 20. stopień zasilania, ostatni raz spotkany za PRL-u
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.