Pełnienie przez nich funkcji nie da się pogodzić z dobrem wymiaru sprawiedliwości - piszą gorzowscy sędziowie. - Domagamy się usunięcia ze stanowisk "przefaksowanych" prezesów Jarosława Dudzicza, Anny Kuśnierz-Milczarek i ich zastępców.
Sąd Okręgowy w Zielonej Górze zmienił diametralnie wyrok w sprawie wiceburmistrza Żar, który mając dwa promile, jechał skuterem. Było warunkowe umorzenie, a będzie pięć miesięcy więzienia w zawieszeniu i rok próby. Wyrok zamyka drogę samorządowcowi do startu w najbliższych wyborach.
W nadchodzącym tygodniu urząd miasta otworzy nabór kandydatów na ławników. Do pracy w tym charakterze zielonogórskie sądy - okręgowy i rejonowy - potrzebują łącznie 57 osób.
Niektórzy sprzeniewierzyli się przysiędze sędziowskiej i działali na szkodę wymiaru sprawiedliwości. Tego się nie zapomni, a brak konsekwencji byłby demoralizujący. Aby podwyższyć standardy, musimy się teraz oczyścić - mówi sędzia Olimpia Barańska-Małuszek.
Grzegorz Maćkowiak, kandydat PiS na senatora, ma sprostować kłamstwa, jakie rozpowszechniał w orlenowskiej "Gazecie Lubuskiej" i w sieci na temat swojego konkurenta, gen. Mirosława Różańskiego, kandydata opozycji demokratycznej.
Działania funkcjonariuszy z rządowej TVP Info i Radia Szczecin oraz pozostałych mediów doprowadziły do wtórnej wiktymizacji pokrzywdzonych dzieci. Wszyscy dowiedzieli się, o kogo chodzi, do jakich czynów doszło. Inne dzieci, ich znajomi i rodzina, sąsiedzi, obcy ludzie mogli o tym poczytać i posłuchać w mediach "publicznych" rządowych" - tłumaczy sędzia Olimpia Małuszek
Na nawet 12 lat może pójść do więzienia podejrzany o brutalny napad i dotkliwe pobicie w parku miejskim w Sławie.
Zielonogórscy sędziowie co miesiąc wychodzą przed sąd z transparentami, by protestować w obronie wolnych sądów i szykanowanych sędziów. Tym razem mieli dodatkowy, lubuski powód. Rzecznik dyscyplinarny przedstawił zarzuty sędzi Olimpii Barańskiej-Małuszek.
Robimy to z poczucia obowiązku i poszanowania prawa. Bronimy sędziów, których władza chce wyeliminować - mówi sędzia Jacek Antoszewski, szef stowarzyszenia Iustitia w Zielonej Górze.
Jestem niesamowicie szczęśliwy - cieszy się Mirosław Gąsik, który po decyzji zielonogórskiego sądu wraca na stanowisko burmistrza Szprotawy. Z powodu zarzutów korupcyjnych przesiedział w areszcie dziewięć miesięcy.
Mężczyzna lżył ratowników medycznych, groził śmiercią, jednego uderzył w twarz, drugiego kopnął. Teraz stanie przed sądem. Grozi mu do trzech lat więzienia.
Mirosław Gąsik, burmistrz Szprotawy, po prowokacji CBA w areszcie siedział dziewięć miesięcy. W tym czasie miastem rządziła pełnomocnik z PiS. - Jestem niewinny, a sytuacja jest groteskowa - mówi Gąsik, który nie może wrócić na stanowisko, bo nie ma zgody sądu.
W rocznicę lubuskich derbów żużlowych w Zielonej Górze prokurator wysłał do sądu akt oskarżenia przeciwko sześciu kibolom. Bo odpalili race.
Burmistrz Szprotawy jest już w domu, po tym jak rodzina wpłaciła 100 tys. zł poręczenia majątkowego. Mirosław G., oskarżany przez prokuraturę o półmilionową łapówkę, w areszcie przesiedział dziewięć miesięcy
Problemy Ewa Smykowskiej i Paola Gibertiniego z Lasocina pod Kożuchowem zaczęły się, gdy zauważyli, że sąsiad zwozi na swoją działkę gruz niewiadomego pochodzenia. - Czujemy się jak bohaterowie "Procesu" Kafki - mówią.
- Sędzia Tuleya ścigany jest przez upolitycznioną prokuraturę. To sposób na zastraszenie sędziów. Nie damy się złamać - przemawiał pod zielonogórskim sądem Jacek Antoszewski, sędzia ze stowarzyszenia Iustitia.
Prezesi zielonogórskich sądów nie spieszą się z "odmrażaniem" wokand. Odwołali rozprawy w przyszłym tygodniu.
Zielonogórski Sąd Rejonowy zawiesił rozprawy do końca kwietnia. W jego ślady poszły inne sądy z południa regionu. Dopuszczane są tylko sprawy pilne. Sprawdź jakie.
Prezes Sądu Okręgowego w Zielonej Górze odwołał nie tylko marcowe wokandy. Sędziowie, adwokaci, prokuratorzy, oskarżeni i pokrzywdzeni nie wrócą do sal sądowych także w kwietniu.
Reforma sądownictwa? Rząd PiS nie dokonał żadnej zmiany na dobre - twierdzi Jolanta Fedak, posłanka i szefowa lubuskiego PSL.
Kilkadziesiąt osób wzięło udział w proteście przed sądem w Zielonej Górze. W czwartek wieczorem demonstranci bronili wolności sędziów.
W czwartek pikieta Komitetu Obrony Demokracji przed sądem na placu Słowiańskim w Zielonej Górze i przed sądem rejonowym w Żarach. Organizatorzy apelują o przyjście każdego, kto nie godzi się z przeforsowaniem tzw. ustawy kagańcowej.
Alina Czyżewska, gorzowska aktorka i społeczniczka, od kilku lat jest działaczką Sieci Obywatelskiej Watchdog Polska. Skutecznie walczy m.in. o dostęp do informacji publicznej. Właśnie udzieliła dużego wywiadu Magazynowi Gazety Wyborczej.
"Wyrażamy głębokie zaniepokojenie niekonstytucyjnymi rozwiązaniami proponowanymi w projekcie zmiany ustawy Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw" - napisała we wspólnym oświadczeniu większość dziekanów wydziałów prawa polskich uczelni. Wśród nich prof. Hanna Paluszkiewicz z Uniwersytetu Zielonogórskiego.
- Jestem wkurzony na władzę, która prowadzi kraj ku katastrofie. Jestem wściekły, że traktuje nas, Polaków, jak idiotów - mówił w emocjonalnym wystąpieniu Konrad Stanglewicz, dziennikarz Radia Zachód. Przeciwko zmianom w sądownictwie protestowało na placu Słowiańskim kilkuset zielonogórzan.
W środę o godz. 18 w całym kraju KOD organizuje demonstracje w obronie wolności sędziów. Zielonogórzanie spotkają się na placu Słowiańskim.
PiS zamierza znowelizować ustawę o sądach. 18 grudnia w całym kraju KOD organizuje demonstracje w obronie wolności sędziów. Zielonogórzanie spotkają się na placu Słowiańskim.
Olimpii Barańskiej-Małuszek, sędzi z Gorzowa, zarzuca się "niezachowanie powściągliwości w korzystaniu z mediów społecznościowych". Działaczka stowarzyszenia Iustitia stanie za to przed sądem dyscyplinarnym. - Rzecznik dyscyplinarny sędziów nie przedstawił dowodów, wniosek ma błędy formalne. To zastraszanie - komentuje Barańska-Małuszek.
Oboje pasjonaci, oboje na co dzień przyglądają się wymiarowi sprawiedliwości, choć z zupełnie innych stron. Reporterka Justyna Kopińska i sędzia Igor Tuleya byli gośćmi akademii ASP na festiwalu Pol'and'Rock. - Mamy dużo do przerobienia. O naszym państwie świadczy to, jak traktuje najsłabszych - mówili.
To dalszy ciąg historii nowosolskiego milionera z wyrokami za mobbing i gwałty. Tym razem "Kobra" przekazał sądowi zwolnienie lekarskie, by odroczyć rozprawę. Tyle że to nie on był u lekarza - odkryli policjanci.
Pracownicy zielonogórskich sądów przyłączyli się do ogólnokrajowego protestu. Wiele rozpraw jest odwoływanych. Tylko w środę do pracy nie stawiła się połowa urzędników.
Zostawili kolegę w polu, zamarzł. Wyrok dla obu: kara śmierci. Ale udało się nam z Walerianem Piotrowskim zamienić karę na 25 lat. Odetchnąłem z ulgą, gdy zniesiono karę śmierci - opowiada Tadeusz Smykowski, nestor zielonogórskiej adwokatury.
Do napadu doszło w Zielonej Górze. Napastnik ugodził nożem mężczyznę. Ostrze zatrzymało się jednak na telefonie komórkowym, co ofierze uratowało życie. Prokurator skierował do sądu akt oskarżenia
W środę na placu Słowiańskim zielonogórzanie zaprotestują przeciwko zmianom w Sądzie Najwyższym i projektowi uchwały, który zakazuje aborcji z powodu wad płodu.
Choć na granicy dawno zniesiono kontrole, strażnicy graniczni i tak wyłapują przestępców wracających do kraju. 29-latek skazany za udział w zorganizowanej grupie przestępczej wpadł na drodze krajowej 18. Był 12. poszukiwanym, którego udało się zatrzymać tylko w ciągu jednego tygodnia
- Zmiany, które w polskim sądownictwie chce przeprowadzić PiS, wcale nie zmierzają do naprawy funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości. Istnieje za to obawa, że sądy będą ramieniem władzy - mówi Krzysztof Seweryn Szymański, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Zielonej Górze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.